Reklama

Niedziela Świdnicka

Módlmy się za naszych kapłanów

Jubileusze kapłańskie to nie tylko liczba lat – to pieśń wyśpiewana życiem. Czasem z radością, czasem ze łzami, zawsze z nadzieją. W ich świetle lepiej widać, czym naprawdę jest kapłaństwo – nie zawodem, nie tytułem, ale codzienną zgodą na to, by ręce były dostępne dla sakramentów, a serce dla ludzi.

Niedziela świdnicka 23/2025, str. IV

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Najmłodsi jubilaci z 10-letnim stażem kapłaństwa podczas Mszy św. z bp. Ignacym Decem

Najmłodsi jubilaci z 10-letnim stażem kapłaństwa podczas Mszy św. z bp. Ignacym Decem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku w diecezji świdnickiej świętujemy jubileusze kapłanów, którzy idą za Jezusem od 10, 20, 30, 40, 50, 60, a nawet 70 lat. Każda z tych biografii to osobna księga – pełna imion, modlitw, konfesjonałów, chrztów i pogrzebów. Warto poznać naszych jubilatów, warto za nich dziękować. Dlatego trzeba zatrzymać się choć na chwilę i spojrzeć z wdzięcznością na kapłanów, którzy w tym roku świętują kolejne rocznice swojego „tak” wypowiedzianego Chrystusowi.

Jubilaci roku 2025

10-lecie. Kapłani obchodzący pierwszą dekadę służby to ci, którzy przeszli już etap „nowicjatu” i stają się filarami młodego duchowieństwa: ks. Mirosław Benedyk, ks. Wiktor Bednarczyk, ks. Arkadiusz Harbar, ks. Jerzy Kozłowski, ks. Kamil Pawlik, ks. Jacek Piskrzyński, ks. Sebastian Tomaszewski, ks. Łukasz Trzeciak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

20-lecie. Dwadzieścia lat kapłaństwa to czas posługi wielu pokoleniom – od chrztu po ślub i ostatnie pożegnanie. Swój jubileusz świętują: ks. Tomasz Michalski, ks. Damian Mroczkowski, ks. Marek Nowak, ks. Paweł Szałek i ks. Rafał Śliwiński.

30-lecie. Trzy dekady służby – często to czas proboszczowania, budowania wspólnot i duchowego ojcostwa: ks. Robert Begierski, ks. Ryszard Filipski, ks. Krzysztof Krauzowicz, ks. Dariusz Nowak, ks. Krzysztof Pełech, ks. Piotr Szajner, ks. Marek Zołoteńki.

Reklama

40-lecie. To kapłaństwo doświadczone, w pełni dojrzałe, często z zapisem wielu parafialnych dziejów na kartach serca: ks. Andrzej Białek, ks. Stanisław Chomiak, ks. Michał Jaremko, ks. Krzysztof Kaczmarek, ks. Stanisław Karawan, ks. Marek Korgul, ks. Rafał Kozłowski, ks. Jerzy Rząsowski, ks. Dariusz Strzelecki, ks. Andrzej Walerowski.

50-lecie. Złoty jubileusz to świadectwo życia w pełni oddanego Bogu i ludziom. Tyle historii, tylu parafian, tyle Eucharystii: ks. Romuald Brudnowski, ks. Włodzimierz Dmitrów, ks. Tadeusz Duda, ks. Jan Maciołek, ks. Jan Mrowca, ks. Jerzy Osoliński, ks. Jan Sroka.

60-lecie. Diamentowe lata służby – czas trwania, który zasługuje na szacunek i kontemplację: ks. Tadeusz Szacoń.

70-lecie. To już niemal legenda. Ksiądz Stanisław Franczak, który wciąż daje świadectwo wierności, to żywy znak tego, że kapłaństwo się nie kończy – ono dojrzewa do świętości.

Proboszcz z Ars, św. Jan Maria Vianney, podkreślił: „Wszelkie dary Boże na nic by się nam nie zdały, gdybyśmy nie mieli wśród nas kapłanów. (…) Kapłan ma klucze do niebieskiego skarbca: to on otwiera nam drzwi nieba, jest administratorem dóbr Pańskich i ekonomem domu Ojca. Bez kapłanów na nic by się nam zdały Męka i śmierć naszego Pana. (…) Po Bogu kapłan jest najważniejszy! Kiedy ktoś chce zniszczyć religię, najpierw atakuje kapłanów, gdyż tam, gdzie nie ma kapłana, nie ma już ofiary Mszy świętej, nie ma kultu Bożego”.

Wdzięczni Bogu za każdy z tych jubileuszy, módlmy się za naszych kapłanów – by byli święci, gorliwi i zawsze z ludem.

2025-06-03 14:39

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Orszaki Trzech Króli diecezji świdnickiej

[ TEMATY ]

Orszak Trzech Króli

diecezja świdnicka

ks. Mirosław Benedyk

W Świdnicy Orszak Trzech Króli ulicami miasta przeszedł po raz dwunasty

W Świdnicy Orszak Trzech Króli ulicami miasta przeszedł po raz dwunasty

Barwne korowody Orszaków Trzech Króli pod hasłem "Niechaj prowadzi nas gwiazda!" przeszły przez 753 miejscowości w całym kraju. Blisko 20 z nich przemaszerowało przez diecezję świdnicką.

W stolicy diecezji wymarsz Orszaku poprzedziła Msza święta w katedrze św. Stanisława i św. Wacława. Biskup Marek Mendyk w wygłoszonej homilii zauważył, że Mędrcy ze Wschodu przybywający do Chrystusa byli ludźmi szukającymi prawdziwego światła, mogącego wskazać drogę, jaką należy iść w życiu. - Mieli pewność, że w świecie stworzonym jest coś, co moglibyśmy nazwać „podpisem” Pana Boga. Człowiek może i powinien starać się go odkryć i odszyfrować – zachęcał, wyjaśniając, że musimy otworzyć się na pewność, że Bóg jest wszechmocną miłością, która niczego nam nie odbiera, nie zagraża, lecz przeciwnie, jest Jedynym, kto potrafi nam dać możliwość życia w pełni, doznawania prawdziwej radości.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Lepiej być w mniejszości niż po złej stronie

2025-08-08 09:31

[ TEMATY ]

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

"Nie bój się, mała trzódko…" Te słowa Jezusa zabrzmiały we mnie jak dzwon, gdy stanąłem w cieniu zbezczeszczonych figur świętych w katedrze w Chartres. Bez głów – tak, dosłownie.

Rewolucja chciała odciąć Kościołowi głowę – nie tylko fizycznie, ale i duchowo.
CZYTAJ DALEJ

USA: zmarł Jim Lovell – astronauta, który czytał Biblię w kosmosie

2025-08-10 20:41

[ TEMATY ]

astronauta

Jim Lovell

Biblia w kosmosie

Adobe Stock

Astronauci w kosmosie. Zdjęcie ilustracyjne

Astronauci w kosmosie. Zdjęcie ilustracyjne

W wieku 97 lat zmarł 7 sierpnia w swoim domu w Lake Forest w stanie Illinois Jim Lovell - amerykański lotnik marynarki wojennej, oficer i astronauta, jeden z pionierów amerykańskich lotów kosmicznych. Uczestniczył on w transmitowanym na cały świat wigilijnym czytaniu biblijnego opisu stworzenia świata podczas misji NASA w 1968 roku.

Sekretarz ds. transportu w rządzie Stanów Zjednoczonych Sean Duffy, pełniący obecnie obowiązki administratora NASA, złożył 8 bm. kondolencje rodzinie zmarłego, podkreślając m.in. jego pionierską rolę w programach Gemini i Apollo w prowadzeniu amerykańskich astronautów na Księżyc. „Znany z poczucia humoru, ten niezapomniany astronauta zyskał przydomek «Uśmiechnięty Jim» nadany mu przez kolegów, ponieważ zawsze miał gotową błyskotliwą ripostę. Jego charakter i niezachwiana odwaga pomogły naszemu narodowi dotrzeć na Księżyc i zamieniły potencjalną tragedię w sukces, z którego wynieśliśmy ogromną wiedzę. Opłakujemy jego odejście, jednocześnie celebrując jego dokonania” - powiedział Duffy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję