Reklama

Jasna Góra

Z Jasnej Góry

Niedziela Ogólnopolska 28/2025, str. 5

[ TEMATY ]

Jasna Góra

BPJG

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pielgrzymowanie nie traci na aktualności

Przekonują o tym już teraz kolejne grupy pielgrzymów, które napływają do sanktuarium. W czerwcu odnotowano więcej pątników pieszych, a i liczba biegaczy podwoiła się w tym przedziale czasowym w stosunku do roku ubiegłego. Przyjeżdża też coraz więcej nowych grup rowerowych.

W czerwcu i lipcu przybywają na Jasną Górę ci, którzy mają blisko – pątnicy z archidiecezji częstochowskiej czy z Górnego Śląska. Pielgrzymkę nazywają „duchową adrenaliną, która pomaga iść przez życie”. – Nie ma proszenia bez podziękowania i pielgrzymowania bez ofiary – mówią Ślązacy. W wielu grupach tradycją jest też pieszy powrót do domu, jak np. w pielgrzymce ze Strzebinia (diec. gliwicka). Piesze pielgrzymki parafialne budują bardzo mocne więzi i umacniają małe lokalne wspólnoty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Są też pielgrzymi, którzy potrafią „wyrolować” nawet 220 km. Na Jasną Górę przyjechała w ten sposób 9. Pielgrzymka Rolkowa z Wrocławia. Najmłodszy pątnik miał 12 lat, najstarszy – 70. Jeden etap, nie na rolkach, a na deskorolce, przejechała w tej pielgrzymce s. Julia, józefitka. Modlitwę o powołania i za młodzież „wykręcili” uczestnicy V Redemptorystowskiej Pielgrzymki Rowerowej z Torunia i Gliwic. W lipcu, po pokonaniu 600 km, przybędzie 34. Szczecińska Pielgrzymka Rowerowa. Najwięcej pielgrzymów na rowerach ma III Pielgrzymka Rowerowa Diecezji Tarnowskiej. W ubiegłym roku wzięło w niej udział ok. 800 osób. A Ogólnopolska Pielgrzymka Rowerowa może w tym roku liczyć ok. 1,5 tys. pielgrzymów.

Duże, diecezjalne pielgrzymki docierać będą na lipcowy odpust Matki Bożej z Góry Karmel – 15 lipca. Jest to pierwszy wakacyjny tzw. szczyt pielgrzymkowy, przypadający 14 lipca. Swój cel osiągną wtedy piesze pielgrzymki z Przemyśla czy Poznania. Pątnicy z Kujaw na Jasną Górę przyjdą w tym roku 20 lipca, a 31 lipca pojawi się pielgrzymka góralska. Dotrą też piesze pielgrzymki, m.in.: paulińska z krakowskiej Skałki (20 lipca), z Wadowic (19 lipca), z Zaolzia w Republice Czeskiej (24 lipca).

Piesze pielgrzymowanie na Jasną Górę przyciąga wielu ludzi, w tym tych mniej zaawansowanych w wierze albo tylko „Boga i człowieka ciekawych”. Wśród wiernych parafii św. Andrzeja Boboli w Czerwionce-Leszczynach na Śląsku znaleźli się przedstawiciele Towarzystwa Ciemnych Typów. To grupa, którą tworzą modlący się za siebie przyjaciele. Wywodzi się z pomysłu bł. Piera Giorgia Frassatiego, aby bardziej intensywną świadczyć miłość bliźniego.

Na Jasnej Górze można było spotkać mundurowych, którzy przybiegli z „sercem dla innych”, bo tak najkrócej można scharakteryzować 10. Sztafetową Pielgrzymkę Biegową Służb Mundurowych z Łowicza. Włączyli się w pomoc dla chorych dzieci; pokonali trasę ponad 330 km w 24 godziny.

Proszą o łaskę zdrowia

Reklama

Apostolstwo Chorych na Jasną Górę przybywa każdego roku we wspomnienie Matki Bożej Uzdrowienia Chorych – 6 lipca. W tym roku, podczas 60. pielgrzymki, szczególnie dziękowano za 100 lat istnienia Apostolstwa.

Główną intencją pielgrzymki było dziękczynienie za jubileusz, ale były też intencje indywidualne. – Zbieramy setki, o ile nie tysiące intencji osób chorych i przywozimy je tutaj przed ołtarz Matki Najświętszej. Składamy je i prosimy o łaskę zdrowia – wyjaśnił ks. Wojciech Bartoszek, organizator pielgrzymki.

Mszę św. celebrował bp Marek Szkudło z Katowic. W rozmowie z @JasnaGóraNews podkreślił, że najczęściej dostrzega się u chorych potrzebę wsparcia ze strony duszpasterza, natomiast fakt, jak wielu z nich należy do apostolstwa, jest pomijany. – Niezwykle istotne jest, by ofiarować chorym także przestrzeń na relaks i śmiech – zauważył ks. Erik van Teijlingen, holenderski kapłan, który wygłaszał prelekcję. Renata Cogiel, redaktor miesięcznika Apostolstwo Chorych, zauważyła, że współczesne tendencje krzyczą, iż jeżeli życie jest chore, słabe i kruche, to jest „nic niewarte”, że trzeba je po prostu zakończyć, skrócić. – Apostolstwo chorych idzie absolutnie w poprzek tym tendencjom, pokazując prawdziwie chrześcijański, głęboki sens cierpienia – powiedziała.

2025-07-08 07:36

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Paulini – od wieków w służbie Kościołowi i Najświętszej Panience

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Paulini

Karol Porwich/Niedziela

O pasji szukania Boga i trwania przy Nim, o potrzebie „gorącego ducha pustyni” św. Pawła z Teb w naszych obojętnych na Boga i „zimnych w miłość” czasach przypomina paulińska duchowość.

Dziś paulini „są użyteczni w Kościele”, jak o nich pisał Jan Długosz, zapraszając przed wiekami białych mnichów na krakowską Skałkę, na 4 kontynentach w 17 krajach. 15 stycznia obchodzą święto patronalne, bo wtedy Kościół wspomina św. Pawła z Teb uznawanego za pierwszego w chrześcijaństwie pustelnika. Jego kult trwa w Zakonie Paulinów od samego początku powstania na Węgrzech wspólnoty braci pustelników w XIII w. Od niego też pochodzi nazwa Zakon Świętego Pawła Pierwszego Pustelnika - Ordo Sancti Pauli Primi Eremitae, skrót zakonny: OSPPE
CZYTAJ DALEJ

Wszystkie nowe wpisy na liście niematerialnego dziedzictwa to tradycje katolickie

Niedźwiedzie wielkanocne z Góry, procesja Bożego Ciała z tradycją dywanów kwietnych w Skęczniewie, procesja emaus i turki w parafii Dobra oraz wykonywanie pisanek techniką drapaną - krasek z Krasnegostawu zostały wpisane do krajowej listy niematerialnego dziedzictwa kulturowego. To pokazuje, jak wielki wpływ na kulturę polską wywierała i dalej wywiera wiara katolicka.

O czterech nowych wpisach na liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego poinformowało we wtorek ministerstwo kultury. Niedźwiedzie wielkanocne z Góry (woj. wielkopolskie) to tradycja, sięgająca 1913 r.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Nawrocki w Wigilię spotkał się z żołnierzami i funkcjonariuszami niedaleko wschodniej granicy

2025-12-24 13:26

[ TEMATY ]

żołnierze

Karol Nawrocki

PAP/Artur Reszko

Prezydent Karol Nawrocki spotkał się w Wigilię Bożego Narodzenia z żołnierzami i funkcjonariuszami w Jaryłówce niedaleko granicy polsko-białoruskiej. Przekonywał, że pokoju i bezpieczeństwa nie uda się osiągnąć w przyszłości bez ich codziennego poświęcenia.

Podczas wizyty w miejscowości Jaryłówka niedaleko granicy polsko-białoruskiej, prezydent podkreślił, że „wojny są częścią naszego społecznego życia”. - Wojna jest niedaleko, a pod presją działań Federacji Rosyjskiej i Białorusi nasze granice są niebezpieczne. (...) Chcemy pokoju, bezpieczeństwa, ale tego nie uda się osiągnąć bez codziennego poświęcenia polskich żołnierzy i funkcjonariuszy - dodał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję