Armenia, kraj o głębokich korzeniach wiary, była celem wyjątkowej wyprawy zorganizowanej z inicjatywy ks. Romana Piwowarczyka.
Kraj pierwszych chrześcijan
Armenia to nie tylko malownicze krajobrazy i zabytki, ale przede wszystkim kraj o niezwykłym znaczeniu religijnym. To właśnie tutaj, jako pierwszym państwie na świecie, chrześcijaństwo zostało uznane za religię państwową – stało się to przed rokiem 313, kiedy został wprowadzony edykt mediolański na mocy którego, chrześcijanie mogli swobodnie wyznawać swoją religię.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jednym z najważniejszych punktów wyprawy było podgórze Góry Ararat – świętej góry Ormian. Według biblijnej tradycji to właśnie tutaj osiadła Arka Noego po ustaniu potopu. W historii i kulturze ormiańskiej wierzy się, że Noe schodząc z góry, ujrzał piękne wzgórza i zawołał: „Jaki piękny pierwszy widok!” – Ery oznacza „pierwszy”, Van – „widok”, stąd wzięła się nazwa stolicy kraju: Erywań.
Ślady potopu pod Górą Ararat
Reklama
U podnóża Araratu znajduje się wioska Noyakert, której nazwa pochodzi od słów Noya (Noe) i Kert (ogród) – dosłownie „Ogród Noego”. Mieszkańcy wioski są przekonani, że to właśnie tutaj Noe i jego synowie założyli pierwsze winnice po potopie. Na potwierdzenie tej tradycji pokazują odwiedzającym morskie muszelki, znajdowane w ziemi – dowód na to, że miejsce to było kiedyś zalane wodą. Niestety nie udało nam się dotrzeć na samą górę Ararat, ponieważ leży po stronie tureckiej, a przejścia granicznego w tym miejscu pilnują rosyjscy żołnierze.
Serce ormiańskiego chrześcijaństwa
Uczestnicy wyjazdu odwiedzili również Eczmiadzyn – duchową stolicę Armenii i ważne centrum religijne, gdzie znajduje się najstarsza chrześcijańska katedra pochodząca z IV wieku. Świątynia Zstąpienia Jednorodzonego, znana jako Majr Tachar – Matka Kościołów, choć wielokrotnie niszczona przez Persów, Mongołów, Turków, za każdym razem była odbudowywana. To właśnie w tej katedrze znajduje się relikwia Włóczni Przeznaczenia – tej samej, którą według tradycji rzymski legionista przebił bok Jezusa na krzyżu. Dla chrześcijan wschodu świątynia to jest tym samym, co dla katolików rzymskie bazyliki – św. Jana na Lateranie i św. Piotra.
Wiara, pamięć i historia
Wyprawa miała również na celu poznanie trudnej historii Armenii – tragicznych losów Ormian oraz skomplikowanych relacji tego kraju z Azerbejdżanem, Turcją i Rosją. Uczestnicy nie tylko zgłębiali duchowe dziedzictwo Armenii, ale także konfrontowali się z jej bolesną przeszłością. W czasie podróży poznaliśmy kraj, w którym przeplatają się wiara, historia i piękno natury. To ziemia, która łączy biblijne początki ludzkości z duchową głębią chrześcijańskiego narodu. – Z zebranego podczas wyjazdu materiału powstanie książka o historii ludzkości przed i po potopie oraz film – podkreśla ks. Roman Piwowarczyk. Dzięki goszczącej nas na miejscu rodzinie mogę powiedzieć, że ta wyprawa była nie tylko duchową przygodą z religią objawiającego się tam Boga, ale też z historią i ludźmi, którzy z pokolenia na pokolenie przekazują swoją opowieść o początkach świata – mówi ks. Piwowarczyk.