Proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Rzeszotarach sprawował Mszę św. dziękczynną za tegoroczne plony w niedzielę 24 sierpnia. Ubrani w stroje ludowe przedstawiciele parafii przywieźli żniwny wieniec i chleb udekorowanym samochodem, który poprzedzał wóz strażacki z włączoną syreną. Przed kościołem zebrali się m.in. przedstawiciele gminy Świątniki Górne oraz mieszkańcy Rzeszotar. Proboszcz powitał przybyłych w progu świątyni i zaprosił do wspólnej modlitwy.
W homilii ks. Mieczysław Szlaga nawiązał m.in. do chleba Eucharystii i do trudu rolników, którzy wykonując swą pracę, zapewniają nam pożywienie, o czym dziś często zapominamy, kupując gotowy produkt w sklepie. Zaznaczył, że składając żniwny wieniec, wspólnota dziękuje Bogu za tegoroczne zbiory. Przytoczył słowa pieśni: „W tym bochnie jest zaklęte życie i wszystkich nas przetrwanie. I Ciało Twoje, dobry Jezu, z miłością nam oddane. Ten bochen chleba jest ołtarzem na każdym naszym stole. Więc każdą kromkę dzielimy z głodnym, spełniając Boże, Twoją wolę…”. A nawiązując do wiersza Norwida, apelował: – Prośmy o tę tęsknotę, abyśmy w chlebie i w owocach ziemi zawsze widzieli działanie Boga, Jego miłości ojcowskiej i Jego opatrzności nad nami.
Przed poświęceniem żniwnego wieńca oraz bukietów kwiatów, ziół i owoców ksiądz proboszcz zaznaczył: – Rolnicy, ogrodnicy, sadownicy, działkowicze przynoszą dziś do kościoła owoce ziemi i pracy swoich rąk. Razem z nami wszystkimi pragną składać Bogu dziękczynienie za tegoroczne plony i prosić o błogosławieństwo, sprawiedliwość i miłość, aby wszyscy mogli się pożywić tym bochenkiem ojczystego chleba, by nikt z naszych braci nie cierpiał głodu.
„Ten chleb jest mój i twój. Ten chleb jest nasz i wasz. Zbierajmy każdy kłos, bo nadszedł na to czas…” – śpiewały panie z KGW przed zakończeniem Mszy św. Przewodnicząca KGW w Rzeszotarach, Edyta Mączeńska w rozmowie z Niedzielą przyznała, że wykonanie wieńca to praca rozłożona w czasie: – Panie to robiły przez dwa tygodnie, spotykając się wielokrotnie, a wcześniej było przygotowanie zboża. Trzeba było wybrać piękne kłosy, wysuszyć, zrobić małe wiązki, żeby potem z nich ten wieniec uwić. Podkreśliła, że w gminie Świątniki Górne Rzeszotary są jedyną miejscowością kultywującą tradycję dożynek. – Są dwa wymiary tego wydarzenia – stwierdziła Edyta Mączyńska, wyjaśniając: – Po pierwsze, dziękujemy Panu Bogu za plony, za urodzaj, za to, że mamy co jeść. A po drugie, Rzeszotary były kiedyś miejscowością typowo rolniczą. Chcemy, żeby zwyczaj dożynek przetrwał, żeby następne pokolenia też umiały dziękować za dar, który otrzymujemy. I wspólnie się z niego radować.
W Częstochowie w dniach 30 sierpnia i 1 września trwa święto polskiej wsi, w którym uczestniczy kilkadziesiąt tysięcy rolników, ogrodników, sadowników i pszczelarzy z rodzinami. Jego najważniejszym punktem są Ogólnopolskie Dożynki Jasnogórskie, które w tym roku odbywają się pod hasłem „Do Matki, pełnej Ducha Świętego”. Dożynkom, jak co roku, towarzyszą: XXVIII Krajowa Wystawa Rolnicza oraz XX Dni Europejskiej Kultury Ludowej. Obecni są parlamentarzyści, przedstawiciele rządu oraz instytucji związanych z rolnictwem.
Tegoroczne święto zainaugurowało otwarcie XXVIII Krajowej Wystawy Rolniczej, która od lat cieszy się popularnością. Prezentowane są na niej produkty gospodarstw rolnych i pszczelarskich, maszyny i narzędzia rolnicze, gospodarstwa agroturystyczne i ekologiczne, placówki naukowe działające na rzecz rolnictwa i wiele innych. Organizatorem wystawy jest Śląski Ośrodek Doradztwa Rolniczego. Gości i uczestników przywitał dyrektor ŚODR Marek Dziubek, który podziękował Prezydentowi RP Andrzejowi Dudzie za objęcie patronatem tegorocznej wystawy rolniczej i XX Dni Europejskiej Kultury Ludowej. List Prezydenta RP z podziękowaniami dla organizatorów imprez towarzyszących tegorocznym Ogólnopolskim Dożynkom Jasnogórskim odczytała szafowa Kancelarii Prezydenta Halina Szymańska. Andrzej Duda podkreślił w liście, że wystawa, która jest cenną inicjatywą ukazującą wielki potencjał polskiej wsi, ofertę firm i nowoczesne technologie, a także najnowsze osiągnięcia nauk rolniczych, przyczynia się do modernizacji obszarów wiejskich. Natomiast dni kultury dobrze służą upowszechnianiu tradycji i unikatowej sztuki ludowej.
Św. Rafał pokazuje nam, że zebrane w życiu trudne doświadczenia mogą w późniejszym czasie wydać piękny owoc. Służba wojskowa u Rosjan, udział w powstaniu styczniowym i ciężka praca na Syberii doprowadziły do tego, iż stał się cenionym spowiednikiem i kierownikiem duchowym
Święty przyszedł na świat 1 września 1835 r. w Wilnie. Na chrzcie otrzymał imię Józef. Jego ojciec, profesor matematyki na Uniwersytecie Wileńskim, troszczył się o edukację i wychowanie patriotyczne syna. W 1852 r. Józef rozpoczął naukę w Mikołajewskiej Szkole Inżynierii Wojskowej w Petersburgu, wstępując jednocześnie do wojska rosyjskiego. Po trzech latach uzyskał tytuł inżyniera i został adiunktem matematyki i mechaniki budowlanej. Równocześnie rozwijała się jego kariera wojskowa i awansował do stopnia porucznika. Wtedy właśnie przestał przystępować do sakramentów świętych, do kościoła chodził rzadko, przeżywał rozterki wewnętrzne, a także kłopoty związane ze swoją narodowością, służbą w wojsku rosyjskim. Wciąż jednak stawiał sobie pytanie o sens życia, szukając na nie odpowiedzi w dziełach filozoficznych i teologicznych. Czując, że zbliża się powstanie, podał się do dymisji, aby móc służyć swoją wiedzą wojskową i umiejętnościami rodakom. Został członkiem Rządu Narodowego i objął stanowisko ministra wojny w rejonie Wilna. Przystępując do powstania Kalinowski uważał, że nie ma ono szans powodzenia, ponieważ znał dobrze sytuację militarną wojsk rosyjskich, stacjonujących na owych terenach. Mimo to uznał, że nie wolno mu stać na uboczu „sprawy uważanej wówczas za istotnie narodową”. Po niepowodzeniu powstania, 24 marca 1864 r., został aresztowany i skazany początkowo na karę śmierci, którą dzięki protekcji rodziny i znajomych z czasów służby w wojsku rosyjskim, zamieniono na 10 lat przymusowych prac w warzelniach soli na Syberii.
W kościele Zwiastowania Pańskiego w Rąbieniu odbył się kolejny koncert z cyklu jesienno-zimowych „Muzycznych spotkań przy rondzie”. Niedzielne wydarzenie zatytułowane „Dialogi powietrza i przestrzeni” wypełniły występy dwóch uznanych artystów związanych ze środowiskiem muzycznym stolicy – oboisty Tytusa Wojnowicza oraz organisty Jana Bokszczanina.
Publiczność usłyszała różnorodny program obejmujący utwory Jana Sebastiana Bacha, Georga Boehma, Alessandro Marcellego, Heitora Villa-Lobosa, Astora Piazzolli oraz Zbigniewa Wodeckiego. Szczególnym wydarzeniem wieczoru była prapremiera kompozycji „Apertum” na obój i organy, stworzonej przez polskiego kompozytora Sebastiana Szymańskiego specjalnie na tę okazję. Utwór, utrzymany w nowoczesnej stylistyce, został entuzjastycznie przyjęty przez słuchaczy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.