Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Dar modlitwy i jedności

Świadectwo św. Melchiora i nowych świętych jest wezwaniem także dla nas, współczesnych wiernych: abyśmy nie zmarnowali życia, lecz uczynili z niego piękne świadectwo wiary – mówił bp Martin David podczas uroczystości ku czci św. Melchiora Grodzieckiego.

Niedziela bielsko-żywiecka 38/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Cieszyn

Monika Jaworska/Niedziela

Procesja z relikwiami św. Melchiora przeszła ulicami Cieszyna

Procesja z relikwiami św. Melchiora przeszła ulicami Cieszyna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Uroczystości rozpoczęły się 7 września w kościołach w Cieszynie i Czeskim Cieszynie nabożeństwem ku czci św. męczennika. Po nim z obu świątyń wyruszyły procesje, w których prócz duchowieństwa i osób życia konsekrowanego szły delegacje z obu diecezji z pocztami sztandarowymi i w strojach regionalnych. – To już tradycja, której nigdy nie opuściłem – mówi Antoni Sajdok, mieszkaniec Cieszyna. – Modlę się przede wszystkim w sprawach zdrowotnych. Wierzę, że św. Melchior i Matka Boża Cieszyńska wypraszają mi potrzebne łaski – zauważa. Wśród uczestników byli przedstawiciele Podbeskidzkiego Bractwa Kurkowego, którego patronem jest właśnie św. M. Grodziecki. – To postać szczególna: kapłan, męczennik, żołnierz, który zginął za wiarę na Zaolziu. Jako emerytowany żołnierz czuję z nim głęboką więź – podkreśla hetman Ireneusz Wiewióra. Jego małżonka, Ewa Aksamit-Wiewióra, podskarbi bractwa, zauważa, że ich stroje to historyczne repliki, które podkreślają więź z Kościołem, tradycją i patriotyzmem. – To dla nas ważne, by być tu razem, by łączyć duchowość z kulturą – zauważa. – Mam strój trochę jak Wołodyjowski. To rycerski ubiór z ryngrafem, dawnym emblematem chorągwi. Każdy miał swój znak, symbol – dodaje Jerzy Stawiarski, ubrany w strój małego rycerza. – Z radością uczestniczę w tym wydarzeniu, bo to czas, kiedy przez wstawiennictwo św. Melchiora możemy prosić o łaskę opieki nad naszymi rodzinami, wspólnotami, nad Cieszynem, całą Polską i Czechami. To naprawdę wielki dar modlitwy i jedności – podkreśla Gniewomir Rokosz-Kuczyński, wielki kanclerz Zjednoczenia Organizacji Historycznych i Strzeleckich Bractwa Kurkowego RP. W procesji wzięła udział także Anna Horzyk z synem Amadeuszem z bractwa z Krakowa. – To szlachetna tradycja, a polskość trzeba pielęgnować. Jeździmy po całej Polsce, bo to nie tylko historia, to żywa pamięć – precyzuje.

Procesje spotkały się na Moście Przyjaźni, skąd uczestnicy z relikwiami męczenników koszyckich wyruszyli do polskiej świątyni. Mszy św. przewodniczył bp Roman Pindel, który zachęcał do modlitwy o pokój. Bp Martin David z diecezji ostrawsko-opawskiej w homilii przypomniał, że droga wiary wymaga wyrzeczenia, a Chrystus jest źródłem sensu – także w trudnych doświadczeniach. Przywołał świadectwo młodego męża i ojca dwójki dzieci, który, pracując w banku obsługującym bogatych klientów, dostrzegł, że tym ludziom brakuje sensu. Sam wyznał: – Jestem wdzięczny, że wierzę, bo tylko Bóg daje mi sens i mogę na Nim budować swoje życie. Biskup nawiązał do kanonizacji Pier Giorgia Frassatiego i Carla Acutisa, którzy – podobnie jak M. Grodziecki – oddali wszystko Chrystusowi. – Wezwanie do naśladowania Jezusa dotyczy każdego z nas. Najważniejsze jest jedno – umieć oddać Mu to, co się posiada, by On stał się fundamentem życia – podkreślił.

Na koniec proboszcz ks. Jacek Gracz zaznaczył, że w tym roku mija 30 lat od kanonizacji św. Melchiora i od pierwszej transgranicznej procesji łączącej oba brzegi Olzy. – Jesteśmy pielgrzymami nadziei. Ta procesja pokazuje, że nie ma granic, których nie pokona miłość – zauważył. Uroczystość poprzedziło triduum prowadzone przez ks. Roberta Samsela.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2025-09-16 16:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiara i miłość bez granic

Niedziela bielsko-żywiecka 38/2023, str. I

[ TEMATY ]

Cieszyn

Monika Jaworska/Niedziela

Tym razem pielgrzymi z Polski i Czech spotkali się na Moście Wolności

Tym razem pielgrzymi z Polski i Czech spotkali się na Moście Wolności

Modlimy się o upragniony pokój, pojednanie między narodami, zażegnanie konfliktów i o przebaczenie – powiedział bp Roman Pindel podczas uroczystości ku czci św. Melchiora Grodzieckiego.

Transgraniczna pielgrzymka ku czci jezuity urodzonego w Cieszynie w 1584 r. odbyła się 3 września. Jednocześnie w obu kościołach – św. Marii Magdaleny w Cieszynie i Najświętszego Serca Pana Jezusa w Czeskim Cieszynie – uroczystości rozpoczęły się nabożeństwem ku czci św. Melchiora z przypomnieniem historii jego życia. Następnie ze świątyń wyruszyły procesje, które spotkały się w tym roku na Moście Wolności. Po przywitaniach wyruszyli z relikwiami męczenników koszyckich do kościoła św. Marii Magdaleny na Mszę św. celebrowaną m.in. przez biskupów: Romana Pindla, Piotra Gregera, Martina Davida z diecezji ostrawsko-opawskiej i Tadeusza Kusego, ordynariusza diecezji Kaga-Bandoro w Republice Środkowo-afrykańskiej.
CZYTAJ DALEJ

Nigeria: zmarł seminarzysta więziony przez porywaczy

2025-11-06 12:43

[ TEMATY ]

porwanie

Nigeria

seminarzysta

porywacze

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

W Nigerii zmarł młody seminarzysta katolicki więziony przez porywaczy. Według diecezji Auchi w stanie Edo, 16-letni Emmanuel Alabi został porwany 10 lipca wraz z dwoma innymi seminarzystami podczas zbrojnego ataku na Niższe Seminarium Niepokalanego Poczęcia w Ivianokpodi, poinformowała agencja Fides.

Podczas gdy jego koledzy ze studiów Japhet Jesse i Joshua Aleobua zostali już zwolnieni - Jesse w połowie lipca, a Aleobua 4 listopada - Alabi nie przeżył niewoli. Szczegóły dotyczące okoliczności jego śmierci nie zostały ujawnione. W ataku zginął również ochroniarz Christopher Aweneghieme.
CZYTAJ DALEJ

W. Brytania/ Zmarła aktorka Pauline Collins, znana z filmu „Shirley Valentine”

2025-11-06 20:41

[ TEMATY ]

aktorka

zmarła

Pauline Collins

Adobe Stock

W wieku 85 lat w Londynie zmarła brytyjska aktorka Pauline Collins, znana z tytułowej roli w filmie „Shirley Valentine” – poinformowała w czwartek rodzina. Za tę kreację była nominowana m.in. do Oscara. Aktorka od kilku lat cierpiała na chorobę Parkinsona.

W oświadczeniu opublikowanym przez najbliższych napisano, że Collins była „błyskotliwą i dowcipną osobowością na scenie, jak i ekranie. (…) W swojej znakomitej karierze grała polityczki, matki i królowe”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję