Johann Wolfgang Goethe pisał kiedyś: „Gdzie słyszysz śpiew – tam wchodź, tam dobre serca mają”. I to prawda, ponieważ 22 listopada nie sposób było przejść obok toruńskiej katedry obojętnie. Kościół wypełnili muzycy kościelni, którzy zebrali się, by świętować obchody ku czci św. Cecylii, połączone z ich jubileuszem. W kościele podczas Eucharystii wspólnie zaśpiewali chóry, organiści, kantorzy, dyrygenci i liderzy zespołów, śpiewacy oraz muzycy, którzy na co dzień posługują swoim śpiewem i grą w kościołach naszej diecezji.
W homilii ks. Maciej Kępczyński, przewodniczący Komisji Muzyki Kościelnej Diecezji Toruńskiej oraz dyrektor Studium Muzyki Kościelnej Diecezji Toruńskiej, mówił: – Dziś Słowo pyta nas, co jest najpiękniejsze w tej świątyni, w tej starej katedrze, która jak matka zaprasza nas do swojego wnętrza. Matka, która każdego z nas urodziła, pozwala, abyśmy za każdym razem, kiedy chcemy, mogli z powrotem wrócić do jej łona, do jej wnętrza, żeby się uspokoić, posłuchać bicia jej serca, żeby nabrać sił na pracę, która przed nami, żeby pogodzić się z tym, co za nami, co nam nie wyszło i żeby przestać się bać tego, co nas czeka”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kaznodzieja zadał wiernym pytanie: – Co jest skarbem tej matki? I po chwili odpowiedział: – Tym skarbem jest jej wnętrze, czyli wy. Nawiązał do tego, że po ludzku nie ma możliwości powrotu do łona matki, ale w życiu duchowym, gdzie Kościół jest matką, „zawsze jest taka możliwość, aby po narodzeniu powrócić do miejsca, z którego się wyszło”.
– Śpiew Kościoła, który najpierw wchodzi do jego wnętrza, bo jest dany przez matkę, a później od matki, z jej wnętrza wychodzi do innych, do parafii, domów, do domów kultury, szkół – to jest skarb tej świątyni. To jej piękno i wierność – czyli wy – mówił ks. Kępczyński.
