Reklama

Annahütte: kolonia Caritas

Polsko-niemiecka współpraca

Adrian z Sokólska i Marzena z Żar jednogłośnie twierdzą, że na obozie jest fajnie. Według nich zupełnie super było w wielkim wesołym miasteczku w Lipsku, gdzie kilka dni temu byli. Takich karuzeli, tuneli i wszelkiego typu dziwów nie spotkali jeszcze nigdy. Z Niemcami się też dogadują. Na polsko-niemieckim obozie w Annahütte są po raz pierwszy.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wymiana

Zorganizowany przez niemiecką organizację Aktion Umwelt Für Kinder i działającą w strukturze Caritas naszej diecezji Sekcję "Pomoc" dwutygodniowy obóz rozpoczął się 3 lipca. 15 dzieci z Polski i tyle samo z Niemiec przyjechało do ośrodka Ökotanien koło Annahütte, by tu dzięki zabawom i przez wspólne spędzanie czasu poznawać swoją mentalność, kulturę i język.
Organizacja Aktion Umwelt Für Kinder działa w Niemczech od 11 lat. Za swój cel przyjęła troskę o dzieci w potrzebie z ubogich rodzin, międzynarodową współpracę i realizację projektów ekologicznych. Od 9 lat współpracuje ze Szwajcarią i Kaliningradem, a od dwóch lat także z Polską. Współpraca z Caritas zaczęła się na zwyczajnej drodze urzędowej. Aktion Umwelt szukała przez Urząd Marszałkowski w Zielonej Górze polskiej organizacji chcącej zaangażować się w projekt wymiany dzieci. Zgłosił się Caritas. Po integracyjnych spotkaniach w Cottbus i Berlinie przyszedł czas na ustalenia programowe. Projekt ruszył w ubiegłym roku na wakacje. W tym roku w ramach polsko-niemieckiej wymiany odbędą się dwa turnusy w Annahütten w Niemczech i trzy turnusy w Strychach. Ogółem wypoczywać na nich będzie około 140 dzieci z Polski i Niemiec.

Ośrodek Ökotanien

Około 150 km od Zielonej Góry w pobliżu Cottbus znajduje się mała wioska Ananahütte. W jej pobliżu powstał ośrodek sportowo-wypoczynkowy. To zalesione i odosobnione miejsce upatrzyła sobie Aktion Umwelt Für Kinder. Na terenie przedwojennego stadionu olimpijskiego zbudowała ośrodek wypoczynkowy. Organizatorzy ośrodka chcieli stworzyć tu warunki do ekologicznego spędzania czasu. Dlatego śpi się pod namiotami, są ścieżki przyrodnicze, a plac wyposażony jest w huśtawki, zjeżdżalnie, olbrzymie piaskownice, miejsca do jazdy na rolkach i deskorolkach. W czasie odbywających się tu obozów realizowany jest program tzw. pedagogiki wspólnych przeżyć, która pozwala dzieciom nie tylko na usamodzielnianie się i indywidualny rozwój, ale także uwrażliwia na potrzeby innych oraz stwarza sytuacje, w których dzieci poznają swoją odmienną mentalność i kulturę. Tak jak Caritas, organizacja Aktion Umwelt Für Kinder stwarza warunki do wypoczynku dla dzieci z ubogich rodzin. Wbrew pozorom takie także są w Niemczech. W regionie Annahütte jest około 27 proc. bezrobotnych. Niemieckie dzieci za symboliczną opłatą mogą korzystać z wypoczynku w ośrodku.

Turnus

Dyrektorka ośrodka działa w organizacji od samego początku. Przez wiele lat pracowała jako nauczyciel i pedagog. Dzięki temu też angażowała się w dzieła socjalne. Gdy zaproponowano jej wstąpienie do Aktion Umwelt Für Kinder zgodziła się od razu. "Od wielu lat obserwuję, jak wspólne przebywanie dzieci z różnych narodowości, z różnych kultur i tradycji sprawia, że przełamują one bariery, łamią uprzedzenia i integrują się" - mówi Dyrektorka. Rzeczywiście na pierwszy rzut oka trudno wśród bawiących się ze sobą dzieci rozpoznać, kto Polak, a kto Niemiec. Dopiero gdy podchodzi się bliżej, zdradza ich język. Niemieckie dzieci języka polskiego nie znają wcale, a nie wszyscy Polacy uczą się języka sąsiadów w szkole. Mimo to jakoś sobie radzą. Wspólne przebywanie motywuje do nauki. Adrian, który w szkole uczy się rosyjskiego, mówi, że po kilku dniach obozu potrafił już powiedzieć dzień dobry, do widzenia, proszę, dziękuję. Jak zawodzi język, w ruch idą ręce. Jak podkreśla Marzenka: "Nikt tu do nikogo nie ma uprzedzeń. Robimy wiele rzeczy wspólnie", a Adrian dodaje: "No, tylko czasem Niemcy spać nie dają, nawet wieczorem mają coś do powiedzenia".
W czasie dwóch tygodni turnusu dzieci były w Lipsku, mogły zobaczyć trening do zawodów Formuły 1, zwiedziły starą kopalnię odkrywkową i punkt ratownictwa lotniczego, były także w szkole ruchu drogowego i na basenie. Oprócz tego na terenie ośrodka wspinały się na specjalne ścianki do wspinaczki, nauczyły się jeździć na rolkach i deskorolkach, robiły szałasy. W niedzielę przyjeżdżali księża z Polski, by odprawić dla nich Mszę św. W pierwszą niedzielę był ks. Andrzej Fiołka, a w następną ks. Paweł Bryk. Mimo że specjalnie pogoda nie dopisywała, na pewno nie żałują tego czasu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Eksperci: Zarządzenie prezydenta stolicy ws. symboli religijnych narusza Konstytucję RP

2024-05-17 19:16

[ TEMATY ]

konstytucja

wolność religijna

prezydent Warszawy

flickr.com

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie chce symboli religijnych w publicznych przestrzeniach stołecznych urzędów. "Urząd jest świecki i jest neutralny światopoglądowo i religijnie, takich symboli, w przestrzeniach wspólnych, tam, gdzie przyjmowani są klienci urzędu, nie powinno być" - przekonuje rzeczniczka urzędu. Zdaniem Łukasza Bernacińskiego z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego, zarządzenie prezydenta stolicy narusza gwarantowaną konstytucyjnie wolność sumienia i religii. Profesor UKSW, politolog ks. Piotr Mazurkiewicz ocenia z kolei, że takie inicjatywy nie mają nic wspólnego z neutralnością lecz są próbą ateizowania przestrzeni publicznej.

Stołeczne urzędy bez symboli religijnych

CZYTAJ DALEJ

O ducha służby, miłosierdzia - rozpoczęły się rekolekcje pracowników Służby Zdrowia

O ducha służby, miłosierdzia, cierpliwości i pokoju modlą się na Jasnej Górze w przededniu Pięćdziesiątnicy, czyli uroczystości Zesłania Ducha Świętego, uczestnicy dwudniowych rekolekcji środowiska medycznego. Odbywają się one po raz 44., zostały zapoczątkowane przez bł. ks. Jerzego Popiełuszko. - Uczył nas, nawet swoją postawą, jak mieć serce dla człowieka - mówią pielęgniarki, które pamiętają pielgrzymki z bł. ks. Jerzym.

Maria Labus z Katowic dyplom pielęgniarski otrzymała w 1958r. Jedną z pierwszych pielgrzymek, które zapamiętała to ta, której towarzyszył bł. ks. Jerzy. - To śmieszne co powiem, ale wydawało mi się, że to taki młody ksiądz – przyznała przytaczając jednocześnie swój obraz błogosławionego księdza kiedy siedział na stopniach ołtarza z ręką na policzku. - Cichutki, nigdy nie wiedział dlaczego się go ludzie czepiają o kwestie polityczne – opowiadała pielęgniarka dodając, że bł. ks. Popiełuszko kierował się sercem i służbą Bogu.

CZYTAJ DALEJ

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

[ TEMATY ]

świadectwo

zakonnica

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

„W ciągu nauki w szkole średniej zastanawiałam się nad sobą, moim życiem i przyszłością, szukałam mojej drogi. Po maturze z koleżanką z liceum zaczęłyśmy jeździć do Krakowa na skupienia i rekolekcje powołaniowe. Dało mi to dużo, bo mogłam poznawać siebie, pogłębiać życie modlitwy i znajomość Pisma Świętego” – podkreśliła s. Joanna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję