Reklama

Przed dorocznym odpustem na Górze Chełmskiej

Pasterz z Chełmską Maryją w herbie

W niedzielę 7 września br. na Górze Chełmskiej rozpoczynają się dwudniowe uroczystości odpustowe ku czci Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Z najodleglejszych zakątków ziemi chełmskiej przybędą na nie w pieszych pielgrzymkach liczni pątnicy. Przez całą dobę bazylika, w której od wieków znajduje się cudowny obraz Matki Bożej Chełmskiej, będzie tętniła modlitwą zanoszoną w różnych intencjach za pośrednictwem Maryi do Boga.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kroniki parafii Mariackiej odnotowały w sanktuarium Matki Bożej Chełmskiej wizyty wielu znakomitych osobistości świata religii, kultury i polityki. Tym razem przypomnimy o szczególnych związkach z chełmskim sanktuarium bp. Piotra Kałwy, lubelskiego ordynariusza, który przez 25 lat pasterzowania w diecezji nie opuścił ani jednego wrześniowego odpustu na Górze Chełmskiej.
Ks. prof. Piotr Kałwa został biskupem lubelskim w 1949 r. Swojego następcę na stolicy biskupiej w Lublinie konsekrował Prymas Polski kard. Stefan Wyszyński. W jego ingresie do katedry lubelskiej uczestniczyła także pielgrzymka z parafii Mariackiej z jej proboszczem ks. kan. Marcelim Mrozkiem. Bardzo szybko dotarła do Chełma radosna wiadomość, że nowy Pasterz w swoim herbie biskupim i pieczęci umieścił wizerunek Matki Bożej Chełmskiej, a Jej macierzyńskiej opiece oddał swoje pasterskie posługiwanie. To wydarzenie podkreśliło szczególnie znaczenie chełmskiego sanktuarium dla całej diecezji lubelskiej. Po raz pierwszy jako ordynariusz diecezji bp Kałwa przybył na Górę Chełmską, aby przewodniczyć wrześniowym uroczystościom maryjnym już w 1949 r. Od tego czasu aż do końca życia nie opuścił żadnego z odpustów. A przybywał na Górę Chełmską jak ojciec do rodziny.
W 1954 r. doroczną pielgrzymkę połączył z wizytacją kanoniczną parafii. Z niezwykłą troską i zrozumieniem budował lokalny Kościół słowem Bożym i posługą sakramentalną. Szczególną pieczą i miłością pasterską otaczał chełmskie matki, które wraz z małymi dziećmi przybywały corocznie 8 września do sanktuarium po jego specjalne błogosławieństwo. Zachęcał wówczas, aby wiele trudu wkładały w chrześcijańskie wychowanie swoich dzieci. „Bo jakie będą dzieci, taka będzie nasza Ojczyzna, taka będzie przyszłość naszej Polski” - mówił. Dostrzegał niebezpieczeństwa zagrażające polskiej rodzinie, w tym próby wyrugowania religii z życia publicznego i szkół przez ówczesne władze komunistyczne. Jako Pasterz Kościoła lubelskiego, przybywał na Górę Chełmską również do młodzieży, aby pokrzepić i umocnić jej wiarę oraz wskazać właściwą drogę na przyszłość i uczyć odpowiedzialności. Okazją do tego było choćby zakończenie triduum młodzieżowego i przyjęcie ślubowań ministrantów w 1968 r.
Bp P. Kałwa interesował się także rozwojem materialnym parafii Mariackiej. W 1954 r. osobiście erygował i poświęcił Kalwarię Chełmską, ufundowaną przez społeczeństwo. Bardzo znaczącym wydarzeniem było ukoronowanie przez niego trzy lata później po kradzieży koron cudownego obrazu Matki Bożej Chełmskiej i powołanie nowego dekanatu Chełm-Wschód. Aktem uczczenia 10-lecia sakry biskupiej ze strony parafii oraz wspólnym uwielbieniem Chełmskiej Matki Bożej było wybudowanie w świątyni katedralnej głównego ołtarza. Bp Kałwa sam wybrał projekt ołtarza i konsekrował go w 1959 r.
Dowodem wyjątkowej życzliwości Księdza Biskupa dla tego sanktuarium było także wielokrotne urządzanie właśnie tam uroczystości o charakterze diecezjalnym. 27 czerwca 1962 r. bp P. Kałwa przybył na Górę Chełmską z pielgrzymką duchowieństwa diecezjalnego i uroczystym aktem oddał pod opiekę Chełmskiej Pani kapłanów diecezji lubelskiej. Dwa lata później tu odbyło się uroczyste zakończenie Diecezjalnych Dni Maryjnych. Do chełmskiego sanktuarium bp P. Kałwa pielgrzymował również z niewidomymi z całej diecezji. Przed tronem Chełmskiej Pani Ordynariusz lubelski specjalnym aktem oddał w Jej macierzystą niewolę całą diecezję. Po raz 25., a ostatni w swoim życiu, bp P. Kałwa gościł na uroczystościach maryjnych w Chełmie 7 i 8 września 1973 r. Zmarł 17 lipca 1974 r. w Kuźnicy na Helu, gdzie przebywał na letnim wypoczynku.
Od śmierci bp. Piotra Kałwy minęło już prawie trzydzieści lat. Jednak pamięć o nim na Górze Chełmskiej jest ciągle żywa. O związkach z sanktuarium przypomina dziś wykuty w brązie jego herb biskupi. W 1972 r. zaprojektował go i wykonał Zygmunt Gromadziński z Poznania. Herb jest umieszczony nad wejściem do zakrystii w bazylice.

Program uroczystości odpustowej w sanktuarium Matki Bożej Chełmskiej
7-8 września 2003

7 września (niedziela)

16.00-17.30 - Przybycie i powitanie pieszych pielgrzymek;
17.30 - Nabożeństwo maryjne;
18.00 - Ingres Księży Biskupów;
Msza św. z kazaniem Księdza Biskupa, modlitwy prywatne, czuwanie młodzieży;
21.00 - Apel Jasnogórski;
21.30 - Droga Krzyżowa po Kalwarii Chełmskiej;
22.30 - Czuwanie przy Krzyżu III Tysiąclecia;
24.00 - Pasterka maryjna - koncelebrują księża rodacy.

8 września (poniedziałek)

1.30 - Różaniec Fatimski;
5.30 - Godzinki;
6.00 - Prymaria z homilią - koncelebrują miejscowi duszpasterze;
7.00 - Msza św. z homilią;
8.00 - Msza św. z homilią;
9.00 - Msza św. dla rodzin z błogosławieństwem małych dzieci przez Księży Biskupów;
10.30 - Program słowno-muzyczny;
11.00 - Suma pontyfikalna z kazaniem Księdza Biskupa. Poświęcenie wieńców dożynkowych i procesja eucharystyczna;
16.00 - Msza św. dla dzieci szkolnych - celebruje i kazanie głosi Ksiądz Biskup. Poświęcenie tornistrów i przyborów szkolnych;
17.00 - Program słowno-muzyczny;
18.00 - Msza św. z kazaniem Księdza Biskupa kończąca uroczystość.

Tematem wiodącym zarówno przygotowań, jak i całej uroczystości będzie 25-lecie Pontyfikatu Ojca Świętego Jana Pawła II. Na zakończenie Sumy pontyfikalnej 8 września abp Józef Życiński dokona Intronizacji Chrystusa Króla na Ziemi Chełmskiej. Głównym kaznodzieją będzie bp Zbigniew Kiernikowski, ordynariusz diecezji siedleckiej. W odpuście wezmą udział również wszyscy Biskupi lubelscy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 22.): Wierny pies

2024-05-21 20:50

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Która modlitwa zmiękcza nawet najtrudniejsze charaktery? Czy istnieją zmarnowane adoracje? Po co w ogóle patrzeć na Jezusa? I co to wszystko ma wspólnego z narkozą? Zapraszamy na dwudziesty drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o adoracji, której uczy Maryja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję