Reklama

„Wakacje z Bogiem”

Pod tym hasłem od wielu lat w diecezji kieleckiej organizowane są przeróżne formy letniego wypoczynku dla dzieci i młodzieży. Zaczęło się w początku lat 80., kiedy jak grzyby po deszczu rozwinęły się tzw. oazy dla dzieci i młodzieży. Była to wówczas jedyna forma katolickiego przeżywania wakacyjnego wypoczynku. Przełom był o tyle wymowny, że w tym czasie uczestnicy kolonii z zakładów pracy, stowarzyszeń młodzieżowych itp. mieli nieformalny zakaz uczestniczenia w niedzielnej Mszy św. czy innych praktykach religijnych. Oazy zaś odwrotnie - bardzo mocno akceptowały program tzw. „tajemniczenia chrześcijańskiego, czyli pogłębiania wiary.

Niedziela kielecka 36/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na tym tle zaczęły wyrastać coraz to nowe formy przeżywania wakacji z Bogiem, ale bez zbytniego akcentowania tematyki religijnej. Najpierw kilku seminarzystów z WSD w Kielcach podjęło inicjatywę kolonii dla dzieci alkoholików w Jaworkach k. Szczawnicy. Był to jeden z nurtów profilaktyki antyalkoholowej promowanej przez ojców kapucynów z Zakroczynia k. Warszawy. Przez kilka kolejnych lat program ten rozwijał się, angażując coraz to nowych zwolenników. Na początku lat 90. diecezja kielecka odzyskała od „RSW Prasa - Książka - Ruch” ośrodek wypoczynkowy w Kaczynie k. Daleszyc. Po II wojnie światowej ośrodek ten służył dla kleryków Seminarium w Kielcach i młodzieży Liceum im. św. Stanisława Kostki jako placówka letniego wypoczynku i spotkań plenerowych. Od 1992 r. w zadanie to mocno włączyła się Caritas Kielecka i do Kaczyna zostały przeniesione kolonie dla dzieci alkoholików.
Jednak od tego momentu zmieniła się nazwa i mówi się obecnie o koloniach charytatywnych lub koloniach dla dzieci z rodzin w trudnościach. Po pierwsze, to nie tylko problem alkoholowy jest ważny, ale zainteresowanie Caritas sięga o wiele szerzej, a po drugie - nie chcieliśmy tym dzieciom „przypisać szyldu”, który w sposób negatywny wyróżnia ich od innych. Pomysł trafił na bardzo podatny grunt i już po roku 120-osobowa grupa Jaworek urosła do 500 dzieci, które z trudem mogły się pomieścić na 5 turnusach w Kaczynie. W kolejnych latach podobne działania podjęły inne instytucje Kościelne tj.: Rycerstwo Niepokalanej, Konferencja św. Wincentego à Paulo, Duszpasterstwo Akademickie itp. Również kolonie charytatywne Caritas nabierały coraz większego dynamizmu, urastając do 20 turnusów w 2000 r. Łącznie w tym okresie z wakacji przeżywanych według różnych programów katolickich korzystało nawet 3500-4000 dzieci. W wielu przypadkach była to jedyna forma wypoczynku dla dzieci z rodzin ubogich, które często nie ponosiły żadnych kosztów.
Dzisiaj, na koniec wakacji 2003 r. warto spojrzeć na te wydarzenia po raz kolejny. Łącznie skorzystało z wypoczynku Caritas 2 100 dzieci w 21 turnusach 14-tygodniowych. W tym było również 190 dzieci z polskich rodzin na Białorusi i Ukrainie. W zdecydowanej większości dzieci korzystające z kolonii Caritas nie ponosiły żadnej odpłatności lub symbolicznie 50 zł opłaty wpisowej. W dużej mierze wypoczynek ten był dotowany ze środków Gminnych Komisji ds. Profilaktyki Antyalkoholowej. Zagadnienia profilaktyki były również dominujące w programie tych kolonii, które obsługiwało 250 wolontariuszy w charakterze wychowawców.
Drugim znaczącym organizatorem letniego wypoczynku w diecezji kieleckiej był w ostatnim roku Ruch Światło-Życie czyli tzw. oazy. W te wakacje w oazach formacyjnych uczestniczyło ponad 400 dzieci i młodzieży przy wsparciu 65 animatorów-wolontariuszy. Również duszpasterstwo ministrantów w ostatnie wakacje zorganizowało 10-dniowe turnusy dla grupy 390 osób z ciekawym programem i po minimalnych kosztach. Ponadto Księża Salezjanie, Rycerstwo Niepokalanej, Duszpasterstwo Akademickie i kilkanaście parafii z diecezji kieleckiej zorganizowali szereg podobnych turnusów wypoczynkowych dla grupy ponad 1000 dzieci i młodzieży wywodzących się w znacznym stopniu z rodzin ubogich. Ogółem organizacje kościelne w czasie ostatnich wakacji zorganizowały letni wypoczynek dla ok. 4200 dzieci i młodzieży.
Tak szeroko zakrojona akcja wakacyjna dojrzewała przez wiele lat. Dzisiaj z satysfakcją można powiedzieć, że chociaż ogólnie ludziom żyje się trudno, to jednak wiele problemów społecznych znajduje swoje rozwiązanie i oparcie w instytucjach kościelnych. Często widzieliśmy dzieci, które wręcz nie chciały wyjeżdżać z tak zorganizowanego wypoczynku. Przez długie lata dominacji systemu komunistycznego Kościół nie miał prawa oficjalnie organizować letniego wypoczynku, ani podejmować szeregu innych dzieł o charakterze wychowawczym. Dzisiaj w wolnej Rzeczypospolitej pomimo różnych trudności wiele rodzin korzysta z szerokiej pomocy bytowej organizowanej głównie przez Caritas oraz pomocy wychowawczej i kulturalno-oświatowej oferowanej przez wiele organizacji i stowarzyszeń, poszczególnych księży i siostry zakonne, którzy z całym oddaniem i poświęceniem pragną służyć młodemu człowiekowi.
Wakacje z Bogiem to doskonała oferta zbliżenia się do Pana Boga młodego człowieka, który szuka swojego miejsca pośród pędzącego świata i nieustannie stawia sobie pytanie, co jest najważniejsze. Przy tej okazji Caritas Kielecka w imieniu wszystkich organizatorów letniego wypoczynku dziękuje tym instytucjom i osobom prywatnym, które wspomogły to wielkie i ważne dzieło kształtowania młodego pokolenia. Wszystkim wolontariuszom, ofiarodawcom i sponsorom składamy najserdeczniejsze „Bóg zapłać”. Zainteresowanych zapraszamy do dalszej współpracy zarówno w następne wakacje, jak też w ciągu roku szkolnego, tel. Biura Caritas 344-52-82 i 344-67-28.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy - po raz dwunasty

2024-04-28 15:17

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze odbył się zjazd zorganizowany po raz dwunasty przez Stowarzyszenie Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy. Odwołuje się ono tradycji przedwojennych regionu. To druga grupa, która rozpoczęła w kwietniu sezon w częstochowskim sanktuarium. Zjazd wpisujący się w obchodzoną dziś XVIII Ogólnopolską Niedzielę Modlitw za Kierowców był czasem prośby o wzajemny szacunek na drodze i szczęśliwe powroty do domu dla motocyklistów i wszystkich użytkowników dróg.

W zjeździe uczestniczyli motocykliści z całej Polski. Marta Fawroska-Sroka z Będzina jeździ z mężem. Jak przyznaje, choć na początku odnosiła się z rezerwą do pasji małżonka, dziś nie wyobraża sobie życia bez wspólnych wypraw. - Co roku jeździmy na rozpoczęcie sezonu na Jasną Górę, bo Jasna Góra to nasza duma narodowa. Modlimy się rozpoczynając kolejny etap motocyklowej przygody - wyjaśnia uczestniczka motocyklowego spotkania. Motocyklowa pasja staje się wśród kobiet coraz popularniejsza.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję