Reklama

Franciszek

Papież do nauczycieli i katechetów: ukazujcie piękno modlitwy i siłę miłosierdzia

Orędzie głoszone przez katechetów tym głębiej zakorzeni się w sercach ludzi, im bardziej będą oni nie tylko nauczycielami, ale także świadkami. Przypomniał o tym Franciszek w przemówieniu do nauczycieli i katechetów, z którymi spotkał się 27 listopada w sanktuarium męczenników ugandyjskich w Munyonyo. Wezwał ich, aby swym przykładem ukazywali wszystkim piękno modlitwy, moc miłosierdzia i przebaczenia oraz radość dzielenia Eucharystii ze wszystkimi braćmi i siostrami.

[ TEMATY ]

Franciszek w Afryce

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oto polski tekst przemówienia papieskiego:

Drodzy katecheci i nauczyciele,

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Drodzy przyjaciele,

Pozdrawiam was wszystkich z miłością w imię Jezusa Chrystusa, naszego Pana i Nauczyciela.

„Nauczycielu!” – jakże wspaniały to tytuł! Jezus jest naszym pierwszym i największym nauczycielem. Święty Paweł mówi, że Jezus dał swemu Kościołowi nie tylko apostołów i pasterzy, ale także nauczycieli, aby budować całe Ciało w wierze i miłości. Wraz z biskupami, kapłanami i diakonami, którzy zostali wyświęceni dla głoszenia Ewangelii i opieki nad owczarnią Pana wy, jako katecheci, odgrywacie znaczącą rolę w niesieniu Dobrej Nowiny do każdej wsi i chaty swego kraju.

Chciałbym wam przede wszystkim podziękować za ofiary, jakie ponosicie wy i wasze rodziny oraz za gorliwość i pobożność, z jakimi wypełniacie swoje ważne zadanie. Uczycie tego, czego nauczał Jezus, kształcicie dorastającą młodzież i pomagacie rodzicom w rozwijaniu wiary ich dzieci, a wszystkim niesiecie radość i nadzieję życia wiecznego. Dziękuję za wasze poświęcenie, za dawany przez was przykład, za zbliżenie do ludu Bożego w jego codziennym życiu oraz za wiele sposobów, dzięki którym zasiewacie i uprawiacie ziarna wiary w całym tym ogromnym kraju. Szczególnie dziękuję za to, że uczycie dzieci i młodzież, jak się modlić, gdyż to właśnie jest bardzo ważne: uczyć dzieci modlitwy.

Reklama

Wiem, że wasza praca, choć satysfakcjonująca, nie jest łatwa. Zachęcam was zatem do wytrwania i proszę waszych biskupów i kapłanów, aby wam pomogli przez formację doktrynalną, duchową i duszpasterską, która mogłaby zwiększyć skuteczność waszych działań. Nawet wtedy, gdy zadanie wydaje się uciążliwe, zasoby okazują się zbyt małe a przeszkody zbyt duże, warto, abyście pamiętali, że wasza praca jest święta. I chcę to mocno podkreślić: wasza praca jest święta. Duch Święty jest obecny tam, gdzie głoszone jest imię Chrystusa. Jest On pośród nas za każdym razem, gdy wznosimy serca i umysły w modlitwie do Boga. On da wam światło i moc, których potrzebujecie! Niesione przez was orędzie zakorzeni się tym głębiej w sercach ludzi, im bardziej wy sami będziecie nie tylko nauczycielami, ale również świadkami. I to też jest bardzo ważne, aby być świadkami. Niech wasz przykład ukaże wszystkim piękno modlitwy, moc miłosierdzia i przebaczenia, radość dzielenia Eucharystii ze wszystkimi braćmi i siostrami.

Wspólnota chrześcijańska w Ugandzie wzrosła ogromnie dzięki świadectwu męczenników. Dawali oni świadectwo prawdzie, która wyzwala. Byli gotowi przelać swoją krew, aby dochować wierności temu, co uznawali za dobre, piękne i prawdziwe. Jesteśmy tu dziś w Munyonyo – miejscu, gdzie król Mwanga postanowił zlikwidować wyznawców Chrystusa. To się mu nie udało, tak jak królowi Herodowi nie udało się zabić Jezusa. Światłość zaświeciła w ciemności a ciemności jej nie ogarnęły (por. J 1,5). Ujrzawszy odważne świadectwo św. Andrzeja Kaggwy i jego towarzyszy, chrześcijanie w Ugandzie stali się jeszcze bardziej przekonani o obietnicach Chrystusa.

Niech św. Andrzej – wasz patron, a także wszyscy ugandyjscy katecheci – męczennicy wyjednają wam, byście byli mądrymi nauczycielami, mężczyznami i kobietami, których słowa byłyby napełnione łaską, przekonującym świadectwem blasku Bożej prawdy i radości Ewangelii oraz świadectwem świętości! Idźcie bez lęku do każdego miasta i wioski tego kraju, aby szerzyć dobre ziarno Słowa Bożego i ufajcie Jego obietnicy, że powrócicie z radością, niosąc snopy napełnione obfitym żniwem.

I proszę, abyście nie zapominali modlić się za mnie i poproście dzieci, aby również modliły się za mnie.

Omukama Abawe Omukisa! (Niech was Bóg błogosławi!)

2015-11-27 22:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zło Afryki wynika z niewłaściwych wyborów

Półtora miesiąca przed przyjazdem Franciszka do Afryki w Kampali (Uganda) odbyło się 18. Zgromadzenie Plenarne Sympozjum Konferencji Episkopatów Afryki i Madagaskaru (SECAM). W czasie zebrania głos zabrał m.in. przewodniczący Caritas Africa – Gilbert Justice Yaw Anokye, arcybiskup Kumasi (Ghana). Hierarcha bardzo krytycznie ocenił afrykańską klasę polityczną, ale i samych obywateli: – Ubóstwo w Afryce jest wyborem. Problemy Afryki wynikają ze złych wyborów. Dzieje się tak, gdy wybierani są niewartościowi liderzy. Arcybiskup Anokye stwierdził, że Afrykańczycy „głosowali na skorumpowanych przywódców zgodnie z kryteriami plemiennymi lub ze strachu, lub w celu uzyskania przywilejów”. – Wybraliśmy liderów, którzy po uzyskaniu niepodległości nie przyczynili się do rozwoju Afryki. Mieliśmy dobrych liderów, ale oni zostali odsunięci od władzy przez zamachy stanu, przygotowane przez kraje lub ludzi, którzy mają własne interesy – podkreślił. Dla porównania szef Caritas Africa przedstawił kraje w Azji, „takie jak Malezja i Singapur, które wyszły z ubóstwa, ponieważ wybrały dobrych przywódców”. – Nawet Afryka może się rozwijać – dodał. – Zbyt długo „drzemaliśmy”. Teraz powinniśmy się otrząsnąć. Stanie się tak jednak tylko wtedy, gdy wybierzemy dobrych liderów, którzy wprowadzą prawdziwą demokrację, liderów, których polityka jest dobra nie dla ich prywatnych kieszeni, rodzin lub grup etnicznych, do których należą, lecz dla kraju. Ta dawna era powinna minąć i nie powinno się już więcej dopuszczać do takich sytuacji w Afryce. Arcybiskup Kumasi wskazał w politycznej i środowiskowej niestabilności niektóre przyczyny przesiedlania się milionów Afrykanów z jednego obszaru na drugi na kontynencie: – Mamy wojny domowe w takich krajach, jak Sudan Południowy i Erytrea. Mamy ekstremizm religijny w Somalii; Boko Haram w Nigerii; Al-Kaidę w Mauretanii; niestabilność w Burkina Faso i na Wybrzeżu Kości Słoniowej. Wszystkie te czynniki powodują migrację ludzi. Arcybiskup Anokye wspomniał też o klęskach żywiołowych, takich jak „cyklony, które nawiedziły Mozambik, Zimbabwe i Malawi”, oraz o innych, które można przypisać człowiekowi, takich jak „niekontrolowane wykorzystywanie ziemi i jej zasobów mineralnych”. Oczywiście, należy uczynić wszystko, aby wyeliminować szkody spowodowane przez człowieka. Gdy mówił o działalności Caritas, abp Anokye podkreślił, że organizacja ta interweniuje w nagłych przypadkach, np. klęsk żywiołowych, byłoby jednak lepiej, „gdybyśmy mogli zapobiec takim przypadkom”. Hierarcha wyraził pragnienie, aby „Caritas Africa działała tak jak służba zdrowia, tzn. w trzech wymiarach: profilaktycznym, leczniczym i rehabilitacyjnym”.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon otwiera po raz pierwszy zgromadzenie diecezji rzymskiej

2025-09-18 12:24

[ TEMATY ]

zgromadzenie

Papież Leon XIV

iecezja rzymska

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Leon XIV po raz pierwszy otworzy zgromadzenie diecezjalne diecezji rzymskiej. W piątek 19 września papież, będący jednocześnie biskupem Rzymu, odprawi w Bazylice Laterańskiej liturgię słowa z udziałem około 2000 duchownych i świeckich ze swojej diecezji, poinformowano w Watykanie. Papież ogłosi również nowe wytyczne duszpasterskie i około godziny 19:30 wygłosi przemówienie końcowe zamykające zgromadzenie.

Obok proboszczów, wikariuszy parafialnych, rektorów, kapelanów i diakonów, w zgromadzeniu wezmą udział po trzy osoby świeckie z każdej parafii. Reprezentowane będą również stowarzyszenia świeckie oraz instytuty zakonne męskie i żeńskie.
CZYTAJ DALEJ

Doboszowice. Niezwykła wiadomość z Włoch

2025-09-18 23:50

[ TEMATY ]

św. Mikołaj

Doboszowice

ks. Artur Merholc

Archiwum parafii

Ks. Artur Merholc podczas Eucharystii w kościele parafialnym

Ks. Artur Merholc podczas Eucharystii w kościele parafialnym

Parafia pw. św. Mikołaja w Doboszowicach otrzymała wyjątkową wiadomość – decyzją Arcybiskupa Bari-Bitonto we Włoszech, wspólnota będzie mogła przyjąć relikwie swojego patrona, św. Mikołaja.

W czwartkowy wieczór 18 września ks. proboszcz Artur Merholc poinformował parafian: – Dziś mogę z radością ogłosić, że oficjalnie otrzymaliśmy zgodę na przekazanie relikwii św. Mikołaja. Odbierzemy je 13 listopada, podczas naszej parafialnej pielgrzymki do Włoch. W imieniu arcybiskupa odpowiedziała mi jego sekretarz. To wielka radość dla całej naszej wspólnoty!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję