Reklama

Tragiczna historia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tę tragiczną historię ciężko jest usytuować w czasie, ze względu na brak dokładnych źródeł. Zdarzenie miało miejsce najprawdopodobniej między rokiem 1942 a 1943. Wracające pewnego dnia z nabożeństwa małżeństwo Dobrowolskich zostało zatrzymane przez niemiecką policję w pobliżu dzisiejszego kościoła parafialnego pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Wiśniówce. Widzieli ciężarówki niemieckie i umundurowanych funkcjonariuszy. Po wylegitymowaniu małżeństwa, Niemcy poprosili o wyjaśnienia, a po krótkiej dyskusji wypuścili zatrzymanych. Odchodzący kilkakrotnie usłyszeli strzały. Nie wiedzieli jednak, co się stało. Historię tę opowiedzieli później w domu.
Dopiero rok 1953 przyniósł nowe wiadomości. Wówczas przeprowadzano masowe ekshumacje pomordowanych w latach okupacji. Pewnego dnia wracający tamtędy synowie Dobrowolskich widzieli ekshumację zwłok ludzkich. Albert - starszy syn - pamięta jeszcze wydobywane przez ludzi kości, długie warkocze, habity, sutanny. To wskazywałoby, iż pomordowanymi były osoby duchowne, a wśród nich najprawdopodobniej też siostry zakonne. Ile osób wówczas zginęło? Nie wiadomo. Ciała składano do drewnianych prostych skrzynek. Nie wiadomo, gdzie je wywieziono, ani na jakim cmentarzu zostały ostatecznie złożone. Kiedy zbliżała się uroczystość Wszystkich Świętych, dzieci z miejscowej szkoły przychodziły porządkować teren, gdzie niegdyś leżały ofiary mordu.
Ta historia nie jest odosobniona. W latach wojny z rąk okupantów zginęło wielu duchownych i zakonników. Warto, aby pamięć o tych wydarzeniach nie umarła. O to również niejednokrotnie apelował Ojciec Święty Jan Paweł II. Póki żyją jeszcze świadkowie tamtych lat, jest możliwa ich pomoc w ustalaniu faktów. Jest to niewątpliwe zadanie dla historyków i specjalistów.
Przy tej okazji pragniemy zwrócić się z apelem o pomoc. Być może ktoś z Czytelników zna więcej szczegółów tej tragicznej historii lub pamięta tamte wydarzenia, albo też wie o innych, podobnych. Będziemy wdzięczni za każdy list i każdy oddźwięk z Państwa strony.
Według relacji Alberta Dobrowolskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jaworzyna Śląska. Ostatnie pożegnanie Tadeusza Papierza, taty ks. Krzysztofa

2024-04-27 15:48

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Jaworzyna Śląska

ks. Krzysztof Papierz

pogrzeb taty kapłana

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Ścinawce Dolnej wraz z najbliższą rodziną i zaprzyjaźnionymi kapłanami odprowadził swojego ojca Tadeusza na miejsce spoczynku.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się w sobotę 27 kwietnia w kościele św. Józefa Oblubieńca NMP w Jaworzynie Śląskiej. Mszy świętej przewodniczył bp Marek Mendyk. W modlitwie i żałobie ks. Krzysztofowi towarzyszyła nie tylko rodzina i kapłani, ale także siostry zakonne oraz wierni, którzy przybyli z parafii, gdzie posługiwał syn zmarłego: ze Świebodzic, Strzegomia i Ścinawki Dolnej.

CZYTAJ DALEJ

Siostra naszego Boga

Niedziela Ogólnopolska 17/2018, str. 22-25

[ TEMATY ]

Hanna Chrzanowska

Archiwum Archidiecezji Krakowskiej

Hanna Chrzanowska (z prawej) w chorych widziała Chrystusa, ukochała ponad wszystko i tej miłości uczyła innych

Hanna Chrzanowska (z prawej) w chorych widziała Chrystusa, ukochała ponad wszystko
i tej miłości uczyła innych

Był to chłodny lutowy dzień 2015 r. W siedzibie Małopolskiej Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych przy ul. Szlak 61 w Krakowie czekała na mnie pani Helena Matoga, wicepostulatorka procesu beatyfikacyjnego Hanny Chrzanowskiej. Przygotowała materiały, z których mogłem korzystać przy pisaniu książki o niezwykłej pielęgniarce, ale również zaprosiła kilka osób, które znały Hannę

Pierwszą z nich była pani Aleksandra Opalska, uczennica Hanny, która poznała ją na początku lat 50. XX wieku. Niemal natychmiast uderzyły mnie jej entuzjazm i niezwykle żywe, bardzo plastyczne wspomnienie tych pierwszych spotkań, które miały miejsce ponad 60 lat temu.

CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty – kapłaństwo i małżeństwo

2024-04-28 18:43

[ TEMATY ]

Bp Krzysztof Włodarczyk

Marcin Jarzembowski

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

- Szatan atakuje dziś fundamenty - kapłaństwo i małżeństwo. Bo wie, że jeżeli uda mu się zachwiać fundamentami społeczeństwa, to zachwieje całym narodem. My róbmy swoje i nie dajmy się ogłupić - mówił bp Krzysztof Włodarczyk.

Ordynariusz zainaugurował obchody roku jubileuszowego 100-lecia bydgoskiej parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy na Szwederowie. - Została ona erygowana 1 maja 1924 r. przez kard. Edmunda Dalbora. Niektórzy powiedzą, był to piękny czas. Nie było telefonów komórkowych, telewizji, Internetu, żyło się spokojniej, romantycznie, piękna idylla. Czy na pewno? Nie do końca - mówił bp Włodarczyk, zachęcając, by wejść w głąb historii i zobaczyć, czym żyli przodkowie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję