Reklama

Z życia diecezji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Śp. Bp Józef Pośpiech

22 września br. odbyły się w Zielonej Górze uroczystości żałobne śp. bp. Józefa Pośpiecha, emerytowanego biskupa diecezji wrocławskiej Kościoła ewangelickoaugsburskiego w RP. W nabożeństwie żałobnym w kościele pw. Jezusa oraz pogrzebie na cmentarzy komunalnym wzięli udział biskupi, kapłani i wierni Kościoła ewangelickoaugsburskiego pod przewodnictwem zwierzchnika Kościoła bp. Janusza Jaguckiego. Zmarłego pożegnali także przedstawiciele Kościołów skupionych w Polskiej Radzie Ekumenicznej, Kościoła rzymskokatolickiego oraz władz samorządowych. Bp. Adama Dyczkowskiego reprezentował ks. inf. Mieczysław Marszalik. Odczytano także list kondolencyjny ks. prałata Konrada Herrmanna, przyjaciela Zmarłego.
Śp. bp Józef Pośpiech urodził się w 1930 r. Studia teologiczne odbył na Wydziale Teologii Ewangelickiej Uniwersytetu Warszawskiego, a następnie w Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie. W 1954 r. ordynowany na księdza. Związał się z diecezją wrocławską, gdzie pracował m.in. w parafiach w Wałbrzychu, Zielonej Górze, Gorzowie Wielkopolskim i Żarach. Od 1981 r. pełnił urząd seniora - zwierzchnika diecezji wrocławskiej, zaś od 1992 r. jej biskupa. W 1994 r. bp Józef Pośpiech, po 40 latach aktywnej służby w Kościele, przeszedł w stan spoczynku.

Grodowiec

W sobotę 6 września br. Parafialny Zespół Caritas w Bytomiu Odrzańskim zorganizował pielgrzymkę do sanktuarium Matki Bożej w Grodowcu dla dzieci z ubogich rodzin. Dzieci w wieku od 7-16 lat miały okazję zwiedzić Sanktuarium, poznać jego historię i wziąć udział w Eucharystii. Najwięcej jednak radości sprawiły gry i zabawy. W olimpiadzie sportowej rozegranej na placu przy kościele zawzięcie rywalizowali nie tylko najmłodsi uczestnicy pielgrzymki, lecz także ich rodzice i opiekunowie. W konkursie biblijnym dzieci wykazały się swoją wiedzą religijną, wygrywając drobne nagrody. Były też kiełbaski z rożna i sporo słodkości przygotowanych przez wolontariuszy. Dla wielu z uczestników wyjazdu była to jedyna forma wypoczynku, z jakiej skorzystali w tym roku.

Oświadczenie

Akcja Katolicka i Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży naszej diecezji wystosowali do bp. Adama Dyczkowskiego oświadczenie w sprawie artykułu pt. „Z własnym dekalogiem”, opublikowanym w Gazecie Lubuskiej z 20.09.2003 r. W oświadczeniu tym czytamy m.in.: „Pragniemy wyrazić naszą solidarność z Tadeuszem Horbaczem, prezesem Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej. (...) Radny Tadeusz Horbacz (...) zawsze był politykiem wyraźnym i trudnym dla swoim oponentów. W ostatnim czasie bardzo efektywnie prowadzi działania wskazujące niekompetencję i błędy popełniane przez władze Gorzowa i środowiska lewicowe związane z SLD. Stał się trudną i skuteczną opozycją dla obecnej władzy samorządowej. W związku z tym nie dziwi nas fakt prowadzenia działań mających na celu zdyskredytowanie jego osoby”.

Jednym zdaniem

17 września Mszą św. w konkatedrze pw. św. Jadwigi rozpoczęły się obchody upamiętniające agresję ZSRR na Polskę. Po Eucharystii przybyli zgromadzili się pod Obeliskiem Katyńskim i razem modlili się w intencji ofiar II wojny światowej.

17 września po Mszy św. w parafii pw. św. brata Alberta Chmielowskiego w Zielonej Górze odbyło się spotkanie animatorów Diakonii Jedności.

18 września odbyło się wspólne posiedzenie Zarządów Diecezjalnych Akcji Katolickiej i Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Podczas spotkania omawiano wspólne obchody 10-lecia erygowania KSM i AK w naszej diecezji.

19 września bp Edward Dajczak odprawił Mszę św. dla uczestników „Weekendu Pogłębiającego”, który odbył się w Wyższym Seminarium Duchowym,

21 września w kościele paradyskim w jubileuszowej Mszy św. z okazji 10-lecia „Spotkań Małżeńskich” w naszej diecezji wzięły udział małżeństwa, które kiedykolwiek uczestniczyły w rekolekcjach weekendowych „Dialog we dwoje”.

20 września bp Edward Dajczak uczestniczył w spotkaniu formacyjnym dla katechetów w Głogowie.

20 września w Wyższym Seminarium w Paradyżu spotkali się odpowiedzialni za Odnowę w Duchu Świętym w diecezji. W spotkaniu wziął udział bp Edward Dajczak.

21 września pielgrzymi z Zielonej Góry wzięli udział w audycji na żywo telewizji „Trwam” na temat Zielonej Góry.

24 września Mszą św. w katedrze pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Gorzowie Wlkp. bp Adam Dyczkowski zainaugurował Tydzień Kultury Chrześcijańskiej.

Zaproszenia

Zarząd Diecezjalny Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży zaprasza kierownictwa oddziałów i kół KSM na Diecezjalną Sesję Kierownictw Oddziałów i Kół KSM, która odbędzie się w dniach 17-19 października w siedzibie Stowarzyszenia w Domu Rekolekcyjnym „Emaus” przy ul. Aliny 7 w Zielonej Górze. Sesja rozpocznie się w piątek 17 października o godz. 18.00.

Klub Inteligencji Katolickiej w Zielonej Górze zaprasza młodzież gimnazjalną i młodzież ze szkół średnich do udziału w II Konkursie Recytatorskim Poezji Karola Wojtyły pod patronatem bp. Adama Dyczkowskiego. Konkurs odbędzie się 11 października. Więcej informacji udziela Józef Kosiak, tel. (0-68) 326-04-61.

12 października w parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Zielonej Górze odbędzie się regionalne Spotkanie Podwórkowych Kółek Różańcowych Dzieci z Madzią Buczek. Uroczystość będzie transmitowana przez Radio Maryja.

18 października w święto św. Łukasza Duszpasterstwo Służby Zdrowia zaprasza na Mszę św. o godz. 18.00 do konkatedry pw. św. Jadwigi w Zielonej Górze i o godz. 19.00 na koncert w Filharmonii Zielonogórskiej, po którym odbędzie się agapa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dni Krzyżowe 2024 - kiedy wypadają?

2024-04-25 13:08

[ TEMATY ]

Dni Krzyżowe

Karol Porwich/Niedziela

Z Wniebowstąpieniem Pańskim łączą się tzw. Dni Krzyżowe obchodzone w poniedziałek, wtorek i środę przed tą uroczystością. Są to dni błagalnej modlitwy o urodzaj i zachowanie od klęsk żywiołowych.

Czym są Dni Krzyżowe?

CZYTAJ DALEJ

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne.
Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej.
Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia.
Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie.
Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy.
Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską.
Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej".
Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała!
Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła.
Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża.
Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.

CZYTAJ DALEJ

Organy katedralne do remontu!

2024-04-29 08:42

mat. pras

Zapraszamy do obejrzenia specjalnego odcinka "Organistów po godzinach" poświęcony długo wyczekiwanemu remontowi największych organów w Polsce, które znajdują się w Archikatedrze Wrocławskiej!

Zapraszamy do obejrzenia specjalnego odcinka "Organistów po godzinach" poświęcony długo wyczekiwanemu remontowi największych organów w Polsce, które znajdują się w Archikatedrze Wrocławskiej! W najnowszym podcaście organach katedralnych w rozmowie z Krzysztofem Bagińskim i Krzysztofem Garczarkiem opowiada Ks. kanonik Paweł Cembrowicz - proboszcz Katedry pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu oraz można posłuchać i zobaczyć ostatnie, historyczne wręcz dźwięki utrwalające brzmienie przed demontażem instrumentu zaprezentowali organiści - Wojciech Mazur i Mateusz Żegleń.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję