Reklama

Polska

Prymas Polski na Ostrowie Lednickim: sakrament chrztu znakiem jedności

„Dziś, gdy w 1050. rocznicę Chrztu Polski sięgamy do wspólnych korzeni naszego życia z wiary, pragniemy jeszcze raz uświadomić sobie, że sakrament chrztu jest znakiem jedności, a zarazem usłyszeć i wspólnie powtórzyć, że Chrzest w Chrystusie jest wezwaniem dla Kościołów, aby przezwyciężyły swoje podziały i w widzialny sposób zamanifestowały swoją wspólnotę” – mówił abp Wojciech Polak podczas ekumenicznego nabożeństwa na Ostrowie Lednickim k. Gniezna.

[ TEMATY ]

prymas Polski

Chrzest Polski

Marian Sztajner / Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prymas Polski przewodniczył uroczystej jubileuszowej celebracji z okazji 1050. rocznicy Chrztu Polski w reliktach książęcego palatium na „Świętej Wyspie”, jak nazywany jest Ostrów Lednicy. To jedno z domniemanych i prawdopodobnych miejsc chrztu Mieszka I. W nim właśnie – jak przypomniał za św. Janem Pawłem II abp Wojciech Polak – „stajemy się świadkami odsłaniającej się jeszcze raz przed naszymi oczami duchowej jedności chrześcijańskiej Europy, na którą składają się dwie wielkie tradycje: Zachodu i Wschodu”.

Na to miejsce – kontynuował Prymas – „chcieliśmy przyjść, aby doświadczyć tej duchowej jedności, której źródłem jest przyjęty chrzest i odważnie o niej zaświadczyć. Wielość tradycji i kultur nie wyklucza bowiem tego, co stanowi zasadniczy fundament, zrąb, kościec naszej chrześcijańskiej tożsamości” – podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prymas zaznaczył dalej, odwołując się ponownie do słów św. Jana Pawła II, że powracając do źródeł chrzcielnych Polski, nie idziemy w przeszłość, ale ku przyszłości.

Reklama

„Owszem, chcemy jeszcze lepiej poznać i osobiście odczytać naszą historię, aby zrozumieć jej konsekwencje w życiu jednostek, rodzin, wspólnot i narodu. Odkrywanie korzeni, z których wyrastamy i wierne podejmowanie zobowiązań, jakie z tym się wiążą, służy jednak wspólnemu budowaniu naszej przyszłości” – mówił, dodając, że po to właśnie spoglądamy w przeszłość, by wspólnie stawiać kolejne kroki.

„Wracamy do początku właśnie po to, aby Miłosierny Pan każdego dnia stawał się dla nas nowym początkiem. Taką bowiem perspektywę pozostawił nam tutaj święty Jan Paweł II. Ucząc nas ojczystych dziejów, kreśląc przed nami panoramę sięgającą genezy chrześcijaństwa na ziemi Polan, przypominając, że jerozolimski wieczernik otwarł się i tutaj po stuleciach” – dodał.

Wskazując raz jeszcze znaczenie sakramentu chrztu i odwołując się do czytanych w liturgii Słowa słów św. Pawła z Listu do Efezjan, aby zachować „jedność Ducha dzięki więzi, jaką jest pokój”, przypomniał, że „jako ochrzczeni jesteśmy wezwani, aby nie ustawać w wysiłkach na rzecz budowania jedności”.

„Tym bardziej więc dzisiaj, zgromadzeni na Wyspie Lednickiej, chcemy pamiętać – jak w roku Tysiąclecia Chrztu Polski podkreślał Prymas Tysiąclecia, że jedno było źródło, z którego wszyscyśmy wzięli. Jedno było źródło na Kalwarii, które z woli Chrystusa spłynęło w Chrzcie na wszystkie narody. Jedno też było źródło (…) w polskiej ziemi, które się tak wspaniale rozszerzyło, iż użyźnia całą ziemię ojczystą po dziś dzień” – powtórzył za Prymasem Tysiąclecia jego następca na stolicy metropolitalnej w Gnieźnie.

„Jedność źródła – mówił dalej – jednoznacznie wzywa nas, chrześcijan, do wspólnego świadectwa. Nie wystarczy bowiem tylko nasza jedność Ducha, ale podejmowane z ciągle nową mocą i kreatywnością, odwagą i zaangażowaniem wspólne chrześcijańskie świadectwo” – podkreślił abp Polak, przypominając na koniec, że „wspólna odpowiedzialność za ewangeliczne świadectwo wymaga nade wszystko budowania na solidnych fundamentach. A chrzest przypomina nam, że nie ma innego fundamentu niż Chrystus”.

Uroczystości na Ostrowie Lednickim są częścią oficjalnych, centralnych obchodów Jubileuszu 1050. rocznicy Chrztu Polski, które od czwartku do soboty, 14-16 kwietnia, odbywają się w Gnieźnie i Poznaniu. W programie uroczystości znajdują się specjalne posiedzenia Konferencji Episkopatu Polski i Zgromadzenia Narodowego, a także wydarzenie ewangelizacyjno-kulturalne na poznańskim stadionie INEA.

2016-04-14 17:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: papieska Msza św. wielkim akordem Jubileuszu Chrztu

[ TEMATY ]

Msza św.

Chrzest Polski

Mazur/episkopat.pl

Jasna Góra

Jasna Góra

- Msza św. na Jasnej Górze pod przewodnictwem papieża Franciszka będzie wielkim akordem obchodów jubileuszowych Chrztu Polski – podkreślił przeor częstochowskiego klasztoru. O. Marian Waligóra przypomniał, że narodowe dziękczynienie za Chrzest Polski odbędzie się w Sanktuarium na życzenie Ojca Świętego, który swą pielgrzymką wypełni pragnienie obecności Pawła VI na obchodach milenijnych. Wtedy, w 1966 r., władze komunistyczne nie pozwoliły papieżowi przybyć na Jasną Górę. Papieskiej pielgrzymce już w najbliższy czwartek, 28 lipca w Częstochowie towarzyszyć będą słowa: „Z Maryją dziękujemy za 1050 lat Chrztu Polski”.

- To jest jeden z wielkich akordów obchodów uroczystości jubileuszowych, które rozpoczęły się już w kwietniu w Gnieźnie i Poznaniu a potem, 3 maja, odbywały się także na Jasnej Górze – zauważył jasnogórski przeor. Podkreślił, że będzie to wielki dar modlitwy z następcą Piotra i wypełnienie pragnienia Pawła VI, który chciał właśnie tutaj dziękować za chrzest tych ziem.
CZYTAJ DALEJ

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Nadzwyczajna audiencja jubileuszowa

2025-09-27 10:19

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

O zmyśle wiary oraz intuicji jako sposobu na życie nadzieją mówił dziś papież podczas nadzwyczajnej audiencji jubileuszowej. Na przykładzie życia św. Ambrożego ukazał, jak nadzieja może wynikać ze zdolności ludu do intuicyjnego wyczuwania.

Jubileusz sprawia, że stajemy się pielgrzymami nadziei, ponieważ intuicyjnie wyczuwamy wielką potrzebę odnowy, która dotyczy nas i całej ziemi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję