W 1993 r. na budynku przy ul. ks. Jerzego Popiełuszki w Częstochowie umieszczono tablicę Pamięci Bohaterów Walki o Niepodległą Polskę Torturowanych i Pomordowanych
przez Urząd Bezpieczeństwa i Służbę Bezpieczeństwa. Budynek ten był miejscem kaźni dla żołnierzy Armii Krajowej, Konspiracyjnego Wojska Polskiego i innych formacji niepodległościowych,
a później dla tych, którzy nie dawali się zniewolić komunistycznej władzy.
W ostatnim czasie tablica zniknęła. Pozostały tylko wygięte uchwyty. Czyżby ujawniono „nową prawdę”?
Przy Placu Pamięci Narodowej w Częstochowie (narożnik ulic Śląskiej, Sobieskiego i Nowowiejskiego) stoi pomnik przypominający nam o bohaterstwie Polaków poległych i pomordowanych
za wolną Ojczyznę. Nieznani sprawcy zdewastowali napisy na pomniku. Dziś, gdy kilka ulic dalej tak hucznie obchodzimy Święto Niepodległości, nasuwa się refleksja, czy Niepodległa jest dla wszystkich?
Umarli nie zabierają głosu. Tylko my, żyjący, możemy stanąć w obronie ich honoru i pamięci. Zdjęcie zdewastowanego pomnika i odtworzona z pamięci tablica
niech staną się dla władz miasta i społeczności Częstochowy wymownym wyrzutem sumienia.
Około 20 pacjentów zginęło w ataku terrorystycznym na szpital prowadzony przez siostry zakonne w wiosce Byambwe, w regionie Kiwu, w Demokratycznej Republice Konga. Misjonarze wyrażają sprzeciw wobec mordowaniu ludzi i milczeniu społeczności międzynarodowej. „Kiwu jest bogate w minerały. Konflikty służą interesom gospodarczym - a milczenie świata jest głęboko niepokojące” - informuje Vatican News włoski misjonarz, o. Giovanni Piumatti.
Do ataku terrorystycznego na diecezjalny ośrodek zdrowia prowadzony przez siostry prezentki doszło późnym wieczorem w miniony piątek, w regionie Północnego Kiwu w Kongu. Oprawcy - ADF (Allied Democratic Forces) - powiązani z tzw. Państwem Islamskim od 2009 roku, zamordowali chorych, a następnie spalili cały budynek, zabijając nawet kobiety na oddziale położniczym. Napastnicy splądrowali także wieś i uciekli do pobliskiego lasu.
O Królu pokoju, spraw pokój w sercu moim, wróć ciszę duchowi mojemu, abym mógł na każdym miejscu modlić się, wznosząc czyste ręce (św. Rafał Kalinowski).
Walka z hejtem będzie pierwszym obszarem działania fundacji „Blisko Ludzkich Spraw” – poinformowała w poniedziałek pierwsza dama Marta Nawrocka w Wiśle podczas panelu dyskusyjnego „Hejt? Nie, dziękuję!”. Zapowiedziała, że fundacja, która niebawem rozpocznie działalność, zajmie się czterema sprawami.
Z inicjatywy pierwszej damy w poniedziałek w Wiśle odbywają się panele dyskusyjne dotyczące hejtu i warsztaty dla dzieci mające uświadomić im, jak hejt potrafi ranić i jak ważne jest okazywanie sobie życzliwości oraz reagowanie, gdy ktoś potrzebuje wsparcia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.