Reklama

Adwent - spróbujmy przeżyć go owocnie (1)

Czuwajmy

Niedziela częstochowska 48/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czuwanie jest wyjątkowo ważną i dobrze nam znaną częścią ludzkiego życia. Jednakże często pytamy siebie, co tak naprawdę znaczy słowo „czuwać”? Ma ono swoje szczególne znaczenie w okresie Adwentu, który wyraża się gotowością na przyjęcie przychodzącego Chrystusa. Jako chrześcijanie, musimy czuwać, by przyjście Zbawiciela nas nie zaskoczyło.
Dla pragnących i czekających na Jezusa czuwanie oznacza przede wszystkim otworzenie swoich uszu, słuchanie Boga całym sobą. Do tego zaś potrzebna jest cisza. Jest więc Adwent czasem wyciszenia radia, wyłączenia telewizora, zapomnienia o krzyczących modą plakatach i reklamach. Wówczas dobrze słyszalny głos Boga pozwoli nam odczuć Jego obecność.
To nie jest łatwe, jednak możliwe dla kogoś, kto bardziej od siebie i doczesnych spraw rozumie i kocha Boga. W Adwencie bowiem trzeba wybrać głos Boga - nie rozkrzyczanego i rozbawionego świata. Tego świata, który żyje tylko chwilą obecną, a nie myśli o tym, co czeka go jutro. Głos Boga dochodzi do nas z czytanych stron Pisma Świętego, przez uczestnictwo w Najświętszej Ofierze, kiedy przystępujemy do Komunii św., z ust Ojca Świętego wzywającego do miłości Chrystusa i Jego Kościoła, w mowie naszych przyjaciół, którym bliskie i drogie jest nasze zbawienie.
Czuwać, to również mieć szeroko otwarte oczy. Widzieć więcej niż widzimy codziennie, kiedy jesteśmy zabiegani, zdenerwowani, zatroskani. Patrzeć sercem, dostrzegając więcej niż tylko siebie i swoje sprawy.
Współcześnie jest dużo ludzi, którzy potrzebują pomocy innych. Potrzebują kogoś, kto doprowadziłby ich do Jezusa, bo sami z różnych powodów nie mają już na tyle sił, by dojść do Niego. Dziś wielu potrzebuje takiej pomocy. Nie myślmy tylko o sobie, bowiem dzieląc się dobrocią serca doświadczamy Bożego Narodzenia, otwieramy je dla Zbawiciela i niesiemy Go innym. Życie ludzkie bez myślenia o drugich i bez wytrwałego ich szukania, jest egoizmem i samolubstwem.
Dostrzec Chrystusa, przyjąć Go do siebie i zanieść drugim - to z pewnością radosny czas Adwentu, a nawet coś więcej - to już jego spełnienie. Bycie czułym na każdy szept Bożej łaski, reagowanie na nią czynem i całym sobą - jest doświadczeniem obecności Chrystusa.
Zatem nie myślmy błędnie, że Adwent jest czasem smutku, bo nie ma jeszcze Zbawiciela, czy też biernym na Niego czekaniem. Wprost przeciwnie. Jest radosnym trudem przygotowania ludzkich serc dla Chrystusa, dla Jego miłości przynoszącej człowiekowi zbawienie. Jest pełną chrześcijańskiej nadziei wędrówką przez trudne świadectwa miłości, pozwalające dostrzec cudowną obecność Zbawiciela.
Współczesny człowiek, który co krok uderza głową w mur, potyka się o bezsensowne zjawiska i któremu opadają ręce, widząc jak jego wysiłek jest marnowany przez innych, a dobra wola przeinaczana i ukazywana jako zła, który poddany jest presji cierpienia i udręki może odważnie i twórczo znieść to wszystko jedynie będąc przekonanym o osobistej i osobowej obecności Chrystusa. Zbawiciel bowiem ma moc napełnić udręczone i umęczone człowieczeństwo sensem i wartością. Dlatego Kościół daje czas Adwentu. Spróbuj przeżyć go owocnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sobota dniem żałoby narodowej w Polsce

2025-04-22 12:13

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/EPA/HANNIBAL HANSCHKE

Kancelaria Prezydenta RP poinformowała, że 26 kwietnia - dzień pogrzebu papieża Franciszka - zostanie ustanowiony dniem żałoby narodowej. Jak dodano, Para Prezydencka weźmie również udział w uroczystościach pogrzebowych papieża Franciszka.

Prezydent Andrzej Duda z Małżonką Agatą Kornhauser-Dudą wezmą udział w uroczystościach pogrzebowych papieża Franciszka w Watykanie, które odbędą się w najbliższą sobotę, 26 kwietnia.
CZYTAJ DALEJ

To znak, że papież odszedł w okresie wielkanocnym

Gdy odszedł Jan Paweł II – też był kwiecień – to moje pierwsze skojarzenie po śmierci Franciszka, które kieruje serce do roku 2005. Też był to okres Świąt Wielkanocnych. Zauważmy: wybór Franciszka był oceniany jako zapowiedź nowego stylu, jako nowy powiew.

Umarł w czasie Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, w poniedziałek wielkanocny, czyli w czasie tak bardzo wiążącym się z odnowieniem właśnie. Z odrodzeniem. Z życiem, które tylko zmienia się, nie kończy. To z pewnością wymowny znak dla świata. Także dla Kościoła, który nadal trwa, także w okresie sede vacante, bo został założony przez Zmartwychwstałego Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

Bp Lityński: Dlaczego papież Franciszek napisał encyklikę Laudato Si?

2025-04-22 16:25

[ TEMATY ]

ekologia

bp Tadeusz Lityński

papież Franciszek

śmierć Franciszka

encyklika Laudato Si

Łukasz Brodzik

Bp Tadeusz Lityński

Bp Tadeusz Lityński

Dlaczego papież Franciszek napisał encyklikę Laudato Si? Skąd zainteresowanie Kościoła ekologią? Czy papież powinien zajmować się taką tematyką?

Bp Tadeusz Lityński, przewodniczący Zespołu „Laudato si” w ramach Rady ds. Społecznych Konferencji Episkopatu Polski w rozmowie z red. Łukaszem Brodzikiem odpowiada m.in. na pytania:
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję