Reklama

Niemce dla „Małego Księcia”

Gorące bicie serc

„Mam nadzieję, że uda się nam sprawić, by choćby na jednej twarzyczce dziecka chociaż na chwilę zagościł uśmiech. Myślę także, że wszyscy po to tutaj przyszliśmy, by jak najwięcej dać z siebie innym i żeby efekty aukcji były naprawdę fantastyczne; takie, jakich nikt z nas się nie spodziewał” - powiedziała na wstępie aukcji na rzecz Hospicjum dla Dzieci im. „Małego Księcia” znana dziennikarka telewizyjna, Bożena Targosz.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

25 października br. w Zespole Szkół w Niemcach pod patronatem Wójta Gminy Niemce, Proboszcza parafii, Prezesa Lubelskiego Hospicjum dla Dzieci, Dyrekcji Szkoły i Rady Rodziców odbyła się - zorganizowana przez Witolda Józefackiego - aukcja prac plastycznych, z której całkowity dochód przeznaczony został na potrzeby lubelskiego Hospicjum „Małego Księcia”. „Chciałem przede wszystkim zorganizować akcję pomocy dla dzieci, które bardzo ciężko chorują - mówił Witold Józefacki. „Pragnąłem też pokazać, że środowisko, które jest zubożałe, któremu nieobca jest bieda, potrafi zauważać drugiego człowieka. Poprzez taką aukcję możemy powstać z kolan, podnieść zarówno siebie jak i drugiego człowieka. Były chwile zwątpienia, ale miałem jakąś wewnętrzną siłę i dzięki Bogu udało się to zrealizować”.
Efekty aukcji rzeczywiście przeszły najśmielsze oczekiwania. Udało się zebrać 6000 zł. Kilkadziesiąt prac plastycznych znalazło swoich nabywców, zlicytowano dwie piłki z autografami wszystkich piłkarzy Górnika Łęczna, które sprzedano za blisko 1000 zł (co najciekawsze, to głównie panie podbijały cenę piłek), swój wkład we wspólne dobro w wysokości 1000 zł dołożyli nauczyciele Zespołu Szkół w Niemcach. Sama atmosfera aukcji prowadzonej przez Bożenę Targosz wzrastała z minuty na minutę, co chwila ktoś podbijał cenę licytowanych obrazów, a dzieci z coraz większymi wypiekami na twarzy obserwowały, co się dzieje w ich szkole. Najważniejsza jest jednak sama idea tego przedsięwzięcia, skupienie wokół szlachetnego celu i świadomość, że uczestniczy się w czyś dobrym.
Po aukcji proboszcz, ks. Krzysztof Galewski powiedział: „Zaskoczyła mnie skala zainteresowania naszej społeczności, myślę, że duża w tym zasługa Bożeny Targosz, która znakomicie prowadziła licytację. Było też wiele ciekawych prac i jak mogliśmy zauważyć, zainteresowanie nimi było olbrzymie. Sądzę jednak, że skupił nas tutaj cel, który przyświecał aukcji, a jest nim wspieranie dzieci potrzebujących pomocy, im przede wszystkim potrzeba uśmiechu, dobroci, ludzkiej pomocy, również i tej materialnej. Chce jeszcze pogratulować pomysłu Witoldowi Józefackiemu, który w organizację akcji włożył wiele wysiłku, poświęcenia i zaangażowania”.
Małgorzata Pukar, wiceprezes Hospicjum „Małego Księcia” ze wzruszeniem przyznała: „Efekty akcji przerosły wszelkie oczekiwania. Atmosfera jest tak niesamowicie serdeczna i pełna życzliwości! Gorące bicie serc słychać po prostu na odległość. Jest to dla mnie ogromna niespodzianka, że społeczność gminy Niemce jest tak życzliwa na ofiarowanie ciepła tym najbardziej potrzebującym”. Z kolei Dyrektor Zespołu Szkół w Niemcach przyznała, że nie spodziewała się aż takiego odzewu ze strony społeczności lokalnej: „Przyznam szczerze, że bardzo się bałam, czy w naszym środowisku chwyci temat aukcji; bałam się, że nie będzie chętnych do kupowania obrazów. I w tej chwili, już po fakcie, przyznaję, że jestem człowiekiem małej wiary”.
Prowadząca spotkanie Bożena Targosz powiedziała: „Inicjatywa jest piękna, bardzo się cieszę, że takie są efekty tego pomysłu; że aukcja przyniosła wymierne korzyści. Nie mówmy tu o takiej czy innej kwocie, myślę sobie, każda złotówka ma swoją wartość, a jeżeli udało się zebrać aż tyle to jest fantastyczne. Ważne jest, że spotkała się to wszystko z przychylnością mieszkańców Gminy Niemce, jak i osób przyjezdnych”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: zmarła Danuta Ciesielska, żona Sługi Bożego Jerzego Ciesielskiego i członkini „Środowiska” św. Jana Pawła II

2025-09-01 21:22

[ TEMATY ]

zmarła

Archidiecezja Krakowska

Danuta Ciesielska

Danuta Ciesielska

31 sierpnia 2025 r. w Krakowie zmarła Danuta Ciesielska, żona Czcigodnego Sługi Bożego Jerzego Ciesielskiego i członki „Środowiska”, tworzonego najpierw przez ks. Karola Wojtyłę, a później przez papieża Jana Pawła II.

Danuta Ciesielska z domu Plebańczyk należała do tzw. „Środowiska”, tworzonego przez młodych ludzi, studentów i ich duszpasterza, ks. Karola Wojtyłę, wówczas wikariusza parafii św. Floriana w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

Mjr Maciej „Slab” Krakowian – jeden z najbardziej utytułowanych polskich pilotów F-16, lider Tiger Demo Team

2025-08-28 23:39

PAP

Major Maciej „Slab” Krakowian - jeden z najbardziej utytułowanych polskich pilotów F-16, lider Tiger Demo Team - zginął w czwartek wieczorem podczas ćwiczeń przed pokazami AirSHOW w Radomiu.

Mjr „Slab” był związany z 31. Bazą Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach. Jako instruktor i lider zespołu F-16 Tiger Demo Team Poland reprezentował Polskie Siły Powietrzne na prestiżowych pokazach lotniczych w kraju i za granicą. Był absolwentem Liceum Lotniczego w Dęblinie, po ukończeniu którego trafił do Akademii Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych. Ukończył liczne kursy i specjalistyczne szkolenia oraz brał udział w wielu ćwiczeniach i misjach międzynarodowych.
CZYTAJ DALEJ

Prace domowe są potrzebne uczniom

2025-09-02 07:29

[ TEMATY ]

szkoła

edukacja

Adobe Stock

Zaczynamy obserwować duży rozłam między dziećmi , które odrabiają prace domowe a tymi które tego nie robią. Prace domowe – nie będące przeciążeniem i w nadmiarze - pełnią ważną rolę we wdrażaniu uczniów do systematyczności i pomagają utrwalać wiedzę – podkreśla ekspert KUL dr Renata Kołodziejczyk.

Decyzją Minister Edukacji Narodowej od kwietnia ubiegłego roku w klasach 1-3 szkół podstawowych nauczyciele nie mogą zadawać uczniom prac domowych. W klasach 4-8 takie prace są nieobowiązkowe i nieoceniane. Ta zmiana miała pozwolić „przeciążonym obowiązkami” dzieciom na rozwijanie swoich zainteresowań i kontaktów społecznych. - Czas pokazał, że to nie udało się, a wręcz negatywnie odbiło się na rozwoju dzieci. Pozbawiono je bardzo ważnego w procesie nauki narzędzia – uważa polonista, logopeda, prywatnie mama trójki dzieci doktor Renata Kołodziejczyk z Katedry Pedagogiki Specjalnej KUL. Z obserwacji nauczycieli wynika, że nie osiągnięto ważnej zmiany w zachowaniu dzieci – przekierowania zainteresowania z komputerów na kontakty społeczne z innymi dziećmi. Dzieci, które do tej pory nie korzystały z kół zainteresowań, nadal tego nie robią, wybierając telefony czy Internet.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję