Reklama

Odeszła do Pana Matka Karmela

W środę 15 października br. przy ul. św. Jadwigi Królowej 83 w kaplicy pw. Miłosierdzia Bożego w częstochowskim domu zakonnym Sióstr Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel była sprawowana Msza św. pogrzebowa za duszę Matki Karmeli od Najświętszego Sakramentu Antoniny Stępień. Liturgii przewodniczył abp Stanisław Nowak w koncelebrze z bp. Czesławem Lewandowskim z Włocławka i ponad 30 kapłanami. Obecne były siostry karmelitanki (zewnętrzne) z całego kraju oraz ojcowie i bracia Zakonu Karmelitów Bosych, z prowincjałem o. Szczepanem Praśkiewiczem.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Matka Karmela od Najświętszego Sakramentu w 65. roku profesji zakonnej odeszła cicho i w pokoju, otoczona modlitwą i miłością sióstr. Obrana przez nią tajemnica zakonna odzwierciedlała miłość do Eucharystii, a ukrzyżowanie nosiła w swym ciele zwłaszcza w ostatnich latach choroby. Odeszła od nas fundatorka istniejącego już 46 lat klasztoru Sióstr Karmelitanek Bosych w Częstochowie. Matka Maria Karmela pokonując liczne trudności z wielkim poświęceniem dochodziła do założenia tej fundacji” - mówił w homilii abp Stanisław Nowak.
Antonina Stępień - Matka Karmela od Najświętszego Sakramentu - pochodziła z Kresów, urodziła się 9 lipca 1919 r. w Łużkach. Była pierwszym z sześciorga dzieci Apoloniusza i Zenajdy Stępniów. Różnica wyznań rodziców - matka Antoniny należała do Kościoła prawosławnego, ojciec był gorliwym katolikiem - nie ułatwiły drogi przyszłej karmelitanki, ale z pewnością ugruntowały jej wiarę. Matka, mimo przedślubnych ustaleń, nie godziła się na wychowanie dzieci w duchu katolickim, dlatego też Antonina została potajemnie ochrzczona przez ojca w kościele katolickim. W sercu młodej Antoniny Bóg zrodził powołanie. Mając 18 lat wstępuje do Karmelu w Poznaniu, gdzie składa profesję 18 czerwca 1939 r. Tutaj zastają ją działania wojenne. W 1940 r. zostaje aresztowana przez Niemców. Po udanej ucieczce przebywa w klasztorze przy ul. Wesołej w Krakowie. Pod koniec wojny wraca do Poznania, by odzyskać klasztor.
W 1954 r. zostaje wytypowana przez Ojca Prowincjała wraz z pięcioma siostrami na fundatorkę nowego Karmelu, tym razem u stóp Jasnej Góry. Realizacji tego zamierzenia przeszkodziły działania władz Polski Ludowej, które próbowały wyeliminować życie zakonne w naszej ojczyźnie. Na odpowiedni moment siostry oddelegowane do Częstochowy oczekiwały dwa lata w krakowskim domu przy ul. Kopernika.
Bóg sam wybrał czas, by to, co po ludzku było niemożliwe, stało się faktem. Oto w wigilię święta Bożego Miłosierdzia Matka Karmela z siostrami wchodzi do skromnego domu przy ul. św. Jadwigi 83 w Częstochowie. Tutaj zamieszkały w bardzo trudnych warunkach. Do dyspozycji miały jedno pomieszczenie na strychu. Z czasem lokatorzy opuścili budynek, a siostry go rozbudowały i dostosowały do potrzeb klasztoru. Powstanie fundacji przypadło na święto Miłosierdzia Bożego, dom również mieści się w parafii Miłosierdzia Bożego Księży Pallotynów. Miłosierdzie Boże stało się tytułem nie tylko kaplicy sióstr, ale i domu.
Tytuł ten zrodził się w sercu Matki Karmeli wiele lat wcześniej. Odtąd misją sióstr stało się nieustanne żarliwe wołanie o Miłosierdzie na miarę potrzeb i zagrożeń współczesnego człowieka. Matka pragnęła, by tajemnica Bożego Miłosierdzia przenikała ducha i prawo tego Karmelu. W Miłosierdziu Bożym dostrzegała jedyną nadzieję na ratunek, ocalenie i odnowę świata. Od początku siostrom towarzyszy obraz Miłosierdzia Bożego namalowany przez krakowskiego artystę Adolfa Hyłę.
Podczas liturgii pogrzebowej abp Stanisław Nowak z mocą podkreślał, iż „Sam Bóg położył nadprzyrodzoną pieczęć na życiu Matki Karmeli. Jej zmaganie w dążeniu do zjednoczenia z Chrystusem, kolejna fundacja w Szczecinie, szczególna troska o Kościół i zanurzanie w Miłosierdziu Bożym świata całego ma szczególny wymiar zwłaszcza dzisiaj, w dzień Patronki Karmelu - św. Teresy Wielkiej i pozostanie dla nas jako świadectwo i najmilsze wspomnienie Matki Karmeli”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nosić obraz Maryi w oczach i sercu

2024-05-03 21:22

ks. Tomasz Gospodaryk

Kościół w Zwanowicach

Kościół w Zwanowicach

Mieszkańcy Zwanowic obchodzili dziś coroczny odpust ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Sumie odpustowej przewodniczył ks. Łukasz Romańczuk, odpowiedzialny za edycję wrocławską TK “Niedziela”.

Licznie zgromadzeni wierni mieli okazję wysłuchać homilii poświęconą polskiej pobożności maryjnej. Podkreślone zostały ważne wydarzenia z historii Polski, które miały wpływ na świadomość religijną Polaków i przyczyniły się do wzrostu maryjnej pobożności. Przywołane zostały m.in. ślubu króla Jana Kazimierza z 1 kwietnia 1656 roku, czy 8 grudnia 1953, czyli data wprowadzenia codziennych Apeli Jasnogórskich. I to właśnie do słów apelowych: Jestem, Pamiętam, Czuwam nawiązywał kapłan przywołując słowa papieża św. Jana Pawła II z 18 czerwca 1983 roku. - Wypowiadając swoje “Jestem” podkreślam, że jestem przy osobie, którą miłuję. Słowo “Pamiętam” określa nas, jako tych, którzy noszą obraz osoby umiłowanej w oczach i sercu, a “Czuwam” wskazuję, że troszczę się o swoje sumienie i jestem człowiekiem sumienia, formuje je, nie zniekształcam ani zagłuszam, nazywam po imieniu dobro i zło, stawiam sobie wymagania, dostrzegam drugiego człowieka i staram się czynić względem niego dobro - wskazał kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Żołnierz Chrystusa

Niedziela Ogólnopolska 18/2023, str. 22

[ TEMATY ]

św. Florian

Adobe Stock

Św. Florian

Św. Florian

Jako żołnierz i urzędnik cesarski odważnie wyznał wiarę w Chrystusa.

Florian w młodym wieku został dowódcą wojsk rzymskich stacjonujących w Mantem (obecnie w północno-wschodniej Austrii). Był urzędnikiem cesarskim w prowincji rzymskiej Noricum (dzisiaj środkowa Austria). Kiedy wybuchło prześladowanie chrześcijan podczas rządów Dioklecjana, został aresztowany wraz z czterdziestoma żołnierzami i przymuszony do złożenia ofiary bogom, jednak stanowczo tego odmówił. Poddano go chłoście i torturom. Namiestnik prowincji – Akwilin – kazał szarpać jego ciało żelaznymi hakami; wreszcie uwiązano kamień u jego szyi i utopiono go w rzece Enns.

CZYTAJ DALEJ

Chcemy zobaczyć Jezusa

2024-05-04 17:55

[ TEMATY ]

ministranci

lektorzy

Służba Liturgiczna Ołtarza

Pielgrzymka służby liturgicznej

Rokitno sanktuarium

Katarzyna Krawcewicz

Centralnym punktem pielgrzymki była Eucharystia przy ołtarzu polowym

Centralnym punktem pielgrzymki była Eucharystia przy ołtarzu polowym

4 maja w Rokitnie modliła się służba liturgiczna z całej diecezji.

Pielgrzymka rozpoczęła się koncertem księdza – rapera Jakuba Bartczaka, który pokazywał młodzieży wartość powołania, szczególnie powołania do kapłaństwa. Po koncercie rozpoczęła się uroczysta Msza święta pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego. Pasterz diecezji wręczył każdemu ministrantowi mały egzemplarz Ewangelii św. Łukasza. Gest ten nawiązał do tegorocznego hasła pielgrzymki „Chcemy zobaczyć Jezusa”. Młodzież sięgając do tekstu Pisma świętego, będzie mogła każdego dnia odkrywać Chrystusa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję