Reklama

150 lat w USA

Rok 2004 jest historycznym rokiem dla polskiej rzymskokatolickiej społeczności w Stanach Zjednoczonych, jako że jest on naznaczony 150. rocznicą powstania polskiego duszpasterstwa w Stanach Zjednoczonych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsza Msza św., która ofiarowana była Maryi Pannie, odprawiona została 24 grudnia 1854 r. Eucharystia ta datuje początek istnienia polskich parafii w Stanach Zjednoczonych, których liczba sięga obecnie ponad 800.
Związek Polsko-Amerykańskich Księży przygotowuje kapłanów do pracy w diecezjach w USA, wszędzie tam, gdzie znajduje się duszpasterstwo księży pochodzenia polskiego. W tym roku Związek zachęca szczególnie do lokalnych celebracji złotego jubileuszu duszpasterstwa polonijnego, a jeśli zainteresowanie jubileuszem będzie znaczne - nawet obchodów ogólnonarodowych.
W The Orchard Lake Schools celebrowana będzie rocznica obchodów dnia założenia Seminarium „Orchard Lake Founder’s Day Dinner” - czyli 16 czerwca 2004 r.; zostanie także wydany pamiątkowy album upamiętniający tę historyczną datę. W tym dniu w sposób szczególny zostanie pośmiertnie uhonorowany ks. Leopold Moczygemba, proboszcz pierwszej parafii polskiej na amerykańskim kontynencie, oraz ks. Józef Dąbrowski, założyciel Seminarium The Orchard Lake, którego 100. rocznica śmierci jest obchodzona w tym roku.
The Orchard Lake Schools położone jest w malowniczym stanie Michigan, gdzie spotyka się wiele kultur i religii. A jednak najbardziej odczuwa się tu polskość i poczucie dumy, że jest się Polakiem. Zwiedzający to miejsce Rodacy czują się związani z Ojczyzną. Być może to wszystko działa dzięki wstawiennictwu i za sprawą Ducha Świętego, który spoczął ponad 100 lat temu nad Orchard Lake, przez twórczą pracę ks. Józefa Dąbrowskiego.
Od powstania The Orchard Lake Schools trwa misja, która jest głęboko zakorzeniona w dziedzictwie narodu polskiego. Łączy ona wszystkich Polaków, dla których najważniejsze są Bóg, Ojczyzna i Rodzina.
W skład The Orchard Lake Schools wchodzą: Seminarium Świętych Cyryla i Metodego, St. Mary’s College oraz St. Mary’s Preperatory, czyli oprócz kształcenia i formacji pastoralnej duszpasterzy polonijnych kształcona jest młodzież w szkole średniej i kolegium. Po ukończeniu abiturienci stawali się liderami Polonii i propagatorami kultury polskiej nie tylko wśród Rodaków, ale na obszarze całych Stanów Zjednoczonych.
Wychowankowie Seminarium Świętych Cyryla i Metodego (obecnie znajduje się tu 25 kleryków z Polski) mają za zadanie służyć wspólnocie polsko-amerykańskiej. Celem programu formacji kapłańskiej w Seminarium jest przygotowanie warunków i możliwości dla tych wrażliwych na różnorodność kultur kandydatów, aby mogli rozpoznać swoje powołanie do kapłaństwa w Stanach Zjednoczonych oraz całkowicie poświęcić się służbie Chrystusowi w Kościele. Dlatego formacja duchowa jest w centrum życia seminaryjnego. Każdy seminarzysta odpowiedzialny jest za wytworzenie rytmicznego życia, które zawiera czas na odosobnienie, medytację, czytanie duchowe i prywatną modlitwę. Członkowie wspólnoty zachęcani są, aby modlili się wspólnie w małych grupkach dla wzajemnego wsparcia i dzielenia się wiarą, jako znakiem przynależności do Mistycznego Ciała Jezusa Chrystusa.
Seminarium zajmuje się też propagowaniem i partycypowaniem w dziele nowej ewangelizacji.
Dużą rolę w The Orchard Lake Schools należy przypisać działalności wydawniczej. Założyciel ks. J. Dąbrowski wydawał czasopismo Niedziela, pisał podręczniki szkolne w języku polskim. Następnie zaczęto publikować takie pisma katolickie, jak: Sodalis Mariański, Sodalis-Polonia, Głos, Dziennik. Obecnie wydawane są: Orchard Lake Good News i Biuletyn.
Nie sposób opisać wszystkiego, czym zajmują się w The Orchard Lake Schools. Najpełniej zobrazował to abp Józef Gawlina, mówiąc: „Orchard Lake jest kuźnią wiedzy, ogrodem pobożności, źródłem sił kapłańskich dla prześwietnej Polonii amerykańskiej”, które - dodając za Ojcem Świętym - „wyrosło z autentycznej miłości do Kościoła i przywiązania do polskości (...) starało się odczytać znaki czasu i wychodzić naprzeciw potrzebom Polonii”.
Szkoły Orchard Lake stanowią trwałą bazę i oparcie dla Polonii amerykańskiej, są jej własnością, a przede wszystkim służą jej od lat. Jednakże bieg historii, przemiany społeczne sprawiają, że więzi niegdyś bardzo mocne, znacznie się rozluźniły. Może należałoby wyeksponować i rozwinąć działalność Orchard Lake jako centrum integrującego Polaków w Ameryce. Miejmy nadzieję, że dzięki złotemu jubileuszowi ta stara instytucja polonijna przypomni się naszym rodakom w Ameryce i skupi na nowo Polonię w Stanach Zjednoczonych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Filipiny odwdzięczają się misjonarzom licznymi powołaniami

2024-05-14 18:22

[ TEMATY ]

powołanie

Filipiny

Karol Porwich/Niedziela

W wyspiarskim kraju, jakim są Filipiny liczba pallotyńskich powołań rośnie z roku na rok. O swojej misji opowiadał w Polsce ks. Bineet Kerketta, misjonarz z Indii, rektor pallotyńskiego seminarium na Filipinach.

Księża pallotyni założyli misję na Filipinach w 2010 r., w Bacolod, na północno-zachodnim wybrzeży wyspy Negros. Chociaż Filipiny to kraj chrześcijański (aż 86 proc. ludności to katolicy), Kościół tam wymaga nadal wsparcia. Powodem jest ogromne rozwarstwienie społeczeństwa i przepaść, jaka dzieli biednych i bogatych. Najbogatsi mają w posiadaniu ogromne plantacje trzciny cukrowej i ryżu, a nawet całe wyspy. Najubożsi z trudem mogą się wyżywić. Nawet kościoły mają osobne. Większość działań w parafii prowadzą świeccy i postępują zgodnie ze swoją mentalnością, tradycją i kulturą. Dlatego wciąż ewangelizacja jest potrzebna.

CZYTAJ DALEJ

Premiera hymnu tegorocznego spotkania młodych Lednica 2000 już za nami

2024-05-15 09:15

[ TEMATY ]

o. Jan Góra

Lednica 2000

Mat. prasowy

XXVIII Ogólnopolskie Spotkanie Młodych Lednica 2000 zbliża się wielkimi krokami. Odbędzie się ono 1 czerwca 2024 r. na Polach Lednickich. Trwają przygotowania do tego corocznego wydarzenia.

LEDNICA 2000 to ogromne dzieło ewangelizacyjne, które pomaga młodym odkrywać wiarę na nowo i nawiązywać żywą relację z Chrystusem. Zainicjował je w 1997 roku, wraz ze świeckimi wolontariuszami, duszpasterz akademicki, dominikanin o. Jan W. Góra OP, zainspirowany nauczaniem św. Jana Pawła II, gromadząc młodych wokół symbolicznej Bramy Ryby odwołującej się do początków chrześcijaństwa. Co roku, w pierwszą sobotę czerwca na Polach Lednickich odbywa się Ogólnopolskie Spotkanie Młodych, które gromadzi dziesiątki tysięcy osób. Wiele z nich, zarażonych entuzjazmem wiary, dzięki Lednicy odmieniło swoje życie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję