Reklama

Pallotyni, komputery i Open Space

22 stycznia obchodziliśmy wspomnienie św. Wincentego - diakona i męczennika. To także uroczystość św. Wincentego Pallottiego. Św. Wincenty Pallotti - włoski kapłan, żyjący w latach 1795-1850 w Rzymie, jest założycielem Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego, czyli pallotynów. W Polsce Zgromadzenie to rozpoczęło swoją działalność w 1907 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zasadniczym celem działalności pallotynów jest apostolstwo ludzi świeckich. Zgodnie z ideą Świętego jego duchowi synowie dążą do ożywiania Kościoła, poprzez zaangażowanie ludzi świeckich i uświadamianie odpowiedzialności za Kościół.
Księża i bracia pallotyni są obecni na wszystkich kontynentach, jednak obecnie w Polsce jest ich najwięcej. Stanowią w naszym kraju piąte co do liczebności zgromadzenie zakonne. Polscy pallotyni podejmują wzmożoną działalność misyjną w Afryce, Ameryce Południowej i Azji. Znani są z działalności wydawniczej i naukowej. Ich „specjalnością” jest duszpasterstwo parafialne i prowadzenie duszpasterstwa specjalistycznego: samotnych matek, narkomanów i wielu innych.
W diecezji łowickiej pallotyni prowadzą parafię pw. Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Kutnie-Dybowie. Jest to młoda parafia, erygowana w 1988 r. przez kard. Józefa Glempa, Prymasa Polski. Projekt tutejszego kościoła parafialnego wykonał inż. architekt Józef Żołądkiewicz z Olsztyna, a jego budowę rozpoczęto w 1989 r., poświęcono ją w 1995 r. Parafia liczy 3600 wiernych.
Od ubiegłego roku proboszczem parafii jest ks. Piotr Banach (SAC). Jest on specjalistą do spraw doradztwa organizacyjnego dla Kościoła i organizacji non-profit, a także „Open Space”. Ksiądz Banach współpracuje z Sekretariatem ds. Apostolstwa Prowincji Chrystusa Króla Księży Pallotynów.
Wikariuszami w parafii w Dybowie są: ks. Andrzej Narwojsz, który posiada długoletnie doświadczenie w pracy poligraficzno-wydawniczej i technikach komputerowych; ks. Sławomir Stancelewicz - były misjonarz w Wenezueli oraz ks. Dariusz Walasek.
Nowa ekipa księży to nowe inicjatywy duszpasterskie. W Niedzieli Łowickiej pisaliśmy już o trzech edycjach warsztatów teatralnych, które odbyły się w Dybowie w listopadzie i grudniu 2003 r. oraz 10 stycznia 2004 r. Organizatorem warsztatów był Sekretariat ds. Apostolstwa Księży Pallotyunów Prowincji Chrystusa Króla oraz parafia pw. Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Kutnie. Być może odbędą się kolejne edycje, jako że warsztaty cieszą się dużym zainteresowaniem. Przypomnijmy, że są one autorskim projektem Bartłomieja Piotrowskiego - instruktora teatralnego, reżysera i teatrologa. Opracował on i prowadzi zajęcia, które mają na celu przygotowanie nauczycieli, wychowawców i katechetów do prowadzenia zajęć w oparciu o działania teatralne, z wykorzystaniem teatru jako atrakcyjnego środka wyrazu i przekazu. Program jednodniowych warsztatów został przez B. Piotrowskiego opracowany pod kątem wprowadzenia uczestników w teoretyczne i praktyczne zagadnienia teatralne. Inna ciekawa inicjatywa pallotynów, to bezpłatny pokaz programu Fara. Odbył się on 22 listopada i był przeznaczony dla „Księży Proboszczów i Księży Wikariuszy, którzy kiedyś będą proboszczami”. Pallotyni postawili uczestnikom kilka pytań: czy komputer może usprawnić pracę parafialnej kancelarii, czy pomaga w prowadzeniu jej finansów, rejestrów majątkowych, ksiąg ofiarodawców, księgi intencji, ksiąg parafialnych? Czy warto do tego celu kupować specjalistyczne programy komputerowe? Podczas pokazu można się było dowiedzieć, że Fara składa się z dziesięciu osobnych programów, mogących ze sobą współpracować na jednej, zintegrowanej bazie danych. Program do obsługi ksiąg parafialnych (czy tzw. zestaw standardowy) oparty jest na wspólnych dla wszystkich ksiągach, kartotekach osobowych. Dzięki temu dane wprowadza się bardzo szybko, a program jest w stanie na bieżąco odszukać jedną i tę samą osobę w różnych księgach. Fara to nie tylko księgi parafialne - to również rozbudowana statystyka, księga intencji, księga ofiarodawców, księga przychodów i rozchodów oraz wiele innych funkcji, pozwalających wiele spraw uporządkować i zredukować czas, jaki zajmują na co dzień.
Szczególna i stosunkowo mało znana „specjalność” Księdza Proboszcza to „Open Space”. Jest to metoda konferencyjna, odkryta w latach 80. przez Amerykanina, Harrisona Owena. Wielu z nas doświadczyło na własnej skórze, że najważniejsze „rzeczy” na seminariach, warsztatach, konferencjach, dokonują się podczas przerw. Najczęściej podczas spotkań w małych grupach ludzie omawiają rzeczy, które są dla nich szczególnie ważne. Wtedy właśnie wymieniają się numerami telefonów i adresami, wtedy właśnie „wykuwają” plany na przyszłość. To wszystko przy filiżance kawy czy herbaty. To bardzo ciekawe zjawisko daje podwaliny pod „Open Space”. Istotą tej metody jest otwarcie przestrzeni umożliwiającej i wspomagającej rozwój konstruktywnych idei i zdolności u członków różnych organizacji czy wspólnot. Podstawowym założeniem „Open Space” jest to, że wiedza, zdolności twórcze i zdolności uczenia się, są cechami każdej wspólnoty i każdej organizacji. Metodę „Open Space” zastosowano co najmniej 30 tys. razy w 75 krajach świata. Stosowano ją również w Polsce, ale jak na razie na małą skalę i zawsze z osobą prowadzącą z zagranicy. Ks. Banach chciałby to zmienić. Polskie doświadczenia z „Open Space” to m.in.: Konferencja Powiatowego Urzędu Pracy w Parczewie na temat bezrobocia i konferencja w ramach sympozjum naukowego, organizowanego przez Zakład Psychologii Osobowości KUL.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co wiemy o życiu Chrzciciela?

2025-12-10 09:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Bożena Sztajner/Niedziela

Są sytuacje, które zapraszają do poważnych rozważań. Zmuszają człowieka do zastanowienia się nad tym, co było i co może się stać, co robił i czy miało to sens, a jeśli miało, to jaki. Pyta się też, czy nie utracił talentów otrzymanych od Boga, czy dobrze wykorzystał swój czas, czy życia nie zmarnował. Czy wykorzystał wszystkie możliwości, by czynić dobro, podnosić na duchu, pocieszać, umacniać tych, którzy byli w potrzebie?

Gdy Jan usłyszał w więzieniu o czynach Chrystusa, posłał swoich uczniów z zapytaniem: «Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?» Jezus im odpowiedział: «Idźcie i oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na co patrzycie: niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci zostają oczyszczeni, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię. A błogosławiony jest ten, kto nie zwątpi we Mnie».Gdy oni odchodzili, Jezus zaczął mówić do tłumów o Janie: «Co wyszliście obejrzeć na pustyni? Trzcinę kołyszącą się na wietrze? Ale co wyszliście zobaczyć? Człowieka w miękkie szaty ubranego? Oto w domach królewskich są ci, którzy miękkie szaty noszą. Po co więc wyszliście? Zobaczyć proroka? Tak, powiadam wam, nawet więcej niż proroka. On jest tym, o którym napisano: „Oto Ja posyłam mego wysłańca przed Tobą, aby przygotował Ci drogę”. Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on».
CZYTAJ DALEJ

Św. Jan od Krzyża

[ TEMATY ]

św. Jan od Krzyża

Wikipedia.pl

Audiencja generalna, 16 lutego 2011 r.

Drodzy bracia i siostry, Dwa tygodnie temu przedstawiłem postać wielkiej mistyczki hiszpańskiej Teresy od Jezusa. Dziś chciałbym opowiedzieć o innym ważnym świętym z tych ziem, duchowym przyjacielu św. Teresy, który wraz z nią reformował karmelitańską rodzinę zakonną: św. Janie od Krzyża, ogłoszonym Doktorem Kościoła przez Piusa XI w 1926 roku i nazywanym w tradycji Doctor Mysticus - Doktor Mistyczny.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiona lekarka i błogosławiona pielęgniarka w kaplicy szpitalnej

2025-12-14 19:26

Magdalena Lewandowska

Relikwie pielęgniarki bł. s. Marty Wieckiej i lekarki bł. s. Ewy Bogumiły Noiszewskiej.

Relikwie pielęgniarki bł. s. Marty Wieckiej i lekarki bł. s. Ewy Bogumiły Noiszewskiej.

– Postawa tych dwóch błogosławionych kobiet jest dziś przypomnieniem, że nadzieja rodzi się tam, gdzie człowiek nie zostaje obojętny na cierpienie innych – mówi ks. Krzysztof Jankowski.

Kaplicę Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy ul. Borowskiej we Wrocławiu nawiedziły relikwie pielęgniarki bł. s. Marty Wieckiej i lekarki bł. s. Ewy Bogumiły Noiszewskiej, niezwykłych kobiet, które z oddaniem służyły chorym i cierpiącym. Eucharystii w szpitalnej kaplicy – która w Roku Świętym pełni funkcje kościoła jubileuszowego – przewodniczył ks. dr Marcin Kołodziej, asystent kościelny Dolnośląskiego Oddziału Stowarzyszenia Lekarzy Katolickich, a koncelebrowali ją kapelani szpitalni. Obecny był personel medyczny, pacjenci i wierni.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję