Minister zapowiada zmiany w szkołach w nowym roku szkolnym
Ośmioletnia szkoła podstawowa, likwidacja gimnazjów, wydłużenie nauki w liceum z trzech do czterech lat, a w technikum z czterech do pięciu lat oraz dwustopniowa szkoła branżowa to najważniejsze założenia reformy edukacji wprowadzanej przez minister Annę Zalewską.
Minister zapowiedziała, ze resort chce także ponownie wprowadzić cykliczność etapów szkolnych poprzez wzmocnienie edukacji wczesnoszkolnej i przywrócenie czteroletniego ogólnokształcącego liceum i pięcioletniego technikum.
Chcemy dokonać zmian programowych - podkreślała minister edukacji.
Poinformowała, że na stronie MEN pojawił się projekt ustawy, który trafi do uzgodnień i konsultacji oraz zakładka dotycząca podstaw programowych.
Nie możemy doprowadzić do dalszej degradacji małych szkół
— mówiła szefowa resortu edukacji.
Jak zapowiedziała, proponowane jest zmniejszenie obwodów i ograniczenie dowożenia dzieci. Zdaniem minister, zmiany te pozwolą samorządom oszczędzić pieniądze.
To na czym nam bardzo zależy i interesuje rodziców, ale również i samorządowców. Zmniejszenie obwodów i ograniczenie dowożenia dzieci. To pierwsza oszczędność dla samorządowców
— mówiła minister edukacji narodowej.
Gdy dzwonek zabrzmi inaczej 1 września 2025 roku uczniowie usłyszą szkolny dzwonek, ale jego ton nie będzie już taki sam. Ministerstwo Edukacji postanowiło gruntownie przebudować plan lekcji, kalendarz roku szkolnego i system oceniania. W życie wchodzą nowe przedmioty, zmienia się rytm ferii zimowych, wprowadzane są testy sprawnościowe i nowe metody oceniania uczniów z niepełnosprawnościami. Cele reform – jak podkreśla MEN – to przygotowanie młodzieży do rynku pracy, rozwój kompetencji cyfrowych i wyrównanie szans edukacyjnych.
Brzmi jak techniczna modernizacja. Jednak w tym całym zamieszaniu pojawia się pytanie o coś bardziej fundamentalnego – o wychowanie duchowe młodego pokolenia.
Na życiowy sukces składają się nie tylko wiara i ciężka praca, ale również szacunek do tradycji i wartości wyniesionych z domu – uważa prof. dr hab. n. med. Edward Wylęgała, który tysiącom osób pomógł odzyskać wzrok.
Prezydent USA Donald Trump powiedział we wtorek, że zawieszenie działalności rządu (shutdown) jest prawdopodobne i obarczył za to winą Demokratów. Możliwe, że ze względu na panujący w Kongresie impas shutdown rozpocznie się o północy w środę (godz. 6 rano w Polsce).
- Nic nie jest nieuchronne, ale powiedziałbym, że to jest prawdopodobne, bo (Demokraci) chcą dać opiekę zdrowotną nielegalnym imigrantom, co zniszczyłoby opiekę zdrowotną dla wszystkich innych - oświadczył Trump, odpowiadając na pytania dziennikarzy w Białym Domu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.