Reklama

Polska

Seminarium duchowne nie może kształtować „miękkich” ludzi

Życzenie, by seminarium duchowne nie kształtowało „miękkich” ludzi, wyraził w dzień inauguracji nowego roku akademickiego abp Stanisław Gądecki. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski przypomniał klerykom Arcybiskupiego Seminarium Duchownego w Poznaniu postać bł. bp. Michała Kozala, który kandydatów do kapłaństwa w przededniu II wojny światowej pytał, czy są gotowi na śmierć.

[ TEMATY ]

abp Stanisław Gądecki

Episkopat.pl

Abp Stanisław Gądecki

Abp Stanisław Gądecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Jedną wielką słabością Kościoła jest to, że głosi, ale nie wypełnia. Seminarium też na tyle będzie miało powodzenie, na ile słowo Boże przeniknie życie kleryka, a potem kapłana” – przekonywał alumnów metropolita poznański. Nawiązując do czasów II wojny światowej, podczas której zginęło w obozach ponad 2 tys. kapłanów, metropolita poznański zauważył, że „ci ludzie byli tak twardzi, że nie porzucili kapłaństwa nawet w odpowiedzi na propozycję uwolnienia z obozu śmierci”.

„Seminarium powinno przygotować ludzi, którzy wiedzą, co wybierają” – powiedział abp Gądecki. Metropolita poznański zachęcił, by seminarium owocnie łączyło swój program formacyjny z programem duszpasterskim Kościoła w Polsce. „Nie ma innego sposobu na przygotowanie młodych księży jak właśnie przechodzenie przez sześć lat w rytmie duszpasterstwa Kościoła” – mówił przewodniczący Episkopatu Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Arcybiskupie Seminarium Duchowne od swoich początków, sięgających ponad 450 lat wstecz, służy temu, by przygotowywać kandydatów do kapłaństwa, którzy, jak zaśpiewamy w hymnie seminaryjnym, umocnieni łaską święceń w stopniu diakonatu i prezbiteratu będą rodzić Chrystusa w ludzkich duszach, w ludzkich sercach” – zapewniał podczas inauguracji ks. rektor Szymon Stułkowski.

Homilię podczas mszy św. inauguracyjnej wygłosił ks. dr Andrzej Pryba, a wykład inauguracyjny nt. wyzwań pastoralnych stojących przed prezbiterem – ks. prof. Mieczysław Polak, nowo wybrani prodziekani Wydziału Teologicznego UAM.

Podczas uroczystości nastąpiła immatrykulacja nowych alumnów. Formację na pierwszym roku Arcybiskupiego Seminarium Duchownego w Poznaniu rozpoczęło 17 kleryków archidiecezji poznańskiej, 10 kleryków diecezji kaliskiej i 2 kleryków zgromadzenia księży filipinów. W poznańskim seminarium do kapłaństwa przygotowuje się w sumie 76 alumnów.

2016-10-17 18:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Eucharystii nie można zastąpić transmisją ani jakąkolwiek aktywnością

Możemy prowadzić różne działania polityczne, gospodarcze, społeczne, ale one wszystkie są ograniczone czasem i zasięgiem geograficznym, i wcześniej czy później się wyczerpią. Eucharystia natomiast przynosi życie wieczne, przekracza wszelkie bariery i jest spotkaniem z żywym Bogiem, którego nie można zastąpić żadną inną aktywnością ani telewizyjną transmisją - przypomina w rozmowie z KAI abp Stanisław Gądecki. Przewodniczący KEP uczestniczy w Budapeszcie w 52. Międzynarodowym Kongresie Eucharystycznym.

Jak wyjaśnia w rozmowie z KAI metropolita poznański, znaczenia spotkania, który w tym tygodniu trwa na Węgrzech nie można w pełni zrozumieć bez świadomości, że jest on kontynuacją Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego, który odbył się w Budapeszcie w 1938 r. i który miał wielkie znaczenie zarówno dla Kościoła na Węgrzech, jak też w całej Europie, która wkrótce potem musiała stawić czoła okrucieństwom wojny.
CZYTAJ DALEJ

Najświętsze Imię Maryja

Niedziela świdnicka 39/2017, str. 8

[ TEMATY ]

wspomnienie Imienia NMP

Ks. Zbigniew Chromy

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej
Wśród wielu uroczystości, świąt i wspomnień Najświętszej Maryi Panny, jakich wiele jest w ciągu roku liturgicznego, dowolne wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi jest nieco zapomniane, już przez sam fakt, że jest ono dowolne. Święto imienia Maryi zaczęto obchodzić w Hiszpanii, ale dopiero po zwycięstwie odniesionym przez Jana III Sobieskiego pod Wiedniem, 12 września 1683 r. papież bł. Innocenty XI, na wniosek polskiego króla rozciągnął jego obchód na cały Kościół katolicki. Zgodnie z tradycją i żydowskim zwyczajem Matka Boża cztery dni po swoim urodzeniu otrzymała imię Maryja. Ponieważ Jej urodziny obchodzimy 8 września, stąd 12 września przypada wspomnienie nadania Najświętszej Dziewicy imienia Miriam. To hebrajskie imię oznacza „być pięknym lub wspaniałym”, zaś w języku aramejskim, którym posługiwano się w Palestynie w czasach Jezusa i Maryi, imię to występuje w znaczeniu „Pani”. Gdy zsumujemy znaczenia tego imienia w języku hebrajskim i aramejskim, otrzymamy tytuł „Piękna Pani”. Zatem Maryja to „Piękna Pani”, i tak jest ona nazywana od najdawniejszych czasów. Potwierdziły to badania archeologiczne przeprowadzone w Grocie Nazaretańskiej pod kierownictwem o. Bellarmimo Bagattiego. Największą niespodzianką było wydobycie kamienia z napisem: EMAPIA. To skrót greckiego wyrażenia: „Chaire Maria” (Bądź pozdrowiona, Maryjo). To jedne z najstarszych dowodów czci oddawanej Maryi, Matce Bożej. Po przeprowadzeniu zaś wnikliwych badań archeolodzy doszli do wniosku, że znaleziska te są fragmentami najstarszej świątyni chrześcijańskiej w Nazarecie. Znaleziono tam również dwa inne napisy z końca I wieku. Drugi z nich zawiera dwa słowa: „Piękna Pani”. Kiedy czytamy relacje osób widzących Matkę Bożą, np. św. Katarzyny Labouré, św. Bernadety Soubirous czy Dzieci z Fatimy, wszystkie te osoby nazywają Maryję Piękną Panią. Przejdźmy teraz do samego wspomnienia Najświętszego Imienia Maryi. Wyżej powiedziano, że bł. Innocenty XI wspomnienie to rozciągnął na cały Kościół na wiosek naszego Króla Polski. W 1683 r. potężna turecka armia groziła całej Europie, w tym Stolicy Apostolskiej. Pewny siebie Sułtan Mehmed IV rozmyślał, jak to uczyni z Bazyliki św. Piotra stajnię dla swoich rumaków. Wydawało się, że nie ma już ratunku ani dla oblężonego Wiednia i całego chrześcijaństwa. W tym ciężkim położeniu bł. Innocenty XI wysłał posła do Jana III Sobieskiego z prośbą, aby pośpieszył na odsiecz, podobne poselstwo wysłał cesarz austriacki. Jednak Sejm, mając na uwadze pusty skarb i wyczerpany wojnami kraj, wahał się. Wtedy to spowiednik króla św. Stanisław Papczyński dzięki Maryi ostatecznie przekonał króla oraz sejm. Matka Boża ukazała się św. Stanisławowi i zapewniła o zwycięstwie. Kazała iść pod Wiedeń i walczyć. Założyciel Marianów wystąpił wobec króla, senatu, legata papieskiego i przemówił tymi słowami: „Zapewniam cię, królu, Imieniem Dziewicy Maryi, że zwyciężysz i okryjesz siebie, rycerstwo polskie i Ojczyznę nieśmiertelną chwałą”. Sobieski idąc na odsiecz Wiednia, zatrzymał się na Jasnej Górze. Wstępował też po drodze do innych sanktuariów maryjnych, aby błagać Maryję o pomoc. 12 września Sobieski przed bitwą uczestniczył w dwóch Mszach św., w tej drugiej służąc bł. Markowi d’Aviano jako ministrant. Przystąpił do Komunii św. i leżąc krzyżem, wraz z całym wojskiem ufnie polecał się Matce Najświętszej. Chcąc, aby wszystko działo się pod Jej znakiem, dał rycerstwu hasło: „W imię Panny Maryi – Panie Boże, dopomóż!”. Polska jazda z imieniem Maryi na ustach ruszyła do ataku, śpiewając „Bogurodzicę”. Armia turecka licząca ok. 200 tys. żołnierzy uciekała przed 23 tys. polskiej jazdy. Atak był tak piorunujący i widowiskowy, że wojska cesarza austriackiego opóźniły swoje uderzenie, żeby podziwiać szarżę naszej husarii. Tego dnia zginęło 25 tys. Turków, a Polaków tylko jeden tysiąc.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Sarah zachęca Polaków do wierności dziedzictwu chrześcijańskiemu

O współczesnych zagrożeniach dla człowieka i znaczeniu nauczania św. Jana Pawła II mówił dziś w Warszawie kard. Robert Sarah. Były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów był gościem konferencji na temat miejsca polskiego katolicyzmu w Europie i w świecie, zorganizowanej z okazji 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego przez Zakon Rycerski Świętego Grobu w Jerozolimie (bożogrobców).

Pochodzący z Gwinei purpurat zwrócił uwagę, iż święty Jan Paweł II przypomina nam, że chrześcijaństwo jest fundamentem zachodniej antropologii. Mówiąc o człowieku wskazuje na znaczenie jego czynów i odpowiedzialności. Przeciwstawia się wizjom oddzielającym człowieka od jego tożsamości cielesnej, teoriom jakoby dopuszczalne byłoby oddzielanie płci biologicznej od płci kulturowej (gender). Jednocześnie wskazuje na znaczenie duchowości dla rozwoju naszego człowieczeństwa. „Im bardziej bowiem zbliżamy się do Boga, tym bardziej stajemy się ludźmi” - podkreślił kard. Sarah.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję