Reklama

Nieślubne dziecko a opinia publiczna

Panieńskie dziecko nie zmusza do zawarcia małżeństwa.
Czasem cierpliwość popłaca, bo pośpiech jest złym doradcą.

Niedziela w Chicago 9/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W życiu niejednej kobiety był taki moment, kiedy bezmyślnie zaufała mężczyźnie. Ofiarowała całą siebie, tymczasem on wziął wszystko, wykorzystał i poszedł w świat. Nagle pojawiło się nowe życie. Co wtedy uczynić? Czy rzeczywiście nieślubne dziecko zmusza do zawarcia ślubu, jak to często można usłyszeć?
Z pewnością w żadnym przypadku nie można poddać się presji usunięcia ciąży, bowiem „cisza i dyskrecja” gabinetów ginekologicznych nie zwalnia z odpowiedzialności przed Bogiem. Oczywiście, niejednokrotnie po błędzie młodej kobiety próbuje się na siłę dążyć do zawarcia małżeństwa z ojcem dziecka. Wymusza się na księdzu przyspieszenie procedury prawnej, byle tylko sprawnie i szybko wziąć ślub, byle tylko zdążyć jeszcze oszukać krewnych i bliskich komentujących z ironicznym uśmiechem na twarzy czas poczęcia potomka. W takich okolicznościach zawierany ślub jest po prostu nieważny. Dodatkowo wiemy, że pośpiech jest zawsze złym doradcą i pociąga za sobą następne błędy.
Niekiedy do kolejnego błędu przymuszają rodzice, dowodząc automatycznie, że bardziej chodzi im o dobro swojego imienia niż rzeczywiste szczęście córki. „Musisz wyjść za niego, bo co powiedzą o nas sąsiedzi” - mocno akcentował pewien ojciec. Przecież znane są ostre i bezlitosne języki wielu „cnotliwych i kościółkowych dam”. Mało kto patrzy w takiej trudnej sytuacji szerzej. A co się stanie, jeżeli chłopak już w punkcie startu wykazuje poważne braki na kandydata do małżeństwa? Czy ci, którzy namawiali, wezmą na siebie odpowiedzialność i uderzą się w piersi? Czy dla zadowolenia opinii i ludzkiego oka należy popełnić jeszcze jeden fałszywy krok?
Prawdą jest, że opinia publiczna zawsze jest bardziej łaskawa wobec mężczyzny niż kobiety. Ale prawdą jest również i to, że poczęte dziecko nie zmusza do zawarcia małżeństwa. W czym rzecz? Otóż trzeba wyraźnie podkreślić, że do właściwego wychowania dziecka konieczna jest nie tylko obecność matki, ale również ojca. Mimo że taki jest ideał, do którego należy dążyć, to jednak powstaje uzasadnione pytanie, czy warto nawet po błędzie naiwności poślubić kogoś, kto jest niedojrzały i zdradza w sposób jawny niezdolność do odpowiedzialności?
Lepszym rozwiązaniem będzie wówczas powstrzymanie się od ślubu. Na cierpliwości nikt jeszcze nie stracił. Wychowanie dziecka bez ojca będzie nieco utrudnione, ale równocześnie będzie nadzieja, że wcześniej czy później pojawi się odpowiedni mężczyzna, który prawdziwie pokocha zarówno dziecko, jak i matkę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarł mężczyzna, który uratował życie 2,4 mln dzieci

2025-03-04 07:28

[ TEMATY ]

Australia

Adobe Stock

Krew oddawał od 14 roku życia. Dzięki temu uratował życie 2,4 mln dzieci. James Harrison z Nowej Południowej Walii w Australii zmarł w wieku 88 lat. Zawsze się cieszył, że mógł uratować tak wiele istnień „bez żadnych kosztów i bólu”.

O śmierci Jamesa Harrisona w domu opieki poinformowała jego rodzina. Jak informuje serwis BBC, Harrison, znany w Australii jako „człowiek ze złotym ramieniem” regularnie oddawał Czerwonemu Krzyżowi krew, która zawierała rzadkie przeciwciała anty-D (Immunoglobulinę anty–Rh0).
CZYTAJ DALEJ

USA: Biały Dom potwierdził, że wstrzymał pomoc wojskową dla Ukrainy

2025-03-04 07:09

[ TEMATY ]

Ukraina

Donald Trump

Wołodymyr Zełenski

PAP/EPA/Samuel Corum / POOL

Przedstawiciel Białego Domu potwierdził w poniedziałek w oświadczeniu dla mediów, że prezydent Donald Trump wstrzymał wszelką pomoc wojskową dla Ukrainy, "by upewnić się, że przyczynia się ona do rozwiązania" konfliktu.

"Prezydent jasno dał do zrozumienia, że skupia się na pokoju. Potrzebujemy, aby nasi partnerzy również byli oddani temu celowi. Wstrzymujemy i dokonujemy przeglądu naszej pomocy, aby upewnić się, że przyczynia się ona do rozwiązania" - oświadczył przedstawiciel Białego Domu.
CZYTAJ DALEJ

Niech żyje poezja! - nowa książka o roli poezji w nauczaniu Papieża

2025-03-04 12:07

[ TEMATY ]

poezja

nowa książka

nauczanie Franciszka

niech żyje poezja

Vatican News

Książka o roli poezji w nauczaniu Papieża - „Niech żyje poezja!”

Książka o roli poezji w nauczaniu Papieża - „Niech żyje poezja!”

„Niech żyje poezja!” – napisał Papież Franciszek w liście do o. Antonio Spadaro, redaktora najnowszej publikacji książkowej pod włoskim tytułem „Viva la poesia!” To zbiór tekstów i wypowiedzi Ojca Świętego na temat znaczenia poezji i literatury w edukacji, a także w dialogu między Kościołem a kulturą współczesną. Książka ukazała się właśnie nakładem wydawnictwa Ares.

W liście do redaktora książki, opublikowanym w jej wstępie, Papież pisze, że poezja pomaga „odzyskać smak literatury w naszym życiu, ale także w edukacji, w przeciwnym razie jesteśmy jak suszony owoc”. „Poezja - dodaje Franciszek - pomaga nam wszystkim być ludźmi, a dziś tak bardzo tego potrzebujemy.” Papież wyraża w liście pragnienie, aby poezja była wykładana w papieskich instytucjach akademickich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję