„My chrześcijanie powinniśmy być coraz bliżej rodzin doświadczanych przez ubóstwo” - powiedział Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Papież rozpoczął omawianie słabości rodziny w warunkach życia wystawiających ją na próbę, a dzisiaj skoncentrował się właśnie na ubóstwie. Jego słów wysłuchało dziś na placu św. Piotra około 17 tys. wiernych.
Franciszek zauważył powszechność zjawiska ubóstwa, które jeszcze w wielu wypadkach zaostrzają konflikty zbrojne, dodając, iż wojna jest „matką wszelkiego ubóstwa”. Tym niemniej jest wiele rodzin ubogich, które starają się żyć godnie. Papież podkreślił również niezastępowalną rolę rodziny w kształtowaniu człowieczeństwa, ocalając społeczeństwo od barbarzyństwa. Zdecydowanie potępił wyzyskiwanie więzi rodzinnych oraz nie dostrzeganie przez rządzących dokonywanej w tym środowisku pracy formacyjnej.