Reklama

Niedziela Małopolska

Rusza peregrynacja relikwii św. Brata Alberta w archidiecezji krakowskiej

W sobotę 29 kwietnia w parafii świętego Judy Tadeusza w Krakowie-Czyżynach rozpocznie się peregrynacja relikwii św. Brata Alberta oraz obrazu „Ecce Homo” i portretu krakowskiego Świętego, które pod koniec lutego zostały poświęcone przez abp Marka Jędraszewskiego. To pierwsze miejsce peregrynacji w archidiecezji krakowskiej, którą wraz ze zbiórką pościeli oraz koców dla najuboższych, organizują Rycerze Kolumba i Siostry Albertynki. Wydarzenie stanowi element obchodów trwającego w Polsce Roku św. Brata Alberta.

[ TEMATY ]

św. Brat Albert

Archiwum

Św. Brat Albert, mal. Leon Wyczółkowski

Św. Brat Albert, mal. Leon Wyczółkowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Mam nadzieję, że uroczystość będzie miała duże znaczenie dla całej wspólnoty parafialnej. W tym roku w naszej pracy duszpasterskiej staramy się kierować słowami Chrystusa "Idźcie i głoście". Biedaczyna z Krakowa przypomina, że głoszenie Ewangelii tylko wtedy będzie skuteczne, gdy złączymy je z pokornym świadectwem życia solidarnego z najsłabszymi i najuboższymi – mówi proboszcz parafii ks. Czesław Sandecki.

Peregrynacja rozpocznie się uroczystym przywitaniem relikwii i obrazów przed wejściem do kościoła parafialnego oraz Mszą świętą o godzinie 18:00. Parafianie będą mogli uczcić relikwie i modlić się przed obrazami podczas wszystkich niedzielnych Mszy. Wysłuchają także świadectwa siostry albertynki oraz będą mogli się włączyć w zbiórkę koców i pościeli dla noclegowni prowadzonych przez zgromadzenia założone przez Brata Alberta. Na poniedziałek przewidziano m. in. przewiezienie relikwii i obrazów do Domu Pomocy Społecznej. Zakończenie peregrynacji nastąpi we wtorek, kiedy relikwie i obrazy zostaną przekazane do parafii św. Brata Alberta na os. Dywizjonu 303.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obraz "Ecce Homo" autorstwa Adama Chmielowskiego i portret św. Brata Alberta namalowany przez Leona Wyczółkowskiego zostały 28 lutego br. poświęcone przez metropolitę krakowskiego i wraz z relikwiami przekazane Rycerzom Kolumba przez Zgromadzenie Sióstr Albertynek Posługujących Ubogim. Na początku marca rozpoczęły one „wędrówka” po polskich parafiach, w których są obecni Rycerze Kolumba. W ramach obchodów 100 rocznicy urodzin św. Brata Alberta jego relikwie oraz obrazy mają odwiedzić w sumie blisko 100 parafii w Polsce. W archidiecezji krakowskiej będą jeszcze m.in. w parafii św. Jana Chrzciciela na Prądniku Czerwonym oraz Sanktuarium Matki Bożej w Ludźmierzu.

- Współpraca ze Zgromadzeniem Sióstr Albertynek w ramach tak ważnego wydarzenia to zaszczyt i wyróżnienie – mówił podczas uroczystego poświęcenia obrazów Andrzej Anasiak, delegat stanowy Rycerzy Kolumba w Polsce. – Pragniemy zrobić coś, co będzie bliskie idei działalności św. Brata Alberta. Dlatego zachęcamy do tego, by uczestniczyć w duchowym przeżywaniu tego wydarzenia, ale jednocześnie chcemy bardzo mocno powiązać to z konkretnym dziełem miłosierdzia – dodawał.

2017-04-26 11:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Być dobrym jak chleb

Adam Chmielowski urodził się w Igołomi koła Krakowa w 1845 r. Od młodości odznaczał się talentem malarskim. Jako niespełna dwudziestoletni młodzieniec wziął udział w powstaniu styczniowym, w którym stracił nogę, pozostając do końca życia kaleką. Po ukończeniu studiów malarskich podjął pracę artystyczną. Zapowiadał się jako znakomity malarz, ceniony przez wielkich mistrzów pędzla. Jednakże po niedługim czasie okazało się, że to nie było dla niego pierwszorzędne powołanie. Adam zostawił pędzel i farby, by pochylić się nad ubogim, bezdomnym człowiekiem. Podjął działalność charytatywną wobec krakowskich biedaków. Założył Zgromadzenie Braci i Sióstr Posługujących Ubogim, zwane od jego imienia albertynami. Apostoł ubogich zmarł w Krakowie w 1916 r. 22 czerwca 1983 r. papież Jan Paweł II zaliczył go w Krakowie w poczet błogosławionych. Ten sam papież kanonizował go 12 listopada 1989 r.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Nadzieja wyrosła w sercach

2024-05-12 15:10

Tadeusz Boniecki

Stowarzyszenie Hospicjum Domowe im. ks. kan. Kazimierza Malinowskiego było organizatorem chełmskiej edycji ogólnopolskiej akcji „Pola Nadziei”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję