Reklama

Polska

To film o sile, która zmienia świat

[ TEMATY ]

film

różaniec

Maria Fortuna- Sudor

Po premierze w krakowskim kinie Kijów o filmie mówili; ks. Waldemar Pawelec SAC, Mariusz Pilis ( reżyser), Dariusz Walusiak ( reżyser), br. Jan Hruszowiec OFMConv i Andrzej Sobczyk (producent filmu)

Po premierze w krakowskim kinie Kijów o filmie mówili; ks. Waldemar Pawelec SAC, Mariusz Pilis ( reżyser), Dariusz Walusiak ( reżyser), br. Jan Hruszowiec OFMConv i Andrzej Sobczyk (producent filmu)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie ukrywam, że nie należę do miłośników filmów dokumentalnych, chociaż mam świadomość, że życie pisze najlepsze scenariusze, których najzdolniejszy twórca nie potrafi wykreować. Ale żeby tworzyć film dokumentalny o Różańcu? Przyznaję, z takim nie do końca pozytywnym nastawieniem poszłam do kina na premierę filmu pt. „Teraz i w godzinę śmierci”.

A potem z coraz większym zainteresowaniem zaczęłam śledzić kolejne historie z różnych stron świata, bo twórcy dokumentu – Mariusz Pilis i Dariusz Walusiak zjechali tysiące kilometrów i dotarli do ludzi, którzy doświadczyli siły Różańca i opowiadali, jak ta modlitwa może wpływać na losy państw, rodzin, człowieka… Te obrazy, począwszy od niezwykłej, dziś już mało znanej historii powojennej Austrii aż po opowieści z Nigerii, ukraińskiego Majdanu i z Belgii (po terrorystycznym ataku), przyciągają uwagę. Swoje robią archiwalne zdjęcia, nagrania, wypowiedzi w różnych językach świata, a ponadto zmiany miejsc, krajobrazów i jeszcze przemieszczanie się w czasie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przyznaję, że nie tylko zainteresowałam się prezentowanymi historiami, ale też wzruszyłam się nimi. Chwilami bardziej niż na niejednym melodramacie. I stwierdziłam, że to film, w którym w atrakcyjny sposób zostały przedstawione autentyczne wydarzenia zaprezentowane jak w dobrym kinie akcji.

Świadectwa przedstawione w dokumencie, np. nigeryjskiego biskupa Olivieraz Dashe Doema czy kobiety opowiadającej o tym, czego doświadczyła w Rwandzie, czy wspomnienia osób mówiących o upadku Ferdynanda Marcosa na Filipinach, mają szczególną moc i wspólny mianownik – za każdym razem siłą sprawczą cudownych ocaleń, dokonanych zmian, czasem po ludzku nie do wyobrażenia, była modlitwa różańcowa. Aż trudno uwierzyć, że codzienne, konsekwentne i z wiarą wypowiadane słowa modlitwy mogą mieć taką siłę sprawczą.

Film „Teraz i w godzinę śmierci”, który na ekrany kin wchodzi 19 maja, niesie nadzieję. Udowadnia, że jest sposób na pokonanie zła, które nas osacza, które w różnych postaciach zagraża człowiekowi. Ponadto twórcy dokumentu i jego bohaterowie udowadniają, że dla Boga i Jego Matki nie ma rzeczy niemożliwych. Dlatego trzeba koniecznie wybrać się do kina. Zwłaszcza teraz, w 100. rocznicę objawień fatimskich, gdy tak mocno brzmią nadal aktualne słowa Maryi, aby modlić się na różańcu.

2017-05-15 21:57

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwa naszych czytelników

Czuję wewnętrzną potrzebę podzielenia się doświadczeniem siły modlitwy różańcowej.
CZYTAJ DALEJ

Nowy arcybiskup Wiednia: po wahaniach powiedziałem całym sercem „tak”

2025-10-17 14:32

Vatican Media

Ks. Josef Grünwidl

Ks. Josef Grünwidl

Fakt, że Wiedeń musiał tak długo czekać na decyzję Rzymu, „ma związek również ze mną” - przyznał 17 października nowo mianowany arcybiskup w przesłaniu wideo opublikowanym przez archidiecezję. Po pewnym wahaniu „naprawdę całym sercem powiedziałem „tak” temu zadaniu” i teraz bardzo się z tego cieszę - powiedział ks. Grünwidl.

W ostatnich miesiącach ks. Grünwidl pytany, czy chciałby zostać następcą kard. Christopha Schönborna, wielokrotnie powtarzał że „nie widzi siebie na tym stanowisku” i wolałby wrócić do swojej parafii. Gdyby papież go o to poprosił, „zobaczy, jak zareaguje”. Teraz jest już pewne, że przyjął tę decyzję.
CZYTAJ DALEJ

Francja/ Grób Chopina zawsze przyciąga turystów, w rocznicę śmierci - tych, którym bliska jest muzyka

2025-10-17 18:48

[ TEMATY ]

Francja

Grób Chopina

wikipedia/Marcin L.

Grób Chopina.

Grób Chopina.

Na grobie Fryderyka Chopina na paryskim cmentarzu Pere-Lachaise zwykle są świeże kwiaty. W piątek, w 176. rocznicę śmierci kompozytora przyszli tam nie tylko turyści, którzy trafiają tam zawsze, ale też osoby, które przyszły tu specjalnie, którym bliska jest jego muzyka.

Już na początku wąskiej alejki, przy której znajduje się grób widać z daleka małe zgromadzenie. Przed grobowcem z rzeźbą Euterpe (muzą muzyki) pochylonej nad złamaną lirą, niemal cały czas stoi po kilka osób. Jedni podchodzą, inni odchodzą. Jedni stoją dłużej, inni kilka chwil, najczęściej przed odejściem jeszcze robiąc zdjęcia. Słychać francuski i angielski; w ciągu godziny po południu nie podszedł akurat żaden turysta z Polski. Byli tu jednak nie tak dawno: przy grobie leży biało-czerwony wieniec ze wstęgą: „Fryderykowi Chopinowi - społeczność szkół muzycznych w Skierniewicach”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję