Reklama

Niedziela Wrocławska

IV Międzynarodowy Festiwal Organowy w Jelczu-Laskowicach

Odbędzie się od 24 czerwca do 30 września 2017 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Festiwal składa się z cyklu czterech sobotnich koncertów w wykonaniu znakomitych artystów z Polski i z zagranicy. Organizatorem festiwalu jest Miejsko-Gminne Centrum Kultury oraz parafia pw. Św. Maksymiliana Marii Kolbego w Jelczu-Laskowicach.

Program tegorocznego festiwalu:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

24.06.2017, godz. 19.00 – Witold Zaborny (organy), Joanna Węgrzynowicz-Nowak (sopran)

Reklama

29.07.2017, godz. 19.00 – Ignace Michiels z Belgii (organy)

26.08.2017, godz. 19.00 – Jakub Plewa (organy), Paweł Kroczek (klarnet)

30.09.2017, godz. 19.00 – Łukasz Romanek (organy), Chór Politechniki Wrocławskiej – Małgorzata Sapiecha-Muzioł (dyrygent)

Festiwal ma na celu popularyzację piękna kameralnej muzyki organowej w środowisku melomanów, zarówno muzyków profesjonalnych jak i amatorów. Specyficzny charakter Festiwalu Organowego polega na współbrzmieniu organów jako instrumentu przewodniego, wraz z innymi instrumentami towarzyszącymi oraz śpiewem solistów. Naszym celem jest także wspieranie twórczości muzyków i kompozytorów.

Na czerwcowym koncercie usłyszymy utwory słynnych kompozytorów w wykonaniu organisty Witolda Zabornego i sopranistki Joanny Węgrzynowicz-Nowak, m.in.: „Ave Maria” Michała Lorenca, Gulio Cacciniego, Pietro Mascagniego, utwory Jana Sebastiana Bacha („Bist du bei mir”, „Quia respexit humilitatem’’), Georga Böhma, Nicolaus Bruhns’a, czy Georga Friedricha Haendela (Oratorium „Mesjasz”, aria „How beautiful are the feet”).

Zaszczytną funkcję dyrektorów artystycznych festiwalu pełnią Jan Drozdowicz – organmistrz, członek Światowej Federacji Budowniczych Organów oraz Łukasz Romanek – muzyk, pedagog, wicedyrektor Metropolitalnego Studium Organistowskiego we Wrocławiu, którzy z wielką starannością przygotowali program tegorocznego festiwalu dbając o wysoki poziom artystyczny.

Dzięki ofiarności parafian Kościół jest wyposażony w wysokiej klasy organy. Poprzednie edycje zgromadziły wielu miłośników muzyki poważnej, ciesząc się dużym uznaniem krytyków i publiczności. Wstęp na wszystkie koncerty w ramach festiwalu jest wolny.

Międzynarodowy Festiwal Organowy w Jelczu-Laskowicach popularyzuje muzykę organową, a także buduje tradycje muzyczne powiatu oławskiego.

2017-06-21 13:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Częstochowa: Koncert z okazji Jubileuszu 300-lecia koronacji obrazu Matki Bożej Częstochowskiej

[ TEMATY ]

Jasna Góra

koncert

Gaude Mater

Bożena Sztajner

Muzyka barokowa kompozytorów z XVIII wieku zabrzmi dziś wieczorem podczas koncert inaugurujący Międzynarodowy Festiwal Muzyki Sakralnej „Gaude Mater”. Koncert z okazji Jubileuszu 300-lecia koronacji obrazu Matki Bożej Częstochowskiej odbędzie się bazylice jasnogórskiej, podczas którego wystąpi Venice Baroque Orchestra (Włochy) oraz Romina Basso – mezzosopran (Włochy).

Artyści wykonają m. in. „Te decus virginum”, „Concerto Grosso G-dur” Georga Friedricha Händla, „Ascende laeta“, „Sinfonia na orkiestrę smyczkową G-dur“ Antonio Vivaldiego, „Concerto Grosso D-dur“ Arcangelo Corellego oraz „Salve Regina” Nicolo Porpora.

CZYTAJ DALEJ

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne.
Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej.
Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia.
Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie.
Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy.
Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską.
Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej".
Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała!
Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła.
Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża.
Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.

CZYTAJ DALEJ

Organy katedralne do remontu!

2024-04-29 08:42

mat. pras

Zapraszamy do obejrzenia specjalnego odcinka "Organistów po godzinach" poświęcony długo wyczekiwanemu remontowi największych organów w Polsce, które znajdują się w Archikatedrze Wrocławskiej!

Zapraszamy do obejrzenia specjalnego odcinka "Organistów po godzinach" poświęcony długo wyczekiwanemu remontowi największych organów w Polsce, które znajdują się w Archikatedrze Wrocławskiej! W najnowszym podcaście organach katedralnych w rozmowie z Krzysztofem Bagińskim i Krzysztofem Garczarkiem opowiada Ks. kanonik Paweł Cembrowicz - proboszcz Katedry pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu oraz można posłuchać i zobaczyć ostatnie, historyczne wręcz dźwięki utrwalające brzmienie przed demontażem instrumentu zaprezentowali organiści - Wojciech Mazur i Mateusz Żegleń.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję