Po raz piąty 1 sierpnia 2017 roku o g. 10 dzieci biorące udział w warszawskim programie Lato w Mieście złożą hołd najmłodszym uczestnikom Powstania Warszawskiego. Na Placu Zamkowym zaśpiewają "Pałacyk Michla", "Warszawskie dzieci" i "Marsz Mokotowa", a następnie przed pomnikiem Małego Powstańca chwilą ciszy uczczą pamięć "Zawiszaków".
Jak co roku zaplanowano również spotkanie z uczestnikami powstańczych wydarzeń sprzed 73 lat. W minionych latach dzieci słuchały gawędy m.in. Jerzego Grzelaka ps. Pilot, który jako 9-latek pomagał oddziałom z Mokotowa, Włodzimierzem Duszyńskim, ps. Dusza czy Danuty Zdziarskiej ps. Danka, łączniczki i sanitariuszki Batalionu Gozdawa. W tym roku o swoich powstańczych doświadczeniach opowie p. Eleonora Galica-Zaremba, ps. "Maja", z Batalionu "Tum" - 4 kompania - IV pluton.
- To spotkanie weszło już na stałe do programu stołecznych obchodów rocznicy Powstania Warszawskiego - mówi Mirosław Sielatycki, zastępca dyrektora Biura Edukacji. - Ma niezmiernie istotny wymiar edukacyjny. W przystępnej formie przypomina o najmłodszych uczestnikach Powstania, którzy byli łącznikami, zajmowali się regulacją, pomagali w szpitalach czy w powstańczej poczcie. Zachęca też wychowawców grup "Lata w mieście" do przybliżania dzieciom warszawskiej historii.
Po odśpiewaniu powstańczych piosenek zaplanowano utworzenie z uczestników spotkania oraz przechodniów wielkiego znaku Polski Walczącej, który na kilka minut pojawi się między kolumną Zygmunta a kościołem św. Anny. Później dzieci przejdą z piosenką na ustach przed pomnik Małego Powstańca, gdzie złożą kwiaty i zapalą znicze.
- Cieszę się, że z roku na rok liczba uczestników wzrasta - mówi Bartłomiej Włodkowski, prezes Fundacji AVE, która jest partnerem Biura Edukacji w realizacji przedsięwzięcia. - Spodziewamy się ponad 550 dzieci. Okazuje się, że powstańcze piosenki świetnie docierają do współczesnych dzieci i przekazują im ważne wartości patriotyczne i obywatelskie.
Jedna z najbardziej cenionych w Polsce nagród – Fryderyk
Mało które z form artystycznego wyrazu tak jak film i muzyka uwielbiają wszelkie rankingi i zestawienia. Nic dziwnego, show-biznes – czy to ten ogólnoświatowy czy nasz polski – uwielbia wyścigi.
Co tu ukrywać, popularne nagrody, ot, branżowe laury to nie tylko uhonorowanie twórców i producentów, ale mniejsza lub większa katapulta generująca zyski. Już same nominacje i obwieszczenie tego faktu na obwolucie płyty czy na kinowym plakacie – to wszystko zwiększa zainteresowanie produktem, a tym samym przekłada się na frekwencję na filmowych seansach bądź sprzedaż płyt w formie zarówno fizycznej (krążków), jak i cyfrowej (plików). Nie trzeba też być wybitnym analitykiem, aby na podstawie nominacji czy ostatecznie przyznanych nagród ocenić kondycję tego, co wpisujemy w kulturę masową. Ale uwaga, gdy patrzymy na wszelkie nagrody czy rankingi, warto odróżniać te stworzone przez głosujących fanów od tych branżowych, w których decyduje w jakiś sposób wyłonione jury, często nazywane akademią. Wystarczy się odwołać do niedawno rozdanych statuetek Fryderyka, aby wiedzieć, że w przypadku tych nagród głosują krytycy, ludzie z branży i laureaci poprzednich edycji; fani zazwyczaj wybierają tych „naj” w przypadku wszelkich radiowych muzycznych „topów”, ankiet w magazynach muzycznych.
Polski obywatel, katolicki zakonnik z Krakowa Grzegorz Gaweł, którego zatrzymano na Białorusi, został uznany za więźnia politycznego przez białoruskich obrońców praw człowieka – poinformowała we wtorek organizacja „Wiasna”.
Białoruskie media 4 września powiadomiły o zatrzymaniu Gawła w mieście Lepel na północy Białorusi. Zarzucono mu szpiegostwo w związku z rzekomym zbieraniem informacji na temat planowanych rosyjsko-białoruskich ćwiczeń wojskowych Zapad-2025.
Meksyk: w trakcie celebracji Eucharystii, tuż po udzieleniu Komunii Świętej, w niedzielę 21 września w wieku 62 lat zmarł na zawał serca ojciec José de Luz Rosales Castañeda.
Według informacji udostępnionych przez ACI Prensa, diecezja Gómez Palacio, gdzie pełnił posługę ksiądz, poinformowała, że „zmarł po udzieleniu Komunii. Puryfikował już kielich, gdy upadł”. Odnośnie do przyczyny śmierci, sprecyzowano, że „była to śmierć naturalna, zawał serca”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.