Znajdujące się w powiecie sulęcińskim Lubniewice to jeden z najpiękniejszych zakątków ziemi lubuskiej. Jak wielu moich znajomych, od dziecka przyjeżdżałem tu na wakacyjny wypoczynek. Atutami Lubniewic
są przepiękne jeziora, lasy bogate w jagody, grzyby i zwierzynę, specyficzny uzdrowiskowy mikroklimat, dobrze rozwinięta sfera usług turystycznych oraz czyste, niczym nieskażone powietrze.
Początki Lubniewic to gród czy też zamek i systematycznie rozwijająca się osada targowa, będąca jednocześnie parafią, na przesmyku między jeziorami Lubiąż i Krajnik. Do XII w. osada należała do Kasztelani
Międzyrzeckiej i była własnością panującego. Do XVI w. podlegała biskupowi poznańskiemu.
Dokument z 1287 r. wymienia nazwę Lubniewice - „Lubnewiz”. Na przełomie XIII i XIV w. Lubniewice wraz z całą ziemią lubuską znalazły się w obrębie Marchii Brandenburskiej. Początkowo
Lubniewicami władał rycerz Jan de Sunnewald. Od 1367 r. przez kilka kolejnych wieków Lubniewice należały do rodziny Waldow. Akt lenny z 1367 r. wymienia już Lubniewice jako miasto, chociaż bez
pełnych praw miejskich. Taki status miały one aż do 1808 r. W 1612 r. miasto niemal doszczętnie strawił pożar. Lubniewice były zależne od osadników niemieckich, a Polacy spychani do tzw. „chyży”
nad jezioro Krajnik.
Do czasów reformacji mieszkańcy Lubniewic tworzyli parafię katolicką, do 1510 r. podlegającą diecezji poznańskiej. Począwszy od XVI w. przybywało do Lubniewic wielu nowych osadników. Pod koniec
wieku XVI stały się one miejscem zamieszkania polskich protestantów, a w wieku XVII udzieliły schronienia grupie polskich arian. W rezultacie od roku 1530 do zakończenia II wojny światowej Lubniewice
były gminą protestancką. Żyjących w diasporze katolików było niewielu.
W 1808 r. Lubniewice otrzymały pełne prawa miejskie. Niestety, liczne pożary w XVIII i XIX w. i zniszczenia wojenne spowodowały upadek tego miasta. Intensywny rozwój następuje dopiero od drugiej
połowy XIX w. W okresie międzywojennym Lubniewice pełniły, z uwagi na wspaniałe warunki klimatyczne, funkcję uzdrowiska. W 1945 r., nie będąc zaliczone do osad miejskich, utraciły prawa miejskie.
I dziś
Dziś Lubniewice znowu są miastem (od 1 stycznia 1995 r.). Jest to miejscowość typowo turystyczna. W sezonie, czyli w lipcu i w sierpniu, przebywa tu jednego dnia średnio 20 tysięcy osób, podczas
gdy cała gmina liczy 3200 mieszkańców. Rozwija się tu też agroturystyka. Lubniewice mają specyficzny mikroklimat z czystym zdrowym powietrzem. Lasy zajmują aż 8493 ha, czyli 65% ogólnej powierzchni gminy.
Są tu piękne jeziora: Lubniewsko, Lubiąż i Krajnik. Nad brzegiem jezior rozmieszczonych jest 17 większych i mniejszych ośrodków wczasowych działających całorocznie lub tylko sezonowo.
Modlitwa różańcowa jest wzniesieniem serca do Boga, który przychodzi, aby zbawiać człowieka. Modlitwa różańcowa - jak przypominał nam Ojciec Święty Jan Paweł II - jest modlitwą kontemplacyjną.
A kiedy przyszli do ogrodu zwanego Getsemani, rzekł Jezus do swoich uczniów: "Usiądźcie tutaj, Ja tymczasem będę się modlił". Wziął ze sobą Piotra, Jakuba i Jana i począł drżeć, i odczuwać trwogę. "I rzekł do nich: "Smutna jest moja dusza aż do śmierci; zostańcie tu i czuwajcie!" I odszedłszy nieco dalej, upadł na ziemię i modlił się, żeby - jeśli to możliwe - ominęła Go ta godzina. I mówił: "Abba, Ojcze, dla Ciebie wszystko jest możliwe, zabierz ten kielich ode Mnie! Lecz nie to, co Ja chcę, ale to, co Ty [niech się stanie]!"
Ks. prałat dr Henryk Jagodziński – prezbiter diecezji kieleckiej, pochodzący z parafii w Małogoszczu, został mianowany przez Ojca Świętego Franciszka, nuncjuszem apostolskim w Ghanie i arcybiskupem tytularnym Limosano. Komunikat Stolicy Apostolskiej ogłoszono 3 maja 2020 r.
Ks. Henryk Mieczysław Jagodziński urodził się 1 stycznia 1969 roku w Małogoszczu k. Kielc. Święcenia prezbiteratu przyjął 3 czerwca 1995 roku z rąk bp. Kazimierza Ryczana. Po dwuletniej pracy jako wikariusz w Busku – Zdroju, od 1997 r. przebywał w Rzymie, gdzie studiował prawo kanoniczne na uniwersytecie Santa Croce, zakończone doktoratem oraz w Szkole Dyplomacji Watykańskiej. Jest doktorem prawa kanonicznego.
Łaciński patriarcha Jerozolimy w rozmowie z Vatican News wyraził nadzieję w związku z porozumieniem osiągniętym między Hamasem a Izraelem, choć stwierdził, że „pojawi się wiele przeszkód i nie będzie to proste”. Zapewnił, że Patriarchat będzie pracował, aby „ułatwić wszystko, co może przynieść większy spokój mieszkańcom Gazy, Palestyńczykom i Izraelczykom”.
„Wreszcie dobra wiadomość po dwóch latach udręki dla wszystkich — to ulga i jesteśmy bardzo szczęśliwi” - stwierdził łaciński patriarcha Jerozolimy, kardynał Pierbattista Pizzaballa, w rozmowie z mediami watykańskimi.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.