Reklama

Matko, wysłuchaj! Matko, pociesz! Matko, zostań!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Oto jest dzień, który dał nam Pan...” - słowa te rozbrzmiewały w sercach wiernych parafii pw. Krzyża Świętego w Szarowoli 21 i 22 lipca, gdy z wielką radością przeżywaliśmy nawiedzenie Matki Bożej Częstochowskiej w kopii Cudownego Obrazu. Było to wielkie wydarzenie duchowe, czas szczególny, upragniony i długo oczekiwany, za który jesteśmy wdzięczni dobremu Bogu.
Do wydarzenia tak wielkiej rangi przygotowywaliśmy się od dawna. Atmosferę tego wydarzenia odczuwało się, gdy przed uroczystością nawiedzenia udekorowano trasę przejazdu Matki Bożej, domy przystrojono emblematami maryjnymi. Pięknie udekorowano kościół parafialny i plac wokół niego oraz kościół filialny w Pańkowie. Wszystkie prace były prowadzone z dużym zaangażowaniem ze strony wiernych pod czujnym okiem naszego proboszcza ks. Krzysztofa Kłosa.
Przygotowania zostały zwieńczone rekolekcjami, które prowadził ks. Marian Matusik. Ksiądz Rekolekcjonista ubogacił naszą wiarę i duchowo przygotował nas na spotkanie z Matką Bożą. Wierni naszej parafii uczestniczyli w głębokich i niezwykle wymownych naukach rekolekcyjnych oraz w sakramencie pojednania. Ukoronowaniem wszystkich przygotowań była sama uroczystość nawiedzenia Matki Bożej poprzedzona liturgią oczekiwania. W procesji z bp. Mariuszem Leszczyńskim, licznie zgromadzonymi kapłanami i całą wspólnotą parafialną udaliśmy się na miejsce powitania. Serca biły głośno i mocno, kiedy zobaczyliśmy samochód-kaplicę przewożący Obraz Matki Bożej. Wzruszenie było tym większe, gdyż wielu z nas z autopsji czy opowiadań znało przebieg nawiedzenia z lat 70. w Tomaszowie Lub. Łzy szczęścia pojawiły się na twarzach, gdy Cudowny Obraz Pani Jasnogórskiej ukazał się naszym oczom, a w uszach zabrzmiał jasnogórski hejnał w wykonaniu orkiestry strażackiej. Obraz powitał Ksiądz Proboszcz i orszak procesyjny ruszył do kościoła. Obraz nieśli na swoich ramionach strażacy, ojcowie, matki, młodzież i nauczyciele. Ikonę Pani Jasnogórskiej umieszczono na pięknie przygotowanym tronie.
Obecność Matki Bożej napełniała nas wiarą, nadzieją i miłością. Pragnęliśmy, by te chwile, uczucia i doznania trwały w nas na zawsze. Matkę Bożą w kościele powitali: Ksiądz Proboszcz, przedstawiciele rodziców, młodzieży i dzieci, składając u Jej stóp kwiaty. Potem rozpoczęła się uroczysta Msza św., której przewodniczył Ksiądz Biskup, a słowo Boże wygłosił Ksiądz Rekolekcjonista. W sprawowanej Eucharystii uczestniczyli: dziekan ks. Hermenegild Frąkała, dziekan ks. Jan Krawczyk. wicedziekan ks. Jerzy Dziewulski, ks. Czesław Szuran, ks. Henryk Kulik, ks. Ireneusz Dziedzic, ks. Sławomir Kudyba, ks. Piotr Szczur, ks. Zbigniew Pietrzak, ks. Krzysztof Śniosek, ks. Jan Pysz, ks. Jan Granda, ks. Jerzy Rzeszowski, ks. Zbigniew
Mazurek, ks. Zygmunt Żółkiewski. Na tej uroczystości obecni byli przedstawiciele władz administracyjnych starostwa, powiatu i gminy.
Po Mszy św. rozpoczęło się czuwanie dzieci oraz czuwanie młodzieży. O godz. 21.00 odbył się Apel Jasnogórski prowadzony przez o. paulina z Częstochowy. Następnie czuwały poszczególne grupy modlitewne z Szarowoli, Zamian i Pańkowa. O północy była sprawowana Pasterka maryjna koncelebrowana przez rodaka ks. Sławomira Kudybę oraz księży, którzy przed laty pracowali w parafii. Następnego dnia przed Cudownym Obrazem Jasnogórskim odbyły się nabożeństwa dla dzieci, matek, młodzieży, chorych i starszych.
Niezwykły czas nawiedzenia zakończono Mszą św. dziękczynną pod przewodnictwem Księdza Proboszcza, w której dziękowaliśmy Pani Jasnogórskiej za przybycie, za otrzymane łaski i za opiekę. W dowód wdzięczności ofiarowaliśmy Matce Bożej dary serca, a najważniejszy z nich to codzienny Różaniec w rodzinach.
Czas nawiedzenia był krótki, lecz było to przeżycie duchowe, które zostanie na zawsze w naszych sercach i umysłach. Otrzymaliśmy siły, które pomogą nam przezwyciężać trudności codziennego życia. Umocniliśmy naszą wiarę, więź z Kościołem powszechnym i parafią.
Maryja, Najlepsza Matka, wie, co nas boli, zna nasze cierpienia, słabości i grzechy, ale też dobre postanowienia i pragnienia bycia lepszymi. Pragniemy, by Maryja przygarnęła nas do swego matczynego serca i wypraszała potrzebne łaski do tego, abyśmy żyjąc w zdrowiu, zgodzie i miłości, byli świadkami Chrystusa dziś i osiągnęli zbawienie w wieczności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Wojownicy Maryi w Rzeszowie

2024-04-28 22:14

Mariusz Barnaś

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

Tradycyjnie już spotkanie rozpoczęło się od procesji różańcowej ulicami miasta, następnie odbyła się Msza święta pod przewodnictwem ks. biskupa Jana Wątroby, podczas której kazanie wygłosił ks. Dominik Chmielewski SDB, który zwrócił naszą uwagę na następujące kwestie:

-Zdrada Judasza zaczęła się od zakwestionowania realnej obecności Jezusa w Eucharystii (mowa eucharystyczna Pana Jezusa wg Ewangelii św. Jana: Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję