Reklama

Z życia diecezji

W skrócie za Radiem Plus

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

15 sierpnia. W Krzeszowie - głównym sanktuarium maryjnym diecezji legnickiej odbyły się wielkie uroczystości odpustowe. Blisko 4 tysiące wiernych przyjechało tam, by uczcić uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Uroczystościom przewodniczył biskup legnicki Tadeusz Rybak. Po Mszy św. Biskup Tadeusz poświęcił przyniesione przez pielgrzymów zioła i kwiaty. Uroczystości odpustowe w Krzeszowie zakończyły się procesją eucharystyczną.

17 sierpnia. W tym roku legnicka Caritas przygotowała kolonie dla blisko 4 tysięcy dzieci i młodzieży. Uczniowie wypoczywają w Rewalu i Łukęcinie nad morzem oraz w górach - w Zagórzu Śląskim, Lwówku i Piechowicach. Dyrektor Caritas - ks. Józef Lisowski odwiedził już wszystkie ośrodki, w których przebywają dzieci. Zapewnia, że wszystkie dzieci świetnie się bawią, dopisuje też pogoda. Nie brakuje atrakcji przygotowywanych przez opiekunów.

17 sierpnia. Mieszkańcy legnickiej dzielnicy Zakaczawie wzięli udział w Dniach św. Jacka, poprzedzających odpust parafialny. 15 sierpnia wieczorem odbyła się procesja różańcowa na bulwarze nad Kaczawą. 16 sierpnia wierni modlili się do św. Jacka o uchronienie przed powodzią i gradem. Wierzą, że to właśnia św. Jacek uratował w 1997 r. Legnicę przed powodzią. Jak mówi ks. Robert Kristman, gdyby w lipcu 1997 r., woda wdarała się do Legnicy, to kościół pod wezwaniem Świętego Jacka położony nad brzegiem Kaczawy zostałby z pewnością zalany. 17 sierpnia, w dzień odpustu, o godz 18.00 odprawiono uroczystą Sumę połączoną z poświęceniem kłosów zbóż. Według legendy, właśnie św. Jacek miał podnieść zniszczone przez grad zboża, ratując ludzi przed głodem. Na uczestników odpustu czekały specjalne pierogi św. Jacka. Legenda głosi, że Święty miał uczyć ludzi lepić pierogi, by w czasie głodu mieli co jeść.

18 sierpnia. Sierpień jest miesiącem modlitw o trzeźwość narodu i życie bez zniewoleń. Nałogowi pijaństwa i narkomanii ulega coraz więcej ludzi. Staje się to przyczyną nie tylko ich nieszczęść, ale także całych rodzin. W Zakładzie Karnym w Zarębie koło Lubania działa Klub Anonimowych Alkoholików. Należy do niego 20 więźniów, którzy właśnie tam postanowili zerwać z nałogiem. Marek zaczął pić już w szkole średniej, przestał się uczyć, wagarował, w końcu porzucił szkołę i zatrudnił się w gorzelni. Tam stał się nałogowym alkoholikiem. Pod wpływem alkoholu popełnił morderstwo. Skazano go na 25 lat pozbawienia wolności. Za kratkami spędził już lat 19. Jak mówi, przez ten czas stracił bardzo wiele, ale wiele też zyskał. Marek przestał pić i teraz stara się pomagać innym alkoholikom zerwać z nałogiem.

18 sierpnia. Kariera i sława aktorska to marzenie wielu młodych ludzi. Są jednak tacy, którzy grają na scenie dla przyjemności. Od 3 lat w Lwówku Śląskim przy ośrodku Caritas działa młodzieżowa grupa teatralna PAKT. Należy do niej blisko 40 młodych aktorów. Najmłodszy z nich ma zaledwie 3,5 roku. Jak mówi opiekun grupy - Robert Górski, teatr PAKT dał już kilkanaście przedstawień opartych na scenariuszach znanych pisarzy. W repertuarze ma również własne scenariusze. Jak twierdzą młodzi aktorzy, gra na scenie jest dla nich przede wszystkim wspaniałą przygodą i okazją do zaprezentowania swoich możliwości.

20 sierpnia. 60-osobowa grupa dzieci z najbiedniejszych rodzin z parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Jaworze wyjechała na kolonie do Łukęcina nad morzem. Uczestnicy kolonii zostali wytypowani przez szkołę z Przyrzecza. Opiekować się nimi będzie czterech wychowawców oraz ksiądz Jacek. Letni wypoczynek udało się zorganizować dzięki legnickiej Caritas i parafianom.

20 sierpnia. Akt wandalizmu czy nieudana próba kradzieży? W nocy nieznani sprawcy włamali się do kościoła Matki Bożej Częstochowskiej w Lubinie. Na szczęście, ze świątyni nic nie zginęło. Sprawcy dostali się do wnętrza przez piwniczne okno. Z ołtarza zrzucili tabernakulum i połamali sztandary. Specjalna ekipa wysłana przez lubińskiego komendanta policji zabezpieczyła ślady. Jak zapewniła policja, ta sprawa traktowana jest priorytetowo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jako jedna wielka polska rodzina. Ulicami Wilna przeszła wielotysięczna Parada Polskości

2024-05-06 13:11

[ TEMATY ]

Wilno

Litwa

fot.M.Paszkowska/l24.lt

W sobotę Wilno rozkwitło biało-czerwonymi sztandarami – ulicami litewskiej stolicy przeszła tradycyjna majowa Parada Polskości. Była to wyjątkowa okazja, aby jak co roku Polacy ze wszystkich zakątków Litwy oraz rodacy z Polski i z dalszych stron mogli spotkać się razem jako jedna wielka polska rodzina.

Polski przemarsz w sercu Wilna stał się już piękną tradycją, organizowaną od dwudziestu lat przez Związek Polaków na Litwie z okazji Dnia Polonii i Polaków za Granicą i Święta Konstytucji 3 Maja.

CZYTAJ DALEJ

11 lat temu zmarła Maria Okońska – współpracowniczka Prymasa Tysiąclecia

2024-05-06 11:14

[ TEMATY ]

Maria Okońska

rocznica śmierci

Kadr z filmu „Spełniona w Maryi”

Maria Okońska z mamą

Maria Okońska z mamą

11 lat temu, 6 maja 2013 r., zmarła Maria Okońska, jedna z najbliższych współpracowniczek prymasa Stefana Wyszyńskiego, założycielka Instytutu Świeckiego Pomocnic Maryi Jasnogórskiej Matki Kościoła. „Mamy jedno życie, którego nie wolno zmarnować” – głosiła jej najważniejsza dewiza.

Urodziła się 16 grudnia 1920 r. w Warszawie. Nie mogła poznać swojego ojca, który zginął dwa miesiące przed jej urodzeniem w ostatnich dniach wojny z bolszewikami. Jego ciała ani miejsca pochówku nigdy nie odnaleziono. Wraz z siostrą bliźniaczką Wandą (zmarłą w wieku 3 lat) i bratem Włodzimierzem była wychowywana przez matkę Marię z Korszonowskich. Jej rodzice poznali się w 1916 r., w czasie przygotowań do pierwszych „legalnych” od 1831 r. obchodów uchwalenia Konstytucji 3 maja. Po latach wspominała, że te rodzinne tradycje patriotyczne zadecydowały o jej postawie w kolejnych dekadach służby Kościołowi.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

2024-05-06 20:10

[ TEMATY ]

śmierć

Autorstwa Mariusz Kubik - Praca własna, commons.wikimedia.org

Jacek Zieliński

Jacek Zieliński

W poniedziałek zmarł Jacek Zieliński - wieloletni członek krakowskiej grupy Skaldowie - podała w mediach społecznościowych Piwnica pod Baranami. Miał 77 lat.

W wieku 77 lat zmarł polski muzyk Jacek Zieliński. Był polskim kompozytorem, trębaczem, skrzypkiem oraz członkiem zespołu Skaldowie, a prywatnie - młodszym bratem Andrzeja Zielińskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję