Przerażająco brzmią słowa Abrahama w Jezusowej przypowieści o bogaczu i Łazarzu. Mówi on bowiem do bogacza, że za życia otrzymał już swoje dobra, a teraz kolej, by cierpieć męki. Czyżby samo posiadanie dóbr było wystarczającą przyczyną, by po śmierci zamieszkać w otchłani? Nie, nie to, że miał, ale to, że tym, co posiadał, nie chciał się dzielić z biednymi. Żałował im nawet odpadków. Czy da się przestrzec przed niebezpieczeństwem bogactwa? Niektórym nie pomogą ani umarli, ani prorocy. Muszą zrozumieć sami. Byleby tylko nie za późno. Po śmierci bowiem niczego już nie da się rozdać.
Pomóż w rozwoju naszego portalu