Ofiarne pielgrzymowanie
W słowach powitania ks. kan. Stanisław Gasiński - kustosz sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Kalwaryjskiej w Praszce na Makowym Wzgórzu podkreślił ogromną radość z przybycia Pasterza archidiecezji, który jako ojciec częstochowskiego Kościoła - mocą Ducha Świętego i miłością Jezusa - poświęcił figurę Narodzenia Matki Bożej. Kolejnym powodem do radości było powstanie ku chwale Jezusa Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego kalwarii praszkowskiej. Uroczystości te zgromadziły wielu kapłanów, obecni byli m.in.: o. Władysław Waśko - kustosz macierzystego sanktuarium pasyjno-maryjnego w Kalwarii Zebrzydowskiej, o. prof. Mikołaj Rudyk, ks. prof. Wojciech Pazera, ks. prał. Stanisław Gębka - kustosz sanktuarium pw. Świętej Rodziny w Częstochowie, ks. kan. Marian Gąsiorowski - dziekan regionu wieluńskiego, ks. kan. Stanisław Matuszczyk i ks. kan. Mieczysław Papiernik - dziekani dekanatów, ks. kan. Tadeusz Stępień - proboszcz z Czeladzi pochodzący z Praszki, licznie przybyły też siostry zakonne oraz świeccy - pielgrzymi z daleka i całego regionu wieluńskiego oraz wierni parafii pw. Świętej Rodziny w Praszce.
Kalwaryjskiej Matce Boga i ludzi
Reklama
Modlitewne spotkanie rozpoczęło się w kaplicy Matki Bożej Kalwaryjskiej błaganiem, by Maryja podała nam rękę, byśmy powstali z grzechów i razem z Nią szli na spotkanie z Synem: „Pani i Matko nasza,
wyczytaj wszystkie nasze nadzieje, naszą miłość i wiarę, przyleganie do Ciebie, a także nasze wątpliwości, prośby i dziękczynienia. Przede wszystkim zaś nasze pragnienie zerwania ze złem”. Tam też
odmówiona została modlitwa Jana Pawła II z Kalwarii Zebrzydowskiej.
Następnie zgromadzeni udali się do kaplicy Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, gdzie dokonano poświęcenia ołtarza z figurą Matki Bożej. Kaplica ta, zwana Domem św. Anny, wybudowana została w miejscu,
gdzie przed 16 laty sprawowano pierwsze Msze św., kiedy zawiązywała się nowa wspólnota parafialna, nieposiadająca jeszcze własnej świątyni. W tym miejscu uświadomili sobie, jak wielkie rzeczy uczynił
Bóg Maryi, wybierając Ją na Matkę Zbawiciela, i modlili się, by mogli jak Ona naśladować Chrystusa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Cierpiącemu Zbawicielowi świata
Po przejściu do I stacji Ksiądz Arcybiskup aktem prawnym erygował na Makowym Wzgórzu Święte Dróżki Męki Pana Jezusa i udzielił na pobożnie kroczących nimi możliwość zyskiwania odpustów. 36 stacji podzielonych jest na 5 części: Droga z uczniami do Ogrójca, Droga pojmania, Droga sądów, Droga krzyżowa, Droga zmartwychwstania. Rozważając tajemnice: pożegnanie z Matką, pojmanie, biczowanie, obnażenie i przechodząc przez: „most na Cedronie”, „dom Annasza”, „pałac Kajfasza”, „ratusz Piłata”, „pałac Heroda”, wierni odprawili nabożeństwo pokutne - pełne błagań i bardzo skuteczne, bo oczyszczające i uzdrawiające duszę. Tu zdobywa się niebo. „I jeśli ludzkość nie pójdzie do krzyża, wybierze inną drogę - nauczał abp Stanisław Nowak - to zginie. Bóg oddał ludziom mękę i śmierć swojego Syna, by zwyciężyć ludzką śmierć. Oddanie życia przez Jezusa jest źródłem nadziei i sadzawką życia. Do tych wartości niech prowadzi Kościół częstochowski Matka Boża Kalwaryjska”. Dokonując poświęcenia każdego z 36 krzyży, przy których kiedyś wybudowane zostaną kaplice, Metropolita Częstochowski modlił się, by krzyż stał się źródłem zbawienia ludzi, utwierdzał wiarę, pomnażał dobre czyny, pocieszał w cierpieniach i przyczyniał się do zbawienia duszy, by strzegł i bronił przed złem. „W tych czasach, które przychodzą, takie miejsca będą ratować świat od laicyzacji; ludzie będą tu przychodzić i modlić się. To są dzieła na miarę epoki i historii zbawienia” - powiedział Ksiądz Arcybiskup. W takim też duchu na szczycie wzgórza poświęconych zostało kilka kaplic: Obnażenia, Ukrzyżowania, Zdjęcia z krzyża, Namaszczenia (z pietą), Grobu Pana Jezusa.
Królestwo wiecznej miłości
Poświęcenie i ofiara pielgrzymującego i modlącego się na Makowym Wzgórzu ludu nazwane zostały przez Dostojnego Celebransa „miłością, która zawsze wymaga trudu”. Sprawując Najświętszą Ofiarę
i składając na ołtarzu pokutny czas kroczenia drogą męki Chrystusa człowiek jednoczy się ze Zbawicielem i - jak zaznaczył Ksiądz Arcybiskup - „czuje się szczęśliwy i oczyszczony, oczekuje
królestwa wiecznej miłości i chwały”. Modlitewne przemierzanie kalwarii praszkowskiej zostało porównane do przeżyć Ojca Świętego wędrującego dróżkami Kalwarii Zebrzydowskiej, który głośno wyraził
prośbę (19 sierpnia 2002 r.), by w Praszce o nim nie zapominano: „Niech Matka Boża Kalwaryjska króluje również i w Praszce. Módlcie się tam za mnie”. Dobrze zatem, że to święte miejsce
odwiedzają pielgrzymi z innych diecezji.
„Każda Kalwaria - powiedział Ksiądz Proboszcz na zakończenie uroczystości - jest odbiciem tej, po której stąpał Chrystus. Mam nadzieję, że Dróżki Pana Jezusa w Praszce, piękno przyrody
i rzeźba terenu Makowego Wzgórza ułatwiać będą przeżycia religijne, przybliżając człowieka do Boga. Kalwaryjska duchowość polega na upodobnianiu ludzkiego serca do Serca Pana Jezusa oraz Jego i naszej
Matki - Maryi”. Ksiądz Proboszcz podziękował także Ojcom Bernardynom za ofiarowanie dla Makowego Wzgórza dwóch cennych relikwii: Świętego Krzyża oraz skały z grobu Pana Jezusa w Jerozolimie
z pieczęciami kustosza Ziemi Świętej.