Iskra zapalna
Reklama
„To nasza odpowiedź na coroczny apel Biskupów polskich wzywający wszystkich do trzeźwości w miesiącu sierpniu, miesiącu szczególnym dla naszego narodu Jeszcze żywo mamy w pamięci strajki, porozumienia
sierpniowe 1980, początek zmian w Polsce i całej wschodniej Europie. Podjęliśmy go z dużym zaangażowaniem. Członkowie stowarzyszenia rozplakatowali na terenie dzielnicy Pogoń ulotki, adresowane do osób
dotkniętych problemem alkoholowym, zachęcające do odwiedzenia naszego Klubu, do uczynienia pierwszego kroku na drodze do lepszego życia” - zauważa prezes Stowarzyszenia Marek Skwara. „Jest
to niezwykle potrzebne, gdyż na każdym placu dzielnicy Pogoń można zaobserwować grupki młodych, których życie koncentruje się wokół butelki z alkoholem i puszki piwa. Zjawisko to jest bardzo żenujące
i gorszące, szczególnie dzieci i młodzież” - dodaje Prezes.
Mając takie „wzorce” kreowane przez swoich rodziców i bliskich, młodzi ulegają degradacji moralnej. Członkowie sosnowieckiego Klubu mają nadzieję, że ich poczynania, wzywające do ulepszenia
swego życia, będą iskierką, która rozpali zagubione serca do zmiany postępowania. Efektem tych poczynań była obecność ludzi, którzy dostrzegli swą bezradność i bezsilność wobec alkoholu. Wśród nich przeważały
osoby współuzależnione, szczególnie kobiety - żony, matki, córki alkoholików - znerwicowane, zastraszone, zagubione i bezradne, dręczone psychicznie i fizycznie.
„Nasi członkowie udzielili im wsparcia duchowego, uświadomiliśmy im, że nie są same i bezradne, że mogą uzyskać profesjonalną i konkretną pomoc w placówkach działających na terenie naszego miasta,
takich jak: Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej; Miejski Ośrodek Psychoterapii i Leczenia Uzależnienia od Alkoholu; Ośrodek Opieki i Profilaktyki Dziecka i Rodziny; Ośrodek Interwencji Kryzysowej”
- informuje Prezes.
Osoby uzależnione od alkoholu, przyglądając się członkom Klubu, zauważyły, że można podnieść się z każdego upadku, odrodzić się i wyzwolić z nałogu, że możliwe jest życie i przyjemne spędzanie wolnego
czasu bez alkoholu. Wystarczy tylko chcieć, a chęci poprzeć terapią.
Wspólny problem
Sosnowieckie Stowarzyszenie Rodzin Abstynenckich „Uwolnienie” rozpoczęło swoją działalność 6 marca 2002 r. Jeszcze niedawno funkcjonowało pod nazwą Klubu i miało swoją siedzibę w jednym
z pomieszczeń MOPS-u. Jesienią 2002 r. udało się zdobyć nowy lokal przy ul. Niepodległości 17. Gruntowny remont blisko 150-metrowej powierzchni, który członkowie Stowarzyszenia wykonywali własnymi
siłami, uwieńczony został oficjalnym otwarciem. 12 lutego w obecności prezydenta miasta Ryszarda Łukawskiego i wielu zaproszonych gości uroczyście przecięto wstęgę. Gospodarz miejsca, proboszcz parafii
pw. św. Józefa Rzemieślnika, na terenie której znajduje się siedziba Stowarzyszenia, ks. Donat Manterys ofiarował ikonę Matki Bożej Częstochowskiej. Całym rodzinom życzył, aby Czarna Madonna była drogowskazem
na ich życiowej drodze.
„Jesteśmy tutaj codziennie w godz. od 17.00 do 21.00, w soboty zaś od 16.00 do 20.00. Do naszej dyspozycji jest sala telewizyjna, sale dla grup wsparcia, pokój dla dzieci, jest też sala sportowa
ze stołem do gry w tenisa. Może w przyszłości stanie tutaj również stół bilardowy” - opowiada prezes Marek Skwara. Do Stowarzyszenia należy 45 osób, ale identyfikują się z nim całe rodziny
uzależnionych. „Nie jestem w stanie policzyć wszystkich, ale to spora gromada” - podkreśla pan Bogdan, wiceprezes Stowarzyszenia. Przeważają mężczyźni, choć nie brakuje też kobiet i
ludzi młodych. 75% to osoby po lub w trakcie terapii. „Klub jest bardzo mobilizujący, mamy zagwarantowane bezpieczeństwo, potrzebujemy rozmowy, kontaktu z ludźmi, którzy mają podobne problemy. Otwieramy
się, mówimy o sprawach, które dotąd były dla nas wstydliwe, a czasem wręcz kompromitujące, dostrzegamy trzeźwość i jej zalety” - zauważa Jurek, członek Stowarzyszenia. Wszyscy uzależnieni
dokładnie pamiętają datę, kiedy uwolnili się od nałogu, pamiętają nawet, jaki to był dzień tygodnia i jaka była wówczas pogoda. „To data naszych drugich narodzin” - wyjaśniają.
Tydzień w Stowarzyszeniu
Celem Stowarzyszenia jest doprowadzenie do stałej abstynencji jej członków, niesienie wszechstronnej pomocy ludziom uzależnionym w kształtowaniu własnego rozwoju, prowadzenie programów edukacyjnych w
zakresie wiedzy o alkoholu, udzielanie pomocy rodzinom dotkniętym przemocą. W ciągu tygodnia jest czas na kulturę i rozrywkę, zawiązują się też grupy wsparcia, z którymi pracuje terapeuta, odbywają się
szkolenia DDA, czyli dorosłych dzieci alkoholików. Spotyka się też tzw. grupa samopomocowa kobiet Al-Anon, swoje sprawy omawia również grupa samopomocowa AA. Stowarzyszenie posiada własny zbiór biblioteczny,
odbywają się też projekcje filmów, nie brakuje wspólnych wyjazdów, wycieczek, pikników, ognisk, itd. Wszystko po to, by czuć się wolnym, choć tak naprawdę żaden alkoholik nie jest w stanie zagwarantować,
że nigdy nie sięgnie po kieliszek.
„W tradycji ruchu abstynenckiego obchodzony jest Dzień Trzeźwości. Jest to zawsze poniedziałek Wielkiego Tygodnia. Nasza akcja to jednocześnie apel do klubów abstynenckich, aby wpisały miesiąc
sierpień jako miesiąc trzeźwości do programów swojego działania” - zaznacza Prezes sosnowieckiego Stowarzyszenia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu