Reklama

Pobożne gadanie

Jak Król Artur

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„...Przepraszam, nie będę przecież klął przy księdzu”. Ileż razy słyszałem podobne słowa. Większość ludzi pilnuje się, żeby nie przeklinać w obecności księdza, podobnie jak i w obecności pięknej kobiety (oczywiście, dotyczy to raczej mężczyzn). Choć to właśnie najbardziej rzuca się w oczy, jest jeszcze wiele rzeczy, których ludzie nie zrobią przy księdzu i przy księdzu nie powiedzą. Zaiste, zbawienne jest działanie osoby duchownej na bezpośrednio otaczające ją środowisko! Szkoda tylko, że to oddziaływanie ma tak krótkotrwałe skutki. Trudno teraz o dogłębną analizę teologiczną i psychologiczną tego zjawiska, dość zauważyć, że obok niewątpliwych plusów ma ono pewien poważny mankament: są rzeczy, których ksiądz nigdy nie usłyszy.
Wieść niesie, że niegdyś król Artur wybrał się na rekonesans ubrany w szaty całkiem zwyczajne. Wszystko po to, by dowiedzieć się, jak żyją jego poddani i posłuchać opowieści, które nigdy nie docierały do uszu króla. Czasem szansą dla księdza jest uczynić to, co legendarny władca Camelot. Przyznam, że niejeden raz mi się to zdarzyło. Ileż mogłem wtedy dowiedzieć się o ludziach!
Gdyby nie to, być może nigdy nie miałbym okazji usłyszeć zdań zbudowanych praktycznie z samych przekleństw, a tak wyrafinowanych, że zdają się tworzyć swoistą gwarę. Być może nigdy nie usłyszałbym o ludzkich problemach od tej strony. Być może nigdy nie porozmawiałbym o ich postępkach z ludźmi, którzy nigdy lub prawie nigdy się nie spowiadają. Być może nigdy nie dowiedziałbym się z pierwszej ręki, co ludzie wygadują o księżach, a potrafią robić to z jadowitą szczerością. A owe sprośne czy wręcz kipiące pożądaniem seksualnym docinki, komentarze i zamiary niektórych mężczyzn... ale o tym chyba lepiej nie pisać. Przy księdzu by o tym nie mówili, oj nie.
Najpiękniejszy jednak jest ten moment, kiedy po usłyszeniu już wystarczająco wielu ciekawych rzeczy „przyznam się”, że jestem księdzem. Wówczas w moich rozmówcach częstokroć coś pęka i mają ochotę kontynuować temat, rozmawiając o nim z kapłanem, mimo iż w normalnych warunkach przenigdy by się na to nie zdecydowali. Odkrywają ten moment jako dobrą okazję do pogawędzenia o życiu duchowym, o moralności czy nawet o rzeczach ostatecznych.
Tak wielu przecież ludzi ma ochotę porozmawiać szczerze o swoim życiu z osobą duchowną, tyle tylko, że oficjalna forma jej obecności okazuje się w praktyce barierą nie do przebycia dla zwykłego śmiertelnika. I ci, którzy z daleka wykrzykują: „Hej, batman!” albo: „Ty, pingwin!”, też niekoniecznie zamierzają kogoś obrazić. Czasem po prostu ich brudna dusza tęskni za odrobiną prawdziwej duchowości.
Cóż więc? Tak często obecność księdza incognito staje się szansą dla niego i dla otaczających go ludzi na nowe doświadczenie religijne. Byle tylko nie zapomnieć, że spotkanie z księdzem w sutannie też przynosi niewątpliwy pożytek duchowy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV do studentki medycyny: nie możemy utracić nadziei na lepszy świat

2025-09-26 18:43

[ TEMATY ]

student

list papieża

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

To prawda, że żyjemy w trudnych czasach. Żyjmy dobrze, a czasy będą dobre - odpowiedział Leon XIV na list studentki medycyny, opublikowany we wrześniowym numerze czasopisma „Piazza San Pietro”. Studentka, 21-letnia Veronica, pisała: „Wydaje się niemal niemożliwe, by żyć w pokoju. Jaka przyszłość nas czeka?”.

List Veroniki ukazał się we wrześniowym numerze magazynu „Piazza San Pietro”, wydawanego przez Bazylikę Watykańską i redagowanego przez ojca Enzo Fortunato. Magazyn rozpoczyna się tradycyjną sekcją Dialog z Czytelnikami. Tam zamieszczono pytanie Veroniki i odpowiedź Papieża.
CZYTAJ DALEJ

Sejm za dalszymi pracami nad obywatelskim projektem ustawy „Tak dla religii i etyki w szkole”

2025-09-26 12:55

[ TEMATY ]

katecheza

religia w szkole

Adobe Stock

W Sejmie posłowie odrzucili wniosek Lewicy o odrzucenie w pierwszym czytaniu obywatelskiego projektu ustawy „TAK dla religii i etyki w szkole”.

To oznacza, że nasz projekt – poparty przez ponad 500 tysięcy obywateli – będzie dalej procedowany. To ogromny sukces i dowód na to, że głos setek tysięcy rodziców, nauczycieli i osób zatroskanych o przyszłość wychowania w Polsce nie może być pomijany.
CZYTAJ DALEJ

Niskie zainteresowanie edukacją zdrowotną na Podhalu; w wielu szkołach lekcji tego przedmiotu nie będzie

2025-09-26 21:26

[ TEMATY ]

edukacja zdrowotna

Adobe Stock

GIEWONT

GIEWONT

W podhalańskich szkołach zainteresowanie nowym przedmiotem edukacja zdrowotna jest minimalne – wynika z danych zebranych w gminach regionu. W niektórych szkołach podstawowych zajęcia będą się odbywać tylko dla jednego ucznia, a w większości szkół średnich w ogóle ich nie będzie.

W Zakopanem w największej szkole ponadpodstawowej – Zespole Szkół Hotelarsko-Turystycznych im. Władysława Zamoyskiego, gdzie kształci się ponad 1 tys. uczniów – wszyscy zrezygnowali z edukacji zdrowotnej. Podobnie w Zespole Szkół Budowlanych im. Władysława Matlakowskiego nie znalazł się żaden chętny. W Liceum Ogólnokształcącym im. Oswalda Balzera w mieście pod Giewontem z spośród ok. 400 uczniów tylko 24 zadeklarowało udział w zajęciach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję