Wcześniej na całej, liczącej 13 kilometrów drodze z lotniska do papieskiego przedstawicielstwa zebrały się liczne rzesze Peruwiańczyków, entuzjastycznie witających Franciszka. O godz. 18.50 (23.50 czasu polskiego), już w centrum stolicy Peru, Ojciec Święty przesiadł sią z FIATA do samochodu panoramicznego. Dysponując większą swobodą ruchów niestrudzenie pozdrawiał wiwatujących mieszkańców Limy. Przed nuncjaturą apostolską, gdzie Franciszek dotarł o 18.10 (0.10 czasu polskiego) zgromadziło się szczególnie wielu młodych, wołających: „Jesteśmy młodzieżą papieża”. Obok przedstawicieli władz miejskich , służb porządkowych byli też młodzi, ubrani w mundury Gwardii Szwajcarskiej.
Ojciec Święty podziękował za serdeczne przyjęcie i zauważył, że jest już późno. Zachęcił do wspólnego odmówienia „Zdrowaś Maryjo” i udzielił zgormadzonym apostolskiego błogosławieństwa. Do niedzielnego poranka nuncjatura apostolska będzie papieską rezydencją.
Papież Franciszek w poniedziałek rozpoczął pielgrzymkę do Chile i Peru. W drodze do Santiago de Chile papież wysłał krótkie pozdrowienia do przywódców krajów, nad których terytorium przelatywał jego samolot. To tradycyjny gest zgodny z watykańskim protokołem.
Jednym z odbiorców telegramu od Franciszka był prezydent Argentyny Mauricio Macri. Ojczyzna papieża sąsiaduje z Chile. „Lecąc przez argentyńską przestrzeń powietrzną, serdecznie Was pozdrawiam i przesyłam z głębi serca najlepsze życzenia wszystkim w mojej ojczyźnie, zapewniając o mojej bliskości i błogosławieństwie. Bardzo Was wszystkich proszę: nie zapominajcie o modlitwie za mnie” - zwrócił się do rodaków w telegramie zaadresowanym do argentyńskiego przywódcy Ojciec Święty.
„Jubileusz, który został otwarty przez papieża Franciszka, trwa nadal” - wyjaśnił to dziennikarzom dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni, po ogłoszeniu zawieszenia kanonizacji Carlo Acutisa po śmierci papieża Franciszka.
To prawda 27 kwietnia kanonizacja została zawieszona, ale Msza św. zaplanowana z okazji Jubileuszu nastolatków pozostaje w programie, podobnie jak inne uroczystości i spotkania w kalendarzu jubileuszowym - zapewnił rzecznik Watykanu.
Gestem podniesionej ręki rankiem w Poniedziałek Wielkanocny Papież Franciszek pożegnał się ze swym osobistym asystentem medycznym, potem zapadł w śpiączkę i odszedł. Nie cierpiał – relacjonują osoby, które były do ostatnich chwil przy Franciszku w momencie jego śmierci. Wcześniej dziękował za powrót na Plac Świętego Piotra.
Wśród ostatnich słów Ojca Świętego znalazło się podziękowanie dla osobistego asystenta medycznego, Massimiliano Strappettiego, za to, że zachęcił go do odbycia ostatniego przejazdu papamobile, w niedzielę, po błogosławieństwie Urbi et Orbi. „Dziękuję, że zabrałeś mnie z powrotem na Plac” – powiedział Franciszek.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.