Reklama

Kościół

Przewodniczący KEP: Izrael nie ma wątpliwości, że obozy były niemieckie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Izrael nie wątpi, że obozy śmierci były niemieckie, to jest poza wszelką dyskusją - powiedział abp Stanisław Gądecki. Przewodniczący KEP podkreślił, by patrzeć z szacunkiem na ofiarę Polaków ratujących Żydów. Podkreślił jednocześnie, że „kto przyznaje się do Ewangelii, ten nie może być antysemitą”.

Metropolita poznański był pytany w środę na konferencji prasowej w Poznaniu o komentarz do międzynarodowego sporu dotyczącego uchwalonej przez Polskę nowelizacji ustawy o IPN. Zakłada ona m.in kary grzywny lub więzienia za publiczne i wbrew faktom przypisywanie polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialności lub współodpowiedzialności za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką. Nowe prawo ma m.in. pomagać w walce z określeniem „polskie obozy śmierci”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski podkreślił, że fakt, iż obozy śmierci działające w czasie II wojny światowej na ziemiach okupowanej Polski były obozami niemieckimi, „jest sprawą oczywistą”.

„To jest poza wszelką dyskusją i myślę, że Izrael tego nie podaje w wątpliwość. Natomiast w wątpliwość może podawać stopień udziału Polaków w eksterminacji Żydów, czyli jaki był stopień współpracy Polaków z Niemcami w tej materii” - powiedział.

Reklama

„Wiemy, że to nie jest tylko problem Polski, to są problemy w szczególności wszystkich terenów granicznych. One tworzą pewne linie mordów i pogromów, które zazwyczaj powtarzają się w każdym kraju. () Kiedy zostaje dany czas na wyrównanie rachunków, wtedy ludzie nie oglądają się na Ewangelię, co jest ich słabą stroną. Za tym poduszczeniem szatańskim starają się wyeliminować swoich prywatnych wrogów albo tych, których za takich uważają” - dodał.

W ocenie hierarchy, „kwestia nomenklatury w odniesieniu do niemieckich obozów koncentracyjnych” nie budzi w świecie kontrowersji.

Tutaj nie widzę żadnych sprzeczności, bo i Izrael twierdzi, że takie były, i Niemcy twierdzą, że to ich wina i Polacy twierdzą to samo. Tytułem do kontrowersji jest prawdopodobnie mienie żydowskie, które nie posiada spadkobierców. Te organizacje żydowskie, na tyle, na ile do mnie dochodzą prawdziwe wiadomości, one by chciały przejąć to mienie żydowskie bez spadkobierców na swoje konto, po to, żeby propagować wiedzę o Holokauście czy realizować swoje programy - dodał abp Gądecki.

Zapytany o to, czy uzasadnione są obawy, że nowe regulacje mogą posłużyć do „tuszowania polskiej odpowiedzialności za polskie zbrodnie na Żydach”, stwierdził, że „nie sądzi, by taki był interes tego prawa”.

„Wielokrotnie słyszałem, że nie chodzi o zamknięcie prawa do poszukiwań historycznych, które są zresztą otwarte. Bardzo zaangażowany w tego rodzaju poszukiwania jest Żydowski Instytut Historyczny w Warszawie. To, co nas interesuje, to jest prawda i to, żeby prawda w żaden sposób nie była +przeszkodzona+. Żeby dostęp do prawdy nie doznał uszczerbku. My się prawdy nie powinniśmy bać” - powiedział.

Hierarcha podkreślił, że trzeba „patrzeć z szacunkiem na ofiary, jakie ponieśli Polacy ratujący Żydów”.

Reklama

„Naturalnie dla Żydów to może być zbyt mało, czyli ciągle za mało Polaków ratujących i zbyt dużo obojętności dla losu żydowskiego. To wszystko było jednak w warunkach nadzwyczajnych, w warunkach wojny, gdzie każdy za ukrywanie Żydów mógł znaleźć się razem z całą swoją rodziną w obozie albo znaleźć śmierć - tak jak rodzina Ulmów” - powiedział.

W czasie II wojny światowej Ulmowie ze wsi Markowa, mimo biedy i zagrożenia życia, dali schronienie ośmiorgu Żydom. 24 marca 1944 roku Niemcy zamordowali za to Józefa Ulmę, jego będącą w zaawansowanej ciąży żonę Wiktorię i ich sześcioro dzieci. Zginęli także ukrywani Żydzi.

Abp Gądecki zaznaczył, że trzeba zrozumieć, jaką rolę Holokaust pełni w dzisiejszej polityce Izraela.

„To jest coś niewspółmiernie nierówne do tego, co my myślimy o II wojnie światowej, o ofiarach Polaków, o powstaniu warszawskim, o tych trzech milionach Polaków, którzy obok trzech milionów Żydów polskiego obywatelstwa ponieśli śmierć w czasie II wojny światowej” - powiedział.

„Ktoś z Żydów wystawił mi nawet taką tezę, że dzisiaj jedyną wspólną sprawą dla Żydów całego świata, gdziekolwiek by się znajdowali i gdziekolwiek żyją, jest właśnie Holokaust. Wszystko inne jest tytułem do kłótni - także religia w tych różnych denominacjach żydowskich. Pozostają tylko dwa punkty, które łączą Żydów na całym świecie: pamięć o Holokauście i szacunek, miłość do Izraela” - dodał abp Gądecki.

Metropolita był też pytany o rosnącą liczbę wypowiedzi o charakterze antysemickim w przestrzeni publicznej. Przypomniał, że „antysemityzm jest grzechem i każda wypowiedź w takim duchu należy do tej kategorii”.

„Ona wypływa z małej wiedzy, ale i z tego ducha przewrotności, która obarcza winą innych zamiast obarczyć winą siebie. To jest taka przykra strona poziomu chrystianizacji w Polsce. Za małym wyjątkiem praktycznie wszyscy ludzie są ludźmi ochrzczonymi, ale poziom, w jakim współpracują z Duchem Świętym jest całkowicie różny” - powiedział.

„My musimy wychodzić nie z naszych nastojów, emocji, ale z ducha Ewangelii, z tego, czego uczył nas Chrystus, czyli z miłością nawet do wrogów, nawet do nieprzyjaciół. Kto przyznaje się do Ewangelii, ten nie może być antysemitą” - dodał hierarcha.

2018-02-08 09:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Gądecki do kapłanów: dziękuję Wam, Bracia za sprawowanie Eucharystii mimo braku wiernych w kościołach

Prośmy Ducha Świętego, abyśmy zachowali szacunek i troskę o piękno Eucharystii. Abyśmy ją umieścili w centrum życia chrześcijańskiego każdej parafii. Byśmy pomogli naszym wiernym i sobie przechodzić od znaków do tajemnicy i zanurzyć w niej całą naszą egzystencję – podkreślił abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, metropolita poznański, w homilii wygłoszonej do kapłanów podczas Mszy Świętej Krzyżma w Wielki Czwartek w archikatedrze poznańskiej.

„W Wielki Czwartek nasze serce otwiera się w wyjątkowy sposób na piękno Eucharystii. W tym dniu udajemy się naszym duchem do Wieczernika. (...) Słyszymy naszego Zbawiciela, który bierze chleb i mówi: +To jest Ciało moje+. Następnie bierze kielich z winem i mówi: +To jest moja krew+. Tymi słowami ustanawia On najpierw sakrament Eucharystii, aby Jego apostołowie oraz chrześcijanie kolejnych wieków i tysiącleci mieli w sobie Jego miłość; aby mieli dostęp do łask płynących z Jego ofiary” – powiedział abp Gądecki. Dodał, że Jezus ustanawia jednocześnie „sakrament Kapłaństwa, czyli zanurza apostołów w swoim kapłaństwie, polecając im: +To czyńcie na moją pamiątkę+”.
CZYTAJ DALEJ

Włochy: odrestaurowano sześćsetletni fresk Fra Angelico, przedstawiający Ukrzyżowanie Chrystusa

2025-07-12 10:03

[ TEMATY ]

Włochy

commons.wikimedia.org

Fra Angelico: Ukrzyżowanie (San Marco, Florencja).

Fra Angelico: Ukrzyżowanie (San Marco, Florencja).

Sześćsetletni fresk, przedstawiający Ukrzyżowanie Chrystusa, autorstwa bł. Fra Angelico (1395-1455) - jednego z najwybitniejszych malarzy wczesnego Odrodzenia, pieczołowicie odrestaurowano w przyklasztornym kościele św. Dominika we Fiesole koło Florencji. Dzieło, ukryte pod wieloma warstwami farb, odzyskało swój pierwotny blask dzięki wsparciu amerykańskiej organizacji non‑profit Friends of Florence (Przyjaciele Florencji).

Dominikanin Guido di Pietro, w zakonie - Jan z Fiesole, znany jako Fra Angelico, zwany „Malarzem Anielskim” ze względu na swój subtelny, wręcz eteryczny sposób używania barw i światła, łączył średniowieczną duchowość z technicznymi osiągnięciami Renesansu. Jego obrazy były nie tylko wyrazem kunsztu artystycznego, lecz także aktem głębokiego oddania i modlitwy. 3 października 1982 św. Jan Paweł II wyniósł go na ołtarze, ale nie była to klasyczna beatyfikacja, lecz potwierdzenie kultu przez wprowadzenie jego imienia do mszału.
CZYTAJ DALEJ

Na Jasną Górę dotarła Pielgrzymka Rolników

2025-07-12 18:18

[ TEMATY ]

diecezja zielonogórsko ‑ gorzowska

Pielgrzymka Rolników

Biuro Prasowe Jasnej Góry

Pielgrzymi, którzy przez kilkanaście dni pokonywali setki kilometrów, 12 lipca przynieśli przed tron Matki Bożej intencje swoje, swoich rodzin oraz całej wsi i rolnictwa

Pielgrzymi, którzy przez kilkanaście dni pokonywali setki kilometrów, 12 lipca przynieśli przed tron Matki Bożej intencje swoje, swoich rodzin oraz całej wsi i rolnictwa

42. Piesza Pielgrzymka Duszpasterstwa Rolników Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej dotarła na Jasną Górę.

Pielgrzymka wyruszyła 2 lipca z Klenicy, a jej trasa prowadziła przez liczne wsie i miasteczka. Pielgrzymi, którzy przez kilkanaście dni pokonywali setki kilometrów, 12 lipca przynieśli przed tron Matki Bożej intencje swoje, swoich rodzin oraz całej wsi i rolnictwa. Modlili się o dobrą pogodę i deszcz, który nawodni ziemię. Modlili się w intencjach papieskich, za naszą diecezję, a także o nowe powołania kapłańskie i zakonne oraz we wszystkich intencjach, które polecono ich modlitwie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję