Reklama

Dzień Zaduszny kontra Halloween?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Halloween, popularne święto w USA i Europie, czym tak naprawdę jest? Hallow znaczy tyle co uświęcić, poświęcić. Święto to ma długą tradycję związaną z celtyckimi kapłanami - druidami, którzy w noc przełomu października i listopada czcili Boga śmierci. Nazwa Halloween powstała z połączenia dwóch innych nazw: All Hallow Day (dzień Wszystkich Świętych) oraz All Hallow Evening (wieczór Wszystkich Świętych). Noc Halloween zawłaszczyli sobie sataniści, to w ich kalendarzu imprez ta noc to noc m.in. czarnych „mszy”. Ma ona też długą i mroczną tradycję europejską. Przez wieki uważano, że w tę noc rządzą czarownice, przed którymi chroniła - uwaga - świeca trzymana w wydrążonej dyni. Dynię tę nazywa się Jack O’Lantern. Według irlandzkiej legendy pewien nieszczęsny Jack nosi w jesienne noce taką latarnię aż do dnia Sądu Ostatecznego, jako karę za paktowanie z diabłem. Tak więc dynia rozświetlona blaskiem świecy to nic innego, jak stary symbol „duszy potępionej”, a nie zabawowy rekwizyt.
W tradycji amerykańskiej święto Haloween wygląda na pozór niewinnie i wydaje się sprzyjać tylko wygłupom młodzieży i dzieci, straszących siebie nawzajem. Przebieranki w kościotrupy, diabły, czarownice i inne straszydła często rodem z filmów, słodycze zdobywane „przemocą”, śmiech i gonitwy mają według niektórych „oswoić ze śmiercią”. Lecz wielu psychologów przyznaje obecnie, że „ośmieszanie” nie prowadzi do „oswojenia” rozumianego jako zgoda na uzmysłowienie sobie nieuniknionego przemijania nas samych i przemijania kochanych przez nas ludzi.
Chrześcijańskie święta związane ze zmarłymi podzielone są na dwa dni: Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny. O obu szerzej piszemy na str.
12 i 16. „Niedzieli”. Nie ulega jednak kwestii, że chrześcijanie powinni patrzeć na śmierć z nieco innej niż halloweenowa perspektywy - z perspektywy Jezusa Chrystusa, zwycięzcy śmierci i szatana, który mówił: „Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby umarł, żyć będzie. [...] Wierzysz w to?” (J 11, 25-26).
W Halloweeen obowiązuje zasada „szalej dusza, piekła nie ma”, co skutkuje jakże często awanturami ulicznymi, niszczeniem samochodów, okradaniem sklepów, zabawami w brutalne „straszenie” ludzi. Kapłani Kościołów chrześcijańskich, w tym także egzorcysta ks. Aleksander Posacki, ostrzegają, że za ową beztroską zabawą czyha prawdziwe zło, którego współczesny świat nie tylko nie dostrzega, ale co gorsza bagatelizuje. Nie wolno bowiem pomijać czynnika realizmu, który przebijając się przez tradycyjne symbole, zachowania, na pozór bezpieczne rytuały wprowadza uczestników tych zabaw w świat okultystyczny czy demoniczny. Uczestnictwo w Halloween może być realnym dotykaniem tego świata - ostrzega ks. Posacki - i z tej racji duchowym otwieraniem się na jego niszczący wpływ.
Uroczystość Wszystkich Świętych oraz Dzień Zaduszny nie powinny być pretekstem do ulegania obcym tradycjom, ale szansą, by własną tradycję podkreślać - dowodzi ks. Posacki. W grę wchodzi cała teologia czyśćca i konieczność modlitwy za dusze drogich nam zmarłych. Przy grobach zdajemy bowiem egzamin z naszej wiary. Jak pisał bowiem św. Paweł „Nasza bowiem ojczyzna jest w niebie. Stamtąd też jako Zbawcy wyczekujemy Pana naszego Jezusa Chrystusa” (Flp 3, 20) Wierzysz w to?
Zapalmy na grobach znicze - znak wiecznej obecności Chrystusa, bo to On rozświetla mroki śmierci. Pomyślmy wtedy o życiu, o jego pięknie i ulotności, ale także o wieczności, która czeka na każdego z nas bez wyjątku. Pomódlmy się za tych, co po tamtej stronie. Poprośmy księdza o odprawienie Mszy św. Bo my też krok po kroku, z każdym dniem bliżej niej... Jak napisał Piotr Czapliński: „Wtedy uświadamiamy sobie, że istnieje coś takiego jak znikanie i że nas kiedyś też to spotka. Potem jest śmierć bliska: nie tylko widzimy umieranie, ale jakąś cząstką siebie umieramy razem z tym, kto odchodzi. A na końcu - kolej na nas. Rzec więc można, że poznajemy śmierć od dołu tabeli zaimków osobowych: on, ty, ja. Najpierw jest więc śmierć Daleka, potem Bliska, a na końcu Własna”.
Gdy przebrzmi chichot halloweenowych zabaw, podumajmy chwilę nad tym, co istotne, prawdziwe i realne. Że żyjący powinni mieć szacunek i wdzięczność względem zmarłych i nie opuszczać ich w potrzebie.
A jedynym sposobem pomocy jest modlitwa, nawet w tym okresie bardziej intensywna niż w innym czasie roku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Małżeństwo z Andrychowa idzie do grobu św. Jakuba. Zaniosą tam też Twoją intencję

2024-05-15 12:09

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Camino

świadectwa

Archiwum rodzinne

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa. Dziękują także za trójkę swych dzieci, za pozostałych członków rodziny, za przyjaciół i za to, co ich w życiu spotkało. Andrychowskie małżeństwo znane jest z wieloletniego zaangażowania w Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Małżonkowie przyznają, że po raz pierwszy znaleźli się na tym jednym z najbardziej znanych szlaków pielgrzymkowych 10 lat temu. „Było to dla nas bardzo głębokie doświadczenie duchowe, powiązane wtedy z wdzięcznością za 25 lat wspólnego życia małżeńskiego. Okazało się, że Camino wpisało się głęboko w nasze serca, a my wpisaliśmy je w serca naszych dzieci i ich przyjaciół. Za nami 6 takich wędrówek trasą północną i portugalską” - opowiadają na swym facebookowym profilu, który nazwali „Camino Wdzięczności”.

CZYTAJ DALEJ

Jej imię znaczy mądrość

[ TEMATY ]

św. Zofia

pl.wikipedia.org

Patronką dnia (15 maja) jest św. Zofia, wdowa, męczennica.

Greckie imię Zofia znaczy tyle, co „mądrość”. Posiadamy wiele żywotów św. Zofii w różnych językach, co świadczy, jak bardzo kult jej był powszechny. Są to jednak żywoty bardzo późne, pochodzące z wieków VII i VIII i podają nieraz tak sprzeczne informacje, że trudno z nich coś konkretnego wydobyć. Według tych tekstów Zofia miała mieszkać w Rzymie w II w. za czasów Hadriana I. Była wdową i miała trzy córki.

CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski: Kościół, choć nie jest z tego świata, pełni swoją misję tu i teraz

2024-05-15 20:26

[ TEMATY ]

KUL

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Bp Andrzej Przybylski

Bp Andrzej Przybylski

Kościół, choć nie jest z tego świata, pełni swoją misję tu i teraz na tym świecie - mówił biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski podczas Mszy św. w kościele akademickim na zakończenie drugiego dnia 56. Tygodnia Eklezjologicznego na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Tematem tegorocznej edycji tego wydarzenia jest „Kościół i Państwo - razem czy osobno?”, a jego organizatorem jest Wydział Teologii KUL.

W homilii hierarcha, nawiązując do tekstu dzisiejszej Ewangelii, podkreślił, że Chrystus trwa w nieustannej opiece i modlitwie za wszystkich ludzi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję