Reklama

Europa

Ukraina: abp S. Szewczuk wezwał księży do „ożywienia daru powołania”

Wzywam wszystkich kapłanów do „ożywienia daru powołania”, jaki otrzymali od Pana oraz do gorliwego służenia Mu, aby nie było w naszych parafiach osób nieznających Zbawiciela i Jego nauki. Z takim apelem zwrócił się do duchowieństwa Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) jego zwierzchnik, arcybiskup większy kijowsko-halicki Swiatosław Szewczuk w tradycyjnym orędziu z okazji Wielkiego Czwartku, który w chrześcijaństwie wschodnim wypada w tym roku 5 kwietnia.

[ TEMATY ]

ksiądz

Ukraina

grekokatolicy

pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym dniu „wspominamy, jak nasz Pan Jezus Chrystus służy swym uczniom, przemawia do nich i pozostawia im największy dar dla ludzkości – samego Siebie w Najświętszej Eucharystii a dla stałego sprawowania jej ustanawia święty sakrament kapłaństwa” – napisał abp Szewczuk. Zaznaczył, że Zbawiciel zaprasza księży, „aby szli za Nim, upodabniali się do Niego, byli Jego sługami i szczodrze dawali Go innym”.

Powołanie kapłańskie zawiera w sobie odpowiedzialne posłannictwo: nauczanie powierzonego duchownym ludu Bożego i wychowywanie go w wierze. „Mamy przekazywać ludziom zbawczą naukę, robić uczniami Chrystusa tych wszystkich, do których Kościół święty nas posyła, głosić im Słowo Boże, ucząc ich prawd wiary i towarzysząc wiernym wszystkich kategorii w ich wzrastaniu duchowym” – podkreślił zwierzchnik UKGK. Zauważył przy tym, że dziś nie wszyscy kapłani uświadamiają sobie w pełni osobistą odpowiedzialność za posługę katechetyczną, a to właśnie duszpasterz jako ten, któremu Chrystus polecił być widzialnym i czynnym obrazem Jego Samego – Dobrego Pasterza, winien troszczyć się o wzrost i dojrzewanie w wierze każdej osoby, którą On powierzył jego opiece.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

„Z wielkim niepokojem widzimy obecnie, że nawet ci ludzie, którzy często przychodzą do naszych świątyń, bardzo mało znają tego Boga, w którego wierzą” – głosi orędzie głowy UKGK. Przypomina, że duchowni są wezwani do odkrywania Słowa Bożej Ewangelii i pomagania wiernym w jego zrozumieniu, aby poznali oni Jezusa, uwierzyli w Niego i stali się prawdziwymi i przekonanymi Jego wyznawcami. „Dlatego nauczanie wiary jest rdzeniem posługi kapłańskiej” – podkreślił autor Przesłania do duchowieństwa UKGK.

Zwrócił uwagę, że katechizować trzeba nie tylko dzieci, przygotowujące się do I komunii św., ale w nie mniejszym stopniu również młodzież i dorośli, ci wszyscy, którym grozi utrata wiary i ci, którzy szukają odpowiedzi na złożone zagadnienia swego życia.

Zdaniem abp. Szewczuka w Kościele greckokatolickim jest wielu przygotowanych i gorliwych katechetów – świeckich i sióstr zakonnych i księża powinni zapraszać ich do posługi w parafiach. Jednocześnie podkreślił, że „katecheci świeccy są tylko pomocnikami kapłanów i nie mogą być ich pełnoprawnymi zastępcami”.

„Musimy zapytać samych siebie, dlaczego dzisiaj, gdy minęły już dziesięciolecia od odzyskania przez nasz Kościół daru wolności i nasze wspólnoty w terenie mogą się swobodnie rozwijać, mamy parafie, w których katechizacji jako takiej nie ma” – ubolewał zwierzchnik UKGK. Zapytał retorycznie, „jak może być żywą parafia bez dobrze przygotowanej stałej i wysokiej jakościowo katechizacji czy szkoły wiary?”. Zapewnił, że „Kościół wzywa nas do przemyślenia na nowo naszych sposobów posługi katechetycznej i ewangelizacji”.

2018-04-04 18:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Księża gotują

Niedziela Ogólnopolska 52/2016, str. 72-73

[ TEMATY ]

kuchnia

ksiądz

kapłan

kapłan

jedzenie

Jarosław Ciszek

Ks. Paweł Rozpiątkowski przy własnej wędzarni

Ks. Paweł Rozpiątkowski przy własnej wędzarni

Polakom księżowska kuchnia kojarzy się najczęściej ze stateczną gospodynią, jak Michałowa z „Rancza” czy Natalia z „Ojca Mateusza”. Niezastąpiona na plebanii, dba, by księża zdrowo, smacznie i na czas zjedli. Rzeczywistość jest jednak inna. Coraz więcej, zwłaszcza małych, parafii rezygnuje z pomocy gospodyni. W takiej sytuacji umiejętność gotowania staje się bardzo praktyczna

Dla wielu księży gotowanie to nie tylko hobby, ale też okazja do spotkań z ludźmi, i wpisuje się w ich działalność duszpasterską. Świetnym kucharzem, mistrzem kuchni włoskiej jest jałmużnik papieski abp Konrad Krajewski. Jego przyjaciele opowiadają, że wieczorami zdarza się mu zapraszać do siebie znajomych z pracy, ulicy, z kraju, dla których gotuje. Najchętniej dania kuchni włoskiej – pasty, sałatki, mięsa z ziołami i oliwą. Ks. Piotr Turek, przyjaciel abp. Krajewskiego z czasów łódzkich, w jednym z wywiadów zdradził, że dom jałmużnika papieskiego jest dobrze znany w Rzymie. Bezdomni, szczególnie Polacy, kiedy chcą coś zjeść, wiedzą, że trzeba przyjść właśnie tam. – Znajomi przez pielgrzymów wysyłają mu paczki z naszą szynką i kiełbasą – opowiada ks. Turek. – On je wypakowuje, robi kanapki, wkłada do reklamówki i rusza w zakątki Rzymu, w które na pewno nie zapuszczają się turyści. Idzie do biednych i bezdomnych. Oprócz kanapek z polskimi wędlinami abp Krajewski nosi kloszardom ciepłe posiłki. Przygotowuje je z siostrami albertynkami, które gotują dla Gwardii Szwajcarskiej.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Niskie zainteresowanie edukacją zdrowotną na Podhalu; w wielu szkołach lekcji tego przedmiotu nie będzie

2025-09-26 21:26

[ TEMATY ]

edukacja zdrowotna

Adobe Stock

GIEWONT

GIEWONT

W podhalańskich szkołach zainteresowanie nowym przedmiotem edukacja zdrowotna jest minimalne – wynika z danych zebranych w gminach regionu. W niektórych szkołach podstawowych zajęcia będą się odbywać tylko dla jednego ucznia, a w większości szkół średnich w ogóle ich nie będzie.

W Zakopanem w największej szkole ponadpodstawowej – Zespole Szkół Hotelarsko-Turystycznych im. Władysława Zamoyskiego, gdzie kształci się ponad 1 tys. uczniów – wszyscy zrezygnowali z edukacji zdrowotnej. Podobnie w Zespole Szkół Budowlanych im. Władysława Matlakowskiego nie znalazł się żaden chętny. W Liceum Ogólnokształcącym im. Oswalda Balzera w mieście pod Giewontem z spośród ok. 400 uczniów tylko 24 zadeklarowało udział w zajęciach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję