Reklama

Kościół

Kard. Dziwisz: Maryja – Królowa Polski uczy ewangelicznej wrażliwości

Matka Najświętsza jako Królowa Polski uczy nas nie tylko poświęcenia i ofiarności dla ojczyzny, ale także wznoszenia się ponad jałowymi podziałami partyjnymi, które często rujnują pokój społeczny i odbierają chęć do współpracy – mówił kard. Stanisław Dziwisz w Zakopanem. W uroczystość NMP Królowej Polski przewodniczył on Mszy św. w kościele Najświętszej Rodziny na zakopiańskich Krupówkach.

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kard. Dziwisz mówił w homilii, że w uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski gromadzimy się w świątyniach, by dziękować za Jej szczególną obecność w życiu narodu, we wszystkich sprawach: zarówno osobistych i rodzinnych, jak i społecznych i narodowych. „Nawiązanie podczas jednej uroczystości do dwóch wydarzeń – do ślubów religijnych i próby reformy społeczno-politycznej państwa – uświadamia nam, że nie powinniśmy tylko wspominać przeszłość, ale powinniśmy stawiać odważnie czoło nowym wyzwaniom, z jakimi spotykamy się w dzisiejszym świecie, w naszym życiu osobistym i społecznym” – podkreślał hierarcha.

Dodał ponadto, że Maryja od ponad tysiąca lat obecna jest w dziejach polskiego narodu, ucząc nas ewangelicznej wrażliwości, wspomagając w trudnościach, zachęcając do większej miłości i służby.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak podkreślił, Maryja zachęca nas do pielęgnowania miłości w naszych umysłach i sercach. „Ona przygotowywała ludzkie serca do powstańczych zrywów, ale także do pozytywistycznej, cierpliwej pracy na co dzień, nad doskonaleniem życia społecznego” - przypomniał krakowski metropolita senior.

Kaznodzieja przywołał wydarzenia, które świadczą o tym, że w czasie zaborów patriotyzm był pielęgnowany szczególnie na zakopiańskiej ziemi. Ich zwieńczeniem było proklamowanie w 1918 roku niepodległej Rzeczpospolitej Zakopiańskiej, której władze złożyły przysięgę na wierność Polsce. Podkreślił, że w tamtym czasie zgodnie współpracowały ze sobą wszystkie siły polityczne, prawica i lewica. „Matka Najświętsza jako Królowa Polski uczy nas nie tylko poświęcenia i ofiarności dla ojczyzny, ale także wznoszenia się dla dobra ojczyzny ponad jałowymi podziałami partyjnymi, które często rujnują pokój społeczny i odbierają chęć do współpracy” – mówił.

Kard. Dziwisz stwierdził ponadto, że Maryja nie tylko kształtuje polski patriotyzm, ale także pomaga w przezwyciężaniu słabości i wad narodowych oraz kształtowaniu cnót społecznych. W tym kontekście przywołał słowa Jasnogórskich Ślubów Narodu: „przyrzekamy wypowiedzieć walkę lenistwu i lekkomyślności, marnotrawstwu, pijaństwu, rozwiązłości. Przyrzekamy zdobywać cnoty wierności i sumienności, pracowitości, oszczędności, wyrzeczenia się siebie i wzajemnego poszanowania, miłości i sprawiedliwości społecznej”. „Warto powracać do tych słów, do tych przyrzeczeń, bo walka ze złem i walka o dobro toczy się w duszy każdego człowieka, w każdym pokoleniu” – zachęcał.

Reklama

Przywołując złożony Janowi Pawłowi II w 1997 roku hołd górali, osobisty sekretarz papieża mówił, że w jego sercu Polska zajmowała zawsze szczególne miejsce. „Cieszył się z jej osiągnięć i zwycięstw, smucił się z jej niepowodzeń i słabości. Nikt jak on nie rozsławił imienia Polski w całym świecie, starając się być wszystkim dla wszystkich” – podkreślił. Według niego, św. Jan Paweł II, wnosząc niepodważalny wkład w utrzymanie światowego pokoju oraz uwolnienie krajów Europy Środkowo-Wschodniej od totalitarnego systemu, okazał się ogromnym darem dla Polski.

Na koniec kard. Dziwisz zawierzył Maryi i Jej Synowi Zakopane i Podhale oraz całą Polskę, by „była krainą ludzi oddanych Bogu i człowiekowi – ludzi ofiarnych i solidarnych serc”.

2018-05-03 13:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Dziwisz: otwórzmy się na Boga, który jest z nami w trudnych chwilach

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Ks. Czesław Bogdał

Doświadczenie bliskości Boga, pamięć o Jego dziełach i umiłowanie przykazań – to pomoc w przeżywaniu trudnych doświadczeń i czasu próby – podkreślał kard. Stanisław Dziwisz, który przewodniczył Mszy św. w kaplicy klasztornej Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach. Podczas Eucharystii został złożony akt zawierzenia Bożemu Miłosierdziu w obliczu pandemii.

W homilii kard. Dziwisz zwrócił uwagę na trzy prawdy, które są wielką pomocą w przeżywaniu czasu próby, jaki obecnie „stał się naszym wspólnym, globalnym, światowym udziałem”.

CZYTAJ DALEJ

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Odpust u św. Andrzeja Boboli

2024-05-15 21:18

[ TEMATY ]

parafia św. Andrzeja Boboli w Warszawie

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Jutro – 16 maja – kard. Kazimierz Nycz będzie przewodniczył uroczystej Mszy św. w narodowym sanktuarium św. Andrzeja Boboli na stołecznym Mokotowie.

Liturgia ku czci patrona Polski i metropolii warszawskiej rozpocznie się o godz. 18.00. Eucharystię będą koncelebrowali biskupi z metropolii warszawskiej, a homilię wygłosi bp Zbigniew Zieliński, biskup diecezjalny koszalińsko-kołobrzeski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję