Reklama

Wychowanie do uczestnictwa we Mszy św. (V)

Określenia Eucharystii

Niedziela w Chicago 4/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ostatnim artykule, rozważając temat Eucharystii, podałem za soborową Konstytucją o Liturgii różne określenia tego „przedziwnego Sakramentu”, a w szczególności starałem się wyjaśnić pojęcie ofiary. Obecnie zatrzymamy się nad innymi nazwami.
Podkreślmy najpierw określenia akcentujące moment uczty: uczta eucharystyczna, uczta ofiarna, uczta Pańska.
Rozpatrując pojęcie „uczty”, nawiązujemy do słów Chrystusa wypowiedzianych w Wieczerniku: „Bierzcie i jedzcie, bierzcie i pijcie” (por. Mt 26, 26-28). To wyraźne zaproszenie do stołu Pańskiego uświadamia nam rangę i znaczenie uczty jako nieodzownej rzeczywistości w całym charakterze Mszy św. Treść uczty trafnie wyraża łacińskiego słowo convivium, które oznacza wspólnotę życia (con-vivere = współ-żyć), a dopiero później w znaczeniu przenośnym „spożywanie pospołu”. To wspólne spożywanie jest uroczystym wyrazem „ludzkiego współ-bycia”. Ten wspólnotowy element uczty implikuje miłość: „Bez miłości nie można zasiadać do jednego stołu. Bo w takiej sytuacji nie może być mowy o uczcie i chleb wtedy nie smakuje”.
W tym miejscu pragnę podkreślić, iż uczestnictwo w ofierze eucharystycznej ze swej natury zakłada przyjęcie Komunii św., inaczej jest ono niepełne i pozbawione swego istotnego celu i przeznaczenia: Uczta eucharystyczna nierozerwalnie należy do ofiary. „Jak niezrozumiałe jest podróżować, zatrzymując się przed osiągnięciem celu, jak dziwaczne jest pracować przez cały miesiąc i nie podjąć należnej pensji, tak czymś niewłaściwym jest ofiara bez uczty”. Przyjęcie Ciała i Krwi Pana jest wewnętrznie związane z całością Mszy św., inaczej mówiąc Komunia św. jest następstwem ofiary.
Mówiąc o Eucharystii, wielokrotnie używamy określeń: Misterium Paschalne, Tajemnica Paschalna, Wieczerza Paschalna, Uczta Paschalna, Pascha. Nawiązujemy w ten sposób do Paschy żydowskiej, spożywanej na pamiątkę wyjścia z Egiptu i akcentujemy przede wszystkim paschę Chrystusa, który złożył swoje życie za ludzi, przypieczętowując krwią Nowe Przymierze. Dał przez to siebie na pokarm i nakazał czynienie tego na swoją pamiątkę (por. Łk 22,19).
Hebrajskie słowo pesah - przejście znaczeniowo zawiera w sobie przejście Chrystusa przez mękę i śmierć na krzyżu do triumfu zmartwychwstania. Obrazem i zapowiedzią tego wydarzenia było wyzwolenie Izraela z niewoli egipskiej.
Na Eucharystię używamy też określenia pamiątka. I tutaj odnajdujemy nazwy: pamiątka męki i śmierci Chrystusa, pamiątka Pana.
Pojęcie pamiątka w potocznym rozumieniu odnosi się do wydarzeń zaistniałych w historii jednorazowo i niepowtarzalnych. Natomiast śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa jako fakty dokonały się w określonym miejscu i czasie, i w takim sensie należą do przeszłości. Ale równocześnie stają się one obecne pod postacią znaków sakramentalnych i wywołują skutki zbawcze. Dokonuje się to zawsze, ilekroć Kościół zbiera się na sprawowanie Eucharystii. Wówczas w Najświętszej Ofierze uobecnia się zmartwychwstały Chrystus ze swoją „oddającą się za nas miłością, ze swoim posłuszeństwem posuniętym aż do śmierci na Golgocie”.
Rozważając poszczególne określenia, które w jakiś sposób próbują naświetlić nam, czym jest Eucharystia, widzimy, że ostatecznie pochylamy się nad Misterium - tajemnicą, której nie można do końca zrozumieć, intelektem przeniknąć. Stąd też bezwzględnie konieczną postawą, umożliwiającą nam pełne zaangażowania uczestnictwo w tym Misterium jest miłość, która jest odpowiedzią na miłość Tego, który „do końca nas umiłował” (por. J 13, 1).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwsze dłuższe wystawienie na widok publiczny ciała św. Franciszka z Asyżu

2025-10-04 17:24

[ TEMATY ]

Asyż

Vatican News

Św. Franciszek z Asyżu. Fragment obrazu przypisywanego Cimabue w dolnym kościele Bazyliki św. Franciszka w Asyżu. Druga połowa XIII wieku. Według tradycji jest to obraz najbardziej zbliżony do rzeczywistych rysów fizycznych Franciszka z Asyżu.

Św. Franciszek z Asyżu. Fragment obrazu przypisywanego Cimabue w dolnym kościele Bazyliki św. Franciszka w Asyżu. Druga połowa XIII wieku. Według tradycji jest to obraz najbardziej zbliżony do rzeczywistych rysów fizycznych Franciszka z Asyżu.

Jak poinformowało biuro prasowe franciszkańskiej wspólnoty w Asyżu, w ramach obchodów 800. rocznicy śmierci św. Franciszka, przypadającej w 2026 r., odbędzie się historyczne wydarzenie, na które zaproszeni są pielgrzymi z całego świata. Po raz pierwszy szczątki świętego będą widoczne dla wszystkich w dniach 22 lutego do 22 marca przyszłego roku. Będzie możliwość m. in. zwiedzania grupowego, w tym z polskim tłumaczeniem.

Oficjalne informację tę ogłoszono 4 października – w dniu wspomnienia św. Franciszka, patrona Włoch. W komunikacie podkreślono, że to niezwykły dar i szczególne zaproszenie do modlitwy. Wydarzenie oparte będzie na ewangelicznym motywie ziarna, które obumiera, aby przynieść owoce miłości i braterstwa. Zachęci do refleksji nad życiem świętego, który 800 lat po śmierci nadal przynosi owoce i inspiruje wielu.
CZYTAJ DALEJ

Bartolo Longo nie od zawsze był święty!

[ TEMATY ]

nowenna pompejańska

Bartolo Longo

Archiwum Sanktuarium w Pompejach

Każdy grzesznik, nawet najbardziej upadły, może znaleźć ocalenie w Różańcu – tę myśl zapisał bł. Bartolo Longo

Każdy grzesznik, nawet najbardziej upadły, może znaleźć ocalenie w Różańcu – tę myśl zapisał bł. Bartolo Longo

Dobrze znany scenariusz: pobożny syn wyjeżdża na studia, wpada w złe towarzystwo, oddala się od Boga i popełnia błędy. Najczęściej jednak nie osiągają one takich rozmiarów jak w przypadku Bartolo Longo, który przez lata żył jako satanistyczny kapłan.

Jak wielu świętych, Bartolo wychował się w gorliwej, katolickiej rodzinie. Pobożni rodzice z południowych Włoch, dr Bartolomeo Longo i Antonina Luparelli, codziennie odmawiali Różaniec. W 1851 r. mając zaledwie 10 lat, chłopiec stracił ojca. Był to przełomowy moment w życiu młodego Włocha. Od tego tragicznego wydarzenia Bartolo coraz bardziej oddalał się od wiary katolickiej. Rozpoczynając studia prawnicze na uniwersytecie w Neapolu, pod wpływem m.in. profesorów dołączył do antyklerykalnego ruchu.
CZYTAJ DALEJ

Wąwolnica. Śpiewanie Bogu jako sposób na życie

2025-10-05 07:06

Agnieszka Marek

Chór Jubilate Deo z sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy świętuje jubileusz 30-lecia istnienia.

Główne uroczystości odbyły się 28 września i rozpoczęły się uroczystą Eucharystią w wąwolnickiej świątyni. Ks. Łukasz Czapla modlił się o Boże błogosławieństwo dla żyjących i życie wieczne dla zmarłych, którzy na przestrzeni tych 30 lat śpiewali w chórze. W czasie Mszy świętej chór wykonał Kyrie oraz Agnus Dei z Missa Princeps Pacis A. L.Webbera oraz Jesu dulcis memoria L. Bardosa. Następnie parafianie i zaproszeni goście mogli wysłuchać czterech części koncertu przygotowanego na okoliczność jubileuszu. Odbył się on jako koncert finałowy III Ogólnopolskiego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej. Festiwal został zapoczątkowany przez Adama Łagunę i Szymona Czapika przed trzema laty ze względu na 100-lecie oddania organów w Wąwolnicy. Od tamtej pory melomani mogą słuchać koncertów wirtuozów organów z różnych ośrodków w Polsce. W tegorocznej edycji wystąpili m.in. Hubert Trojanek z Poznania oraz Stanisław Maryjewski z Lublina, zaś w koncercie finałowym – Szymon Czapik z Wąwolnicy. Na początku koncertu ks. Jeży Ważny podkreślił znaczenie chóru Jubilate Deo dla wspólnoty parafialnej i wąwolnickiego sanktuarium. – Oni wcześniej powstali nim ja tu przyszedłem – mówił. – Zastałem już tych pięknych ludzi, piękny zespół. I zwracając się do chórzystów dodał: obyście trwali jak najdłużej, rozrastali się i służyli we wszystkim Panu Bogu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję