W wygłoszonej homilii mówił: „Mędrcy ujrzeli na horyzoncie swojego życia szczególny znak - gwiazdę. To sam Bóg zapalił dla nich tę gwiazdę i dał im zrozumienie, że trzeba za nią iść, aby dojść do Zbawiciela. Nie znamy dróg, którymi szli za gwiazdą, i choć czasem znikała im z oczu, odnajdowali ją na nowo, a w końcu przyszli do Chrystusa, znaleźli tego, który przyniósł zbawienie człowiekowi. Scenę tę wspaniale przedstawił Michał Willmann na fresku w kościele św. Józefa w Krzeszowie. Mędrcy przynieśli też dary. Wrócili do domów inną drogą, aby uniknąć spotkania z tym, który nie chciał przyjąć Jezusa. To także obraz naszego życia. Pan Bóg wzywa człowieka, aby dążył przez życie do spotkania z Nim i by przebywał z Nim w wieczności. Dlatego zesłał swego Syna Jezusa Chrystusa, który jest pośrednikiem między Bogiem a ludźmi. Pan Bóg też na horyzoncie naszego życia zapala gwiazdę, która prowadzi nas do Niego. Zapala w naszych sercach wiarę świętą. Dzięki temu światłu zapalonemu przez Boga, możemy odnaleźć Chrystusa - naszego Zbawiciela. Dziś Kościół przypomina nam, że ludzie wszystkich czasów i wszystkich kontynentów są wezwani do tego, by przyjść do Chrystusa”.
Ksiądz Biskup zwrócił też uwagę na dar wiary w naszym życiu i życiu Kościoła. „Wiara to cenny dar. Wielkiego znaczenia nabiera też posłannictwo Kościoła, który poprzez wieki niesie Światło wszystkim narodom. Chociaż jest to związane z wielkimi trudnościami i wielu poniosło męczeństwo, także i w naszych czasach. Dziś w Kościele za płomień wiary jesteśmy odpowiedzialni wszyscy. Wielką rolę w przekazywaniu wiary ma każda rodzina. To w niej rodzice powinni uczyć swoje dzieci miłości do Boga i każdego człowieka. Wielką rolę do spełnienia mają też nauczyciele, katecheci, kapłani, którzy głoszą prawdy wiary i umacniają je w sercach ludzkich. Dziś szczególnie dziękujemy za naszego rodaka Jana Pawła II, który nieustannie przypomina ludziom prawdy Ewangelii i pokazuje, jak wielkie zło powstaje wtedy, gdy człowiek odejdzie od światła wiary i Bożych przykazań. Dziś posłannictwo nasze szczególnie winniśmy dostrzegać w stosunku do młodego pokolenia.
Winna więc w nas być nieustanna troska o wiarę. Winniśmy ją wzmacniać przez modlitwę, uczestnictwo w sakramentach, Winniśmy ciągle dbać o nią i nie narażać na zniszczenie. Mamy zmierzać do Źródła życia, do prawdy i miłości najgłębszej, którą Bóg przynosi człowiekowi”.
Ksiądz Biskup podkreślił także szczególną rolę Matki Bożego Syna i możliwość złożenia szczególnych darów Zbawicielowi przez nas samych: „Dziś modlimy się o to, byśmy podobnie jak Mędrcy oddali hołd Jezusowi Chrystusowi, byśmy uznali Go za naszego Pana i Króla królestwa wiekuistego, które przynosi ludziom, byśmy przyjmowali Jego łaskę. Mędrcy, którzy przyszli do Jezusa, spotkali się też z Matką Najświętszą. Także na drogach naszego życia, kiedy jesteśmy blisko Matki Najświętszej, to umacniamy się Jej wiarą, ale jednocześnie Ona nas uczy, jak to zawierzenie Chrystusowi w życiu ma wyglądać. Mędrcy przynieśli dary. A jakie dary my złożymy Jezusowi? Możemy ofiarować wiele, choć nie będzie to złoto, kadzidło czy mirra. Jezus pragnie, byśmy złożyli mu w ofierze dary naszego codziennego życia. Są w nim i radosne wydarzenia, są i cierpienia, jeśli złożymy je jako dar, będzie nam łatwiej i będzie w nim więcej światła i nadziei”.
Przewodnicząc w dalszym ciągu liturgii Mszy św., Biskup Legnicki przypomniał, że jest to także dzień modlitw w intencji misjonarzy i wsparcia materialnego dzieła misyjnego Kościoła. Wśród misjonarzy jest też wielu Polaków, którzy porozsiewani na różnych kontynentach świata, głoszą i uobecniają innym Zbawiciela.
Na zakończenie Mszy św. Ksiądz Biskup poświęcił wodę, kredę i kadzidło.

W ramach Tygodnia Powszechnej Modlitwy o Jedność Chrześcijan, obchodzonego w bieżącym roku pod hasłem „Chrystus jedynym fundamentem Kościoła”, w niedzielę 23 stycznia 2005 r., o godz. 18.30 w legnickiej katedrze będzie miała miejsce celebracja ekumeniczna z udziałem przedstawicieli Kościołów Siostrzanych. Zapraszamy do uczestnictwa w tej wspólnej modlitwie.