Reklama

Sztuka

Częstochowa: Mariusz Drapikowski o bł. Janie Pawle II i znaczeniu modlitwy

[ TEMATY ]

muzułmanie

droga

ARCHIWUM MUZEUM MONET I MEDALI JANA PAWAŁA II

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jan Paweł II zmienił nasze życie. Wywarł ogromny wpływ na to wszystko, co w życiu robię. ”- mówił Mariusz Drapikowski gdański artysta znany ze wspaniałych dzieł sakralnych, takich jak m. in. „Niebiańska Jerozolima” i „Gwiazda Kazachstanu”, który wieczorem 18 stycznia był gościem Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II w Częstochowie w ramach spotkań z cyklu "Z Janem Pawłem II ku przyszłości".

„Dzielę się emocjami, które mam w sercu. Są one związane z Janem Pawłem II. Moje życie i twórczą pracę mogę podzielić na dwa etapy, jeden przed Janem Pawłem II i drugi po Janie Pawle II”- mówił Mariusz Drapikowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Artysta wspomniał swoje spotkania z papieżem w Gdańsku i w Rzymie. - Podczas spotkania w Watykanie poczułem bliskość Jana Pawła II - wspominał Drapikowski.

Do jednych z największych swoich osiągnięć Mariusz Drapikowski zaliczył krucyfiks ofiarowany Janowi Pawłowi II w 1999 r. - To właśnie ten krucyfiks dał mi kolejną łaskę spotkania Jana Pawła II - podkreślił Drapikowski.

Uczestnicy spotkania w Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II mogli usłyszeć również osobiste świadectwo Artysty i jego żony Grażyny o jego chorobie i cierpieniu. - W 2002 r. Bóg doświadczył mnie chorobą, cierpieniem. Zacząłem tracić wzrok. W kolejnym, 2003 r., mogłem wraz z żoną być u Ojca Świętego. W jakiś czas po spotkaniu ślady choroby zaczęły ustępować. Mogłem zrealizować kolejne plany i wykonać m. in. suknię zawierzenia „Totus Tuus”- wspominał wzruszony Drapikowski.

„Bóg zabrał wzrok, doświadczył cierpieniem, by mąż mógł widzieć inaczej, a mianowicie sercem”- dopowiedziała Grażyna Drapikowska.

Mariusz Drapikowski opowiedział również o kolejnych swoich dziełach: „Niebiańskiej Jerozolimie” i „Gwieździe Kazachstanu” (Ołtarzach Adoracji). - Kiedy „Niebańska Jerozolima” przypłynęła do Hajfy, władze Izraela nie zgodziły się na wpuszczenie ołtarza do Jerozolimy. Wydawało się po ludzku, że cała praca i dzieło poszły na marne. Udałem się na modlitwę do Grobu Bożego w Jerozolimie. Jezusowi powierzyłem sprawę „Niebiańskiej Jerozolimy” i wszystkie modlitwy za ten ołtarz. Kiedy wyszedłem z Bazyliki, dowiedziałem się, że władze Izraela pozwalają na wpuszczenie „Niebiańskiej Jerozolimy”. Tak wielka jest siła modlitwy - wspomniał Drapikowski.

Reklama

Spotkanie uświetniła swoim występem Danuta Błażejczyk - znana piosenkarka rockowa i jazzowa.

W spotkaniu w Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II wzięli udział mieszkańcy Częstochowy, przedstawiciele świata kultury, mediów, Kościoła. Obecna byłą również grupa osób z Pajęczna.

Pomysłodawcą cyklu spotkań „Z Janem Pawłem II ku przyszłości” jest Krzysztof Witkowski, twórca i dyrektor Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II w Częstochowie.

Ponad 2 tys. zwiedzających, 8 tys. monet i medali w zbiorach, projekty kulturalne i edukacyjne oraz takie eksponaty jak m. in. reprint Biblii Gutenberga, to owoc działalności Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II w Częstochowie, które zostało otwarte 11 sierpnia 2011 r. Uroczystego otwarcia tej jednej z największych na świecie tego typu placówek dokonał kard. Stanisław Dziwisz, metropolita krakowski.

Mariusz Drapikowski, gdański artysta. Wszystkie jego prace - zarówno rzeźby, kompozycje martwej natury, sztuka sakralna, jak i unikatowa biżuteria - wykonywane są głównie z bursztynu i srebra. Do jednych z największych swoich osiągnięć zalicza krucyfiks ofiarowany Janowi Pawłowi II w 1999 r., bursztynową Monstrancję Milenijną, znajdującą się w bazylice św. Brygidy w Gdańsku, oraz bursztynową sukienkę dla Ikony Jasnogórskiej, tzw. suknię zawierzenia „Totus Tuus” oraz suknię Wotum Narodu - wdzięczności i miłości, cierpienia i nadziei.

Jego prace zakupiono dla takich znamienitych osobistości, jak królowa Belgii, książę Kentu czy prezydent USA Bill Clinton.

2013-01-21 10:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Znaki czasu?

Niedziela wrocławska 46/2015, str. 4

[ TEMATY ]

chrzest

muzułmanie

www.fronda.pl

Pastor Gottfried Martens jest gospodarzem parafii Trójcy Świętej w Berlinie. Zdaniem bp. Andrzeja Siemieniewskiego ten staroluterański Kościół niemiecki może stać się znakiem czasu i zwiastować historyczne zmiany

Bp Andrzej Siemieniewski wraz z dwoma animatorami z wrocławskich wspólnot ewangelizacyjnych oraz mieszkającym we Wrocławiu Syryjczykiem odwiedzili 25 października parafię pastora Martensa. – O godz. 10.00 rozpoczęło się nabożeństwo pokutne, obserwowaliśmy je z balkonu świątyni – opowiada bp Siemieniewski. – Większość uczestniczących w nim osób nie wyglądała na Niemców. Później okazało się, że nasza intuicja była słuszna – biorący udział w modlitwie to głównie Irańczycy i Afgańczycy.

CZYTAJ DALEJ

Sędzia zdradził Polskę dla rosyjskiego miru

2024-05-12 13:04

[ TEMATY ]

komentarz

Adobe Stock

Ucieczka w kierunku Moskwy sędziego Tomasza Szmydta jest najbardziej widowiskową zdradą narodową w całej historii III RP. Sytuacja jest po wielokroć bardziej niebezpieczna niż agenturalne historie z lat 90., bo niestety żyjemy w czasach, gdy Rosja znów toczy swoje neoimperialne wojny, które są realnym zagrożeniem dla naszej państwowości.

Sędzia Tomasz Szmydt po ucieczce na Białoruś stał się gwiazdą zarówno białoruskich jak i rosyjskich mediów. Jest przedstawicielem "polskiej opozycji", która z "racjonalnych" powodów popiera politykę Moskwy oraz Mińska i jednocześnie sprzeciwia się wspieraniu walczącej Ukrainy. Mówi, że w Polsce są silne wpływy białoruskie i rosyjskie, bo ludzie chcą żyć w słowiańskiej przyjaźni. Chwali Łukaszenkę i Putina, a władze w Kijowie nazywa totalitarnymi. Jakby zupełnie nie dostrzegał faktu, kto w tej wojnie jest zbrodniczym agresorem, a więc kto jest katem, a kto broniącą się ofiarą.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję