Reklama

Humor pedagogiczny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Św. Franciszkowi z Asyżu przypisywane są słowa: „Święty, który jest smutny, jest smutnym świętym”. Parafrazując je, możemy stwierdzić, iż nauczyciel, który jest smutny, jest smutnym nauczycielem.
Niewątpliwie spośród wielu cech, jakie powinien posiadać nauczyciel, jedną z najważniejszych jest poczucie humoru. Dobry pedagog powinien znać się na żartach, jak również sam powinien umieć żartować. Jednakże istnieje uzasadniona obawa, że nauczyciel czy ksiądz katecheta w celu pozyskania młodzieży będzie na swoich lekcjach posługiwał się „płytkim” dowcipem. Ale jak dobrze wiemy, nie dowcipniś czy facecjonista będzie dobrym pedagogiem, lecz ten, kto z wyrozumiałą łagodnością traktuje uchybienia swoich podopiecznych.
Nauczyciel powinien charakteryzować się spokojnym, radosnym usposobieniem, tzw. humorem pedagogicznym. Postawa ta cechuje osoby prawdziwie mądre, które z wielką życzliwością i wewnętrznym uśmiechem potrafią patrzeć na wszelkie przejawy życia swoich wychowanków. Pewna uczennica, kończąc szkołę, powiedziała: „Najwięcej zawdzięczamy jednej z naszych nauczycielek, która przez cały rok szkolny ani razu nie weszła do klasy w złym humorze”.
„Pogodny uśmiech w kontaktach z wychowankami jest wyrazem akceptacji drugiego człowieka i naszej życzliwości względem niego” (R. Rybicki, Wprowadzenie do pedagogiki chrześcijańskiej, Częstochowa 1997, s. 106). Za wzór uśmiechniętego, pogodnego wychowawcy możemy stawiać św. Urszulę Ledóchowską. „Posiadała ona bezcenny sekret służenia innym przez niezwykłą pogodę ducha. Jej życzliwy uśmiech był świadomym aktem woli dawania szczęścia otoczeniu. Obdarzała bezgranicznym zaufaniem każdego człowieka” (por. M. Teresa Dettlaff, Sursum corda, w: Miłość krzyża się nie lęka..., s. 163). Słowem, jak też i osobistym przykładem uczyła tego wyjątkowego apostolstwa uśmiechu. Cieszyła się niezmiernie, gdy zwracano jej uwagę, że jej podopieczne wydają się być takie szczęśliwe, że są zawsze uśmiechnięte.
Pewnego razu, gdy siostry opuszczały kaplicę, udając się do refektarza, Matka Urszula poprosiła siostry na chwilę do swego pokoju i zapytała: „Dzieci, czy miałyście dzisiaj jakieś zmartwienie, a może otrzymałyście jakąś złą wiadomość?”. Kiedy siostry zaprzeczyły, odpowiedziała: „No, to nie chodźcie z tak smutnymi minami, ani nawet w kaplicy, bo myślę, że sam Pan Jezus się wystraszy”.
Człowiek żyjący w łasce uświęcającej, realizujący bezinteresowną miłość bliźniego wyróżnia się na tle szarości dnia wyjątkową pogodą ducha. Ma ona swe zakorzenienie w Bożej miłości. Św. Urszula pouczała swoje siostry: „Pogoda duszy, święte wesele duszy kochającej Boga jest zarazem prawdziwym aktem miłości bliźniego, jest promykiem słonecznym w naszym codziennym, szarym życiu. Ile dobrego, ile szczęścia rozsiewa dokoła siebie dusza promienna szczęściem Bożym! Ile może przynieść szczęścia serdeczny uśmiech, ile wzbudzić zaufania, ile bólu złagodzić, ile dać pociechy”.
Chyba nic tak nie przemawia do ucznia, jak widok pogodnego, uśmiechniętego nauczyciela. Pedagog, którego zadaniem jest przygotowanie wychowanka do życia, powinien wyróżniać się optymistycznym stosunkiem do świata. Stanisław Łukaszewicz w powieści Nauczyciele w następujący sposób scharakteryzował dobrego pedagoga: „Młodość nie znosi goryczy - rozważał - smutku czy demonstrowanego nieszczęścia. Sympatię młodzieży zdobywają zawsze ci nauczyciele, którzy wyglądają na zwycięzców życiowych. Żywotny pęd młodego ciała i ducha pcha ku słońcu, każe piąć się ku jasności i młodzi instynktownie godzą się tylko na takie rozwiązanie zagadnienia bytu, które prowadzi do optymizmu. I tak należy rozumieć wyszydzanie przez młodych słabości, miernoty i niedołęstwa. Lgną do tych, którzy swoim pełnym życiem mogą dać im jak najwięcej ufności i wiary. Ładowski starał się zawsze okazywać chłopcom pogodną, zadowoloną twarz”.
Radosne usposobienie zdecydowanie ułatwia pracę wychowawczą z dziećmi i młodzieżą. Dlatego też każdy pedagog powinien za przykładem św. Tomasza More’a zanosić błagalną modlitwę: „Panie, daj mi zmysł humoru. Daj mi łaskę rozumienia żartu, abym w żywocie poznał trochę szczęścia i abym z niego rozdawał także innym. Amen”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Boże Narodzenie uczy prostoty

2025-12-22 20:20

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV podziękował pracownikom Watykanu za codzienną służbę, zachęcając, by prostota i pokora wyznaczały styl Kościoła. Podczas bożonarodzeniowego spotkania z pracownikami Stolicy Apostolskiej i ich rodzinami Papież wyraził wdzięczność za ich obecność i codzienne zaangażowanie.

To pierwsze w trakcie pontyfikatu Papieża przedświąteczne spotkanie z pracownikami Watykanu. „Dziś nie musimy mówić o pracy, ale chcę skorzystać z tej okazji, by podziękować każdemu z was za pracę, którą wykonuje” – powiedział Leon XIV. Watykan określił jako „wielką mozaikę urzędów i służb”, którą stopniowo poznaje, zapowiadając, że z czasem będzie odwiedzał różne środowiska pracy.
CZYTAJ DALEJ

Śląskie: W kopalni Pniówek zginęło dwóch górników

2025-12-23 08:08

[ TEMATY ]

śmierć

kopalnia

Graziako/Niedziela

Dwóch górników zginęło w kopalni Pniówek w Pawłowicach wskutek wyrzutu metanu wraz z masą skalną w drążonym chodniku na poziomie 1000 - przekazał wiceprezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej, do której należy zakład, Adam Rozmus.

Na briefingu o północy przed kopalnią, Rozmus poinformował, że po sześciogodzinnej akcji ratowniczej zastępy odnalazły poszukiwane osoby. Lekarz na miejscu zdarzenia stwierdził zgon obu pracowników.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Maryjny wieczór uwielbienia

2025-12-23 16:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Maryjny wieczór uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach

Maryjny wieczór uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach

W Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach odbywają się comiesięczne Maryjne Wieczory Uwielbienia. Ostatni Maryjny Wieczór Uwielbienia animowany był przez uczestników warsztatów liturgiczno-muzycznych prowadzonych w Sulejowie.

Zespół muzyczny i chór pod batutą dyrygenta i muzyka Huberta Kowalskiego, włożyli całe serce, by jak najpiękniej oddać chwałę Panu i uczcić Niepokalane Serce Maryi. Najważniejszym elementem spotkań jest adoracja Najświętszego Sakramentu oraz możliwość spowiedzi, przy śpiewie zespołu scholii rodzinnej. - Nasze wieczory prowadzimy już od 9 lat. Po kilku latach przybrały one formę pierwszych sobót Maryjnych. Nasz kościół to jednocześnie Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, a jak wiadomo pierwsze soboty poświęcone są naszej Mamie. Zamysłem wieczorów jest, by gromadzić się na modlitwie i uwielbieniu Pana Boga, Jezusa i Maryi. W tym czasie mamy możliwość podziękować, przeprosić i poprosić o to co mamy w sercu. Każdy z nas przychodzi ze swoimi intencjami, podczas każdego wieczoru przechodząc wokół obrazu możemy zanieść Matce wszystko co przynieśliśmy tego konkretnego dnia. Każdy wieczór jest inny. Jedyne co niezmienne to nasza obecność i modlitwa – tłumaczy Agnieszka Podgórska, inicjatorka Maryjnych Wieczorów Uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia i warsztatów liturgiczno-muzycznych. W murach zabytkowej świątyni zabrzmiały takie utwory jak „Ojcze prowadź nas”, „Jeshua” czy „Z dawna Polski Tyś Królową”. Zorganizowane w Sulejowie zostały warsztaty liturgiczno-muzyczne oparte na adwentowych pieśniach dawnych i współczesnych. Tegoroczne warsztaty miały dwa szczególne momenty. Pierwszy to prowadzony przez uczestników warsztatów Maryjny Wieczór Uwielbienia w parafii św. Wojciecha w Łodzi, podczas którego wielu ludzi dało obraz swojej wiary. Drugi to msza kończąca warsztaty w parafii św. Floriana w Sulejowie, której przewodniczył biskup Piotr Kleszcz. Po mszy odbył się krótki koncert przygotowanego przez uczestników spotkania materiału.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję