Reklama

Kościół

Łódź: kardynalskie prymicje w rodzinnej parafii jałmużnika papieskiego

- Jezus nie boi się pierwszych miejsc. Tylko jest pytanie: jak my do nich dochodzimy? On proponuje, byśmy dochodzili do nich będąc pokorni, będąc beztrosko obdarzeni pięknem, służąc innym – mówił jałmużnik papieski. Dokładnie 30 lat od pierwszej Mszy świętej celebrowanej przez ks. Konrada Krajewskiego w rodzinnej parafii p.w. Opatrzności Bożej w Łodzi w niedzielę 21 października br. prymicjom kardynalskim w tej samej parafii przewodniczył jako kardynał.

[ TEMATY ]

abp Konrad Krajewski

Ks. Paweł Kłys

Po Eucharystii na placu przed kościołem każdy mógł podejść i złożyć osobiste życzenia

Po Eucharystii na placu przed kościołem każdy mógł podejść i złożyć
osobiste życzenia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii odwołując się do czytanej ewangelii oraz wspomnień z dzieciństwa związanych z rodzinną parafią powiedział: "trudno, jak przyjeżdża się do swojej parafii, nie myśleć o latach młodzieńczych. Ja mieszkałem na Centralnej, tu za torami. To dla mnie była ulica Centralna na świecie, bo moja".

- Kiedy przeczytałem dzisiejszą ewangelię, to pomyślałem o mojej mamie. Gdy ja jeszcze spałem, ona prasowała, szykowała kanapki, wstawała dużo wcześniej, bo jeszcze obiad podgotowywała. Potem martwiła się cały dzień, kiedy my z bratem graliśmy w piłkę. Ona myła okna, podłogi, a kiedy chodziliśmy spać, ona jeszcze pracowała, jak niewolnik. To było ostatnie miejsce w naszym domu, jakie zajmowała mama, ale to było tak naprawdę pierwsze miejsce. Ona robiła to wszystko z miłości, bo tak nas kochała, w sposób widzialny i niewidzialny. Ona nam służyła. O tym mówi Jezus w dzisiejszej ewangelii: chcesz mieć pierwsze miejsce, zacznij służyć – podkreślił kardynał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wspominając młodość, jałmużnik papieski mówił: "kiedy z księdzem Jarkiem – dziś proboszczem parafii św. Antoniego na Bałutach - chodziliśmy do XXVIII Liceum Ogólnokształcącego, przechodziliśmy zawsze obok tego kościoła. Te drzwi prawe były zawsze otwarte i była krata. Można było tam zawsze na chwilę uklęknąć. Przychodziłem tutaj ze wszystkimi swoimi problemami. Na przykład, kiedy się nie przygotowywałem do klasówki, marzyłem, żeby nauczycielka w korku utknęła, albo żeby jej skradli klasówki, kiedy wiedziałem, że będzie kiepsko ze mną. Takie były moje modlitwy. Na szczęście Pan Jezus wysłuchuje tylko te, które są dla naszego dobra, ale my dorastamy rozmawiając z Nim – zaznaczył prymicjant.

Jeden z najbliższych współpracowników Ojca Świętego Franciszka przypomniał, że w każdej Eucharystii Jezus oddaje się każdemu w kawałku Chleba, "a my - z tym Jezusem z naszej parafialnej świątyni - możemy wyjść w tą piękną jesień i zanieść Go gdziekolwiek chcemy. Do twojego domu, gdzie nie możesz sobie poradzić z wieloma rzeczami, gdzie masz tysiące pytań. Zanieś Go. Niech wszyscy wiedzą, że jesteś po Komunii świętej" – podkreślił.

Kończąc liturgię, kardynał udzielił zebranym błogosławieństwa papieskiego – gdyż jako jałmużnik ma ten przywilej – a po zakończeniu Eucharystii na placu przed kościołem każdy mógł podejść i osobiście złożyć mu życzenia.

2018-10-21 17:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Konrad Krajewski po raz czwarty uda się na Ukrainę w imieniu Ojca Świętego

[ TEMATY ]

abp Konrad Krajewski

Urszula Buglewicz/Niedziela Lubelska

Kard. Konrad Krajewski, jałmużnik papieski i prefekt niedawno utworzonej Dykasterii ds. Posługi Miłosierdzia, już po raz czwarty uda się w tych dniach na Ukrainę w imieniu Ojca Świętego.

Tym razem kard. Krajewski odwiedzi Odessę, Żytomierz, Charków i inne miejscowości na wschodzie Ukrainy, aby okazać wsparcie lokalnym wspólnotom wiernych, kapłanom i zakonnikom, oraz ich biskupom, którzy od ponad dwustu dni pozostają w miejscach swojej posługi pomimo niebezpieczeństw, jakie niesie ze sobą wojna.
CZYTAJ DALEJ

Papież skierował List Apostolski do całego Kościoła: „Kreślić nowe mapy nadziei”

2025-10-31 07:40

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican News

W 60. rocznicę ogłoszenia soborowej deklaracji „Gravissimum educationis” Papież Leon XIV kieruje do całego Kościoła List Apostolski „Disegnare nuove mappe di speranza” („Kreślić nowe mapy nadziei”). Dokument ukazuje edukację jako serce ewangelizacji i - jak pisał Ojciec Święty w Dilexi te - „jedną z najwyższych form chrześcijańskiej miłości”.

LIST APOSTOLSKI KREŚLIĆ NOWE MAPY NADZIEI PAPIEŻA LEONA XIV Z OKAZJI LX ROCZNICY DEKLARACJI SOBOROWEJ GRAVISSIMUM EDUCATIONIS Przedmowa 1.1. Kreślić nowe mapy nadziei (Disegnare nuove mappe di speranza). 28 października 2025 r. przypada 60. rocznica uchwalenia soborowej Deklaracji Gravissimum educationis o ogromnym znaczeniu i aktualności wychowania w życiu osoby ludzkiej. W tym tekście Sobór Watykański II przypomniał Kościołowi, że wychowanie nie jest działalnością dodatkową, ale stanowi samą istotę ewangelizacji: jest konkretnym sposobem, w jaki Ewangelia staje się gestem wychowawczym, relacją, kulturą. Dzisiaj, w obliczu szybkich zmian i dezorientujących niepewności, dziedzictwo to wykazuje zaskakującą trwałość. Tam, gdzie wspólnoty wychowawcze kierują się słowem Chrystusa, nie ustępują, ale odradzają się; nie budują murów, ale mosty. Wykazują się kreatywnością, otwierając nowe możliwości przekazywania wiedzy i sensu w szkole, na uniwersytecie, w kształceniu zawodowym i obywatelskim, w duszpasterstwie szkolnym i młodzieżowym oraz w badaniach naukowych, ponieważ Ewangelia nie starzeje się, ale „wszystko czyni nowym” (Ap 21, 5). Każde pokolenie słucha jej jako nowości, która odnawia. Każde pokolenie jest odpowiedzialne za Ewangelię oraz odkrywanie jej siły zasiewu i rozmnażania.
CZYTAJ DALEJ

Spacer po Rzymie kard. Newmana

2025-10-31 21:12

[ TEMATY ]

Św. John Henry Newman

commons.wikimedia.org

św. John Henry Newman

św. John Henry Newman

Od 1 listopada Kościół będzie miał nowego Doktora, św. Johna Henry’ego Newmana. O tym anglikańskim konwertycie, pokornym i niestrudzonym poszukiwaczu Prawdy, rozmawiałem podczas spaceru po Rzymie z wybitnym znawcą kard. Newmana, jakim jest ks. Hermann Geissler.

Nie wszyscy wiedzą, że nowy Doktor Kościoła katolickiego był przez ponad 40 lat anglikaninem - urodził się (1801 r.) i wychował się w rodzinie anglikańskiej. Był pastorem anglikańskim a nawrócił się na katolicyzm już jako dorosły człowiek w 1845 r. Został wtedy oratorianinem tzn. członkiem stowarzyszenia życia apostolskiego założonego w 1551 r. przez św. Filipa Neri. W Anglii założył oratorium w Birmingham, a papież Leon XIII mianował go kardynałem (1879 r.). Był wybitnym intelektualistą oraz znanym pisarzem i kaznodzieją. Zmarł w 1890 r., ciesząc się opinią świętości.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję