Po niefortunnej decyzji stołecznego samorządu o zakazie jego przeprowadzenia, całą odpowiedzialność za patriotyczną manifestację wzięli na swoje barki Prezydent RP Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki. Grupy tradycyjnie związane z Marszem Niepodległości szły pod hasłem „Bóg, Honor i Ojczyzna”. Imponowała sprawność organizacyjna państwa ale też i samych wolontariuszy związanych Marszem. Wszyscy czuli się bezpieczni. Wśród rzeszy uczestników widoczne były grupy rekonstrukcyjne i motocyklowe związane z Rajdem Katyńskim, harcerze. Już na kilka godzin przed 15.00 do Warszawy zjeżdżali się Polacy ze wszystkich stron kraju i powoli zapełniali rondo Dmowskiego. Robiło się coraz bardziej biało-czerwono. Rodziny z małymi dziećmi, starsi, kombatanci, młodzi mężczyźni i kobiety z uśmiechem i radością czekali na start. Znak do wymarszu dał Prezydent Andrzej Duda, który podziękował uczestnikom za obecność i wyraził życzenie aby Polacy zawsze manifestowali pod znakami biało-czerwonymi; nigdy białymi i nigdy czerwonymi! Potem odśpiewano hymn narodowy. Według danych policyjnych w Marszu uczestniczyło 250 tyś. ludzi. Było spokojnie i godnie. Incydenty jakie podobno miały miejsce miały naprawdę charakter marginalny. Piszący te słowa, uczestniczący w Marszu nie zauważył niczego niegodnego.
W rozmowach uczestnicy manifestacji wyrażali ogromną satysfakcję z faktu bycia tu i teraz w takiej ogromnej rzeszy patriotów, którzy szli nie przeciw komuś, ale szli by dać świadectwo swojej polskości i dumy bycia Europejczykiem.
Przez stolicę Niemiec 19 września przeszedł jedenasty już Marsz dla Życia. Kilkanaście organizacji pozarządowych zaapelowało o zmianę ustawodawstwa i ochronę życia człowieka od poczęcia aż do naturalnej śmierci. Berliński marsz poparli w specjalnych listach Papież Franciszek, przewodniczący niemieckiego episkopatu kard. Reinhard Marx oraz kilku chadeckich polityków. Wśród uczestników w tym roku znaleźli się czterej biskupi, w tym ordynariusz Ratyzbony bp Rudolf Voderholzer. Według Federalnego Urzędu Statystycznego w Niemczech zabija się rocznie 110 tys. nienarodzonych dzieci.
Berliński marsz obrońcy życia określili jako udany, mimo że został on zakłócony przez anarchistów. Według informacji organizatorów do stolicy Niemiec zjechało 7 tys. osób demonstrujących za życiem i przeciwko aborcji, eutanazji i diagnostyce preimplantacyjnej. Według policji w marszu uczestniczyło 5 tys. osób, co i tak oznacza największą tego typu manifestację pro life w Niemczech.
Takie już ze mnie dziwadło!” – powiedział mi kiedyś ksiądz biskup Kazimierz Romaniuk w jednym z wywiadów dla Tygodnika „Niedziela”. I wyjaśnił, dlaczego tak sądzi: „Bo nie lubię nigdzie wyjeżdżać. Musiałbym zabierać ze sobą kilka słowników, ze trzy gramatyki, tekst grecki, hebrajski..., a to mogłoby być męczące! Nigdy w życiu nie leżałem też na plaży, nie chodziłem po górach. Nawet w Zakopanem dawno nie byłem, co jeden z kolegów- księży skwitował krótko: ”. Miał poczucie humoru.
Wśród wielu spotkań ze śp. Księdzem Biskupem w jego domu przy ulicy Ratuszowej na warszawskiej Pradze szczególnie pamiętam to jedno, gdy przybyliśmy tam razem z ks. redaktorem Ireneuszem Skubisiem. To właśnie biskup Romaniuk do swojej nowoutworzonej diecezji warszawsko-praskiej jako katolickie pismo przyjął „Niedzielę” – wraz z jej edycją warszawską.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.