Reklama

"Zostać świętym na miarę świadków"

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzień 13 października br. był dla parafii św. Maksymiliana w Bydgoszczy wielkim świętem. W ramach Diecezjalnego Dnia Wspólnoty obchodziliśmy jubileusz 15-lecia istnienia Ruchu Światło-Życie przy naszej parafii. Przebiegał on pod hasłem roku Pamięć Świadków. Po zawiązaniu wspólnoty, w duchu wdzięczności za powołanie na drogę oazową, swoje świadectwo dała moderatorka Mirosława Chmielewicz, która od dziesięciu lat jest odpowiedzialna za formację w naszej wspólnocie. Następnie rozpoczął się najważniejszy moment całego jubileuszu - Msza św., której przewodniczył diecezjalny moderator Ruchu - ks. Marek Siwka. Naszą modlitwą objęliśmy wszystkich byłych i obecnych moderatorów, animatorów i członków wspólnoty, dzieci, młodzież oraz rodziny z Domowego Kościoła. Podczas homilii diecezjalny duszpasterz młodzieży - ks. Tadeusz Kwitowski ukazał nam dar wspólnoty, która - jak ogień - wypala nasz egoizm, oczyszczając nasze serca mocą Ducha Świętego wiodącego nas ku świętości. Za dopełnienie homilii można uznać konferencję wygłoszoną przez ks. Zbigniewa Kopcińskiego, który ukazał nam dar wiary konsekwentnej. Cały dzień zakończył się koncertem muzyki chrześcijańskiej w wykonaniu Tomasza Żółtko.

Trudno w takim dniu nie wspomnieć o historii naszej wspólnoty. Gdy 15 lat temu ks. Kazimierz Kamiński wznosił mury naszej świątyni, młody kapłan - ks. Włodzimierz Dziadek (obecnie misjonarz pracujący w Wenezueli) kładł fundamenty pod duchową budowlę Ruchu Światło-Życie. W krótkim czasie swoją radością wiary i otwartością serca skupił we wspólnocie licznych młodych ludzi. Ks. Dziadek poprzez nowe formy ewangelizacji wprowadził nas na drogę umiłowania Kościoła, Słowa Bożego. Uwrażliwiał nasze serca na piękno, dobro. Uczył kochać Boga w drugim człowieku. Dzięki takiemu zakorzenieniu i umocnieniu w wierze młodzi ludzie zakładający rodziny kontynuują swą formację w Domowym Kościele.

Po przeniesieniu ks. Dziadka charyzmat przejmowali kolejni moderatorzy: ks. Tomasz Łajca, ks. Dariusz Sobczak, który przygotował nas do wejścia w nowe tysiąclecie. Obecnie wkraczamy na głębię życia duchowego i świadectwa wspierani przez ks. Janusza Błachowiaka.

Przeżyty dzień umocnił nas w wierze i ukazał, że miarą życia chrześcijańskiego jest wierność tradycji Kościoła i pamięć świadków Chrystusa, dzięki którym wzrasta nasza wiara. Zostać świętym na miarę świadków, dar wiary konsekwentnej - pragnienie założyciela Ruchu - ks. Franciszka Blachnickiego - stało się naszym pragnieniem. Wierzymy, że Niepokalana Matka Kościoła poprowadzi nas drogą, która uczyni nasze życie przedłużeniem misji Chrystusa na ziemi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

2024-05-05 21:33

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co nam mówi o Maryi Jan pod krzyżem Jezusa? Czy muszę się martwić, jeśli jestem w czymś najsłabszy? I czego uczy mnie Maryja, jeśli chodzi o towarzyszenie bliskim w ważnych momentach? Zapraszamy na szósty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że warto być z Nią, gdy się jest z innymi.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Nowy gwardzista szwajcarski: Dano nam solidne wprowadzenie

2024-05-06 12:49

[ TEMATY ]

Gwardia Szwajcarska

Włodzimierz Rędzioch

W kwietniu skończył 23 lata, w poniedziałek 6 maja będzie jednym z 34 Szwajcarów, którzy wezmą udział w ceremonii zaprzysiężenia Gwardii w Watykanie. Jan Wetter pochodzi z Toggenburga we wschodnim szwajcarskim kantonie St. Gallen. Radio Watykańskie zapytało go, dlaczego zdecydował się dołączyć do papieskiej gwardii.

Lubi grać w tenisa i biegać. Wziął nawet udział w biegu w Wiecznym Mieście. Doświadczenie i codzienne życie w Gwardii Szwajcarskiej są według Jana Wettera bardzo zróżnicowane. "Jestem bardzo wysportowany, kiedy jestem poza domem", mówi Radiu Watykańskiemu. Wieczorem lubi wyjść "na posiłek, z przyjaciółmi, do baru, klubu".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję