Reklama

Wiadomości

Polka prześladowana w Norwegii - Barnevernet odbiera dziecko

[ TEMATY ]

matka

dziecko

BOŻENA SZTAJNER zdjęcie ilustracyjne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Instytut Ordo Iuris udziela pomocy młodej Polce, której norweski urząd Barnevernet odebrał dziecko, a wcześniej namawiał do dokonania aborcji. Możliwość widzenia się matki z córką została przez urzędników ograniczona niemal do zera. W pomoc kobiecie i dziecku zaangażował się także były konsul RP w Norwegii – dr Sławomir Kowalski.

Pani Joanna, jeszcze jako dziecko wyjechała z matką do Norwegii w 2010 r. Rok później obie trafiły do centrum pomocy kryzysowej dla samotnych matek. W 2012 r. pieczę zastępczą nad dziewczynką przejął urząd do spraw dzieci – Barnevernet. Nie otrzymała jednak koniecznej pomocy. Wielokrotnie zmieniała domy zastępcze i instytucje socjalne, powracała do matki lub ponownie umieszczana była w pieczy zastępczej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W 2015 r. Joanna zaszła w ciążę. Pomimo namów urzędników Barnevernet nie zgodziła się na aborcyjne zabicie nienarodzonego dziecka. Wiedząc, że urzędnicy zamierzając odebrać dziecko zaraz po urodzeniu, kobieta uciekła do Polski i zatrzymała się u rodziny. W kwietniu 2016 r. urodziła się Lena. Ze względu na trudną sytuację rodzinną w październiku Joanna wróciła z dzieckiem do Norwegii i zamieszkała ze swoją matką. Niebawem Barnevernet odebrał dziecko Joannie i umieścił je w rodzinie zastępczej. Zrozpaczonej kobiecie przyznano prawo do widzenia się z córką trzy razy w roku po jednej godzinie i to pod nadzorem urzędnika. Takie traktowanie kobiety przez Barnevernet doprowadziło ją do problemów ze zdrowiem, m.in. depresji.

Obecnie Joanna przebywa w Polsce. Jeszcze w czasie sprawowania swej konsularnej funkcji w pomoc matce zaangażował się dr Sławomir Kowalski, wydalony przez stronę norweską za nadmierne zaangażowanie w pomoc polskim rodzinom w Norwegii. Sprawą zajął się Instytut Ordo Iuris, którego prawnicy skierowali do Ministerstwa Sprawiedliwości wniosek o przejęcie pieczy nad trzyletnią córką Joanny przez jej ciotkę mieszkającą w Polsce. Tym sposobem dziecko wróciłoby do kraju, gdzie o jego dalszym losie decydowałyby już polskie władze. Na takie rozwiązanie pozwala Konwencja Haska z 1996 roku, której stronami są zarówno Polska jak i Norwegia.

Reklama

„Konwencja o Prawach Dziecka nakłada na Norwegię obowiązek poszanowania prawa dziecka do zachowania jego tożsamości, a także stosunków rodzinnych. Ustalenie kontaktów z dzieckiem na poziomie 3 godzin rocznie bezsprzecznie narusza ten obowiązek. Kontakty w takim wymiarze nie pozwolą utrzymać więzi na żadnym poziomie. W naszej ocenie najlepszym dla dobra dziecka jest ustanowienie pieczą zastępczą zamieszkałych w Polsce członków rodziny dziewczynki” - wskazuje adw. Jerzy Kwaśniewski, Prezes Ordo Iuris.

W pomoc Joannie zaangażowani są adw. Jerzy Kwaśniewski i adw. Filip Wołoszczak.

2019-03-15 17:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Macierzanki – młode mamy

Niedziela łódzka 37/2018, str. III

[ TEMATY ]

matka

Antoni Zalewski

Dzieci czuły się przy abp. Rysiu bardzo swobodnie

Dzieci czuły się przy abp. Rysiu bardzo swobodnie

Co może łączyć młode mamy i Arcybiskupa? Np. napięty grafik i świetne podejście do dzieci. A także wspólna modlitwa i Eucharystia ofiarowana w intencji dzieci „żeby się wypełniło w nich słowo Jezusa, który wzrastał w latach, w mądrości i w łasce u Boga i u ludzi”. 5 września w kaplicy św. Krzysztofa przy parafii Ojców Jezuitów pierwsze powakacyjne spotkanie Macierzanek (grupy formacyjno-modlitewnej dla młodych mam) zainaugurował gość specjalny – abp Grzegorz Ryś w czasie Eucharystii koncelebrowanej wraz z ks. sekretarzem i ks. Pawłem Gabarą, duszpasterzem Macierzanek.

CZYTAJ DALEJ

Niebo – misja na co dzień!

2024-05-07 08:46

Niedziela Ogólnopolska 19/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Zmartwychwstały Pan dał swoim uczniom wystarczająco wiele dowodów na to, że żyje. A teraz, przed wstąpieniem do Ojca, przygotowuje ich do nowego etapu w dziejach zbawienia ludzkiej rodziny. Rozstający się z Apostołami Pan objawia im swoje (i Ojca) dalekosiężne plany. Oto dość zwyczajni ludzie – uczniowie Jezusa, chrześcijanie – mają maksymalnie zaangażować się w rozwój królestwa Bożego na ziemi. Wnet ruszą w świat z Dobrą Nowiną. Pamiętają też, że mają się modlić, wiedzą, jak to czynić i o co prosić Ojca: „Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”. Podczas licznych spotkań ze Zmartwychwstałym uczniowie zostali obdarowani tchnieniem Ducha Pocieszyciela. Ale będzie Go „więcej”. Jezus uroczyście obiecał, że wydarzy się cud zstąpienia Ducha Świętego, który obdarzy uczniów mocą i licznymi nadprzyrodzonymi darami. Tak wyposażeni będą zdolni nieść Ewangelię „aż po krańce ziemi”. Dobra Nowina o zbawieniu powinna być zaniesiona do wszystkich ludzi. A tymczasem Jezus – po wydaniu misyjnego polecenia i złożeniu obietnicy – „uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba»”. Osamotnieni uczniowie, a po nich kolejne pokolenia wierzących mają się przystosować do nowego rodzaju obecności Zbawiciela. Już się boleśnie przekonali, że nie potrafią zatrzymać Go przy sobie. Teraz mają codziennie pielęgnować i doskonalić sztukę słuchania słowa Bożego, by odradzała się i rosła ich ufna wiara w Jezusa obecnego pośród nich – obecnego i udzielającego się szczególniej w eucharystycznej Ofierze i Uczcie.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję