Ponad 160 osób wyśpiewało wielkie uwielbienie podczas koncertu wieńczącego III Zielonogórskie Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne. Koncert odbył się 17 marca.
Warsztaty poprowadzili znani kompozytorzy muzyki chrześcijańskiej – Hubert Kowalski i Leopold Twardowski. Przyciągnęli uczestników nie tylko z naszej diecezji, ale z całej Polski, ponieważ w warsztatach wzięły udział m.in. osoby z Jeleniej Góry, Warszawy czy Poznania. Udział mógł wziąć każdy, kto lubi śpiewać, bez względu na muzyczne wykształcenie.
- Nie jestem pewna, czy w ogóle gdzieś jeszcze organizowane są takie warsztaty, które prowadziliby jednocześnie i Hubert, i Poldek, stąd na pewno takie duże zainteresowanie. A poza tym każdy uczestnik zapraszał też swoich znajomych, więc zebrało się nas sporo. – mówi Natalia Makuch.
Koncert Wielbienia odbył się w kościele św. Urbana. – W trakcie tych warsztatów przeżywamy niezwykłe rekolekcje i bardzo nam zależy, żeby jak najwięcej osób poczuło chociaż trochę to, czego my tutaj doświadczamy. To koncert dla każdego, kto chce wielbić Boga, modlić się, śpiewać na Jego chwałę – dodaje Natalia.
Chórzystom towarzyszyli muzycy Filharmonii Zielonogórskiej i Gorzowskiej oraz soliści – Martyna Dziechciaruk i Przemysław Szczotko.
W Zielonej Górze trwają III Warsztaty Liturgiczno-Muzyczne, prowadzone przez Huberta Kowalskiego i Leopolda Twardowskiego. Ponad 160 osób zaśpiewa jutro (17 marca) wielki Koncert Wielbienia.
Ponad 600 osób z różnych zakonów, zgromadzeń i instytutów świeckich, zarówno żeńskich jak i męskich wzięło udział w V Kongresie Młodych Konsekrowanych, który od 18 do 21 września br. odbywał się w sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej w Licheniu Starym. Wszystko po to, by wspólnie się modlić, formować, a także dzielić przeżywaniem powołania, pokazując jednocześnie oblicze młodego i radosnego Kościoła.
Codzienny rytm kongresu był wymagający, ale pozwalał również na momenty wytchnienia i stwarzał okazję do indywidualnej refleksji: wspólna jutrznia z komentarzem do czytań, czas na osobistą modlitwę, konferencje, Eucharystia, spotkania w grupach dzielenia, nieszpory, a wieczorami adoracja. Między tymi punktami natomiast czas na rozmowy i spacery alejkami licheńskich ogrodów.
Pragnienie śmierci znalazło poczesne miejsce w duchowości Ojca Pio. Nie było ono wyrazem ucieczki od cierpienia czy rozpaczy, lecz dojrzałą tęsknotą za pełnym zjednoczeniem z Bogiem. Myśl o jej bliskim nadejściu nie tylko Stygmatyka nie przerażała, lecz przeciwnie, nieodparcie pociągała...
Śmierć w rozumieniu Ojca Pio nie była końcem życia, ale przejściem do pełnej komunii z umiłowanym Bogiem. Wyznał, że pod wpływem działania Jego łaski stała się dla niego „szczytem szczęścia” i jego „przyjaciółką”. Takie jej pojmowanie ukazuje głęboki związek zakonnika ze św. Franciszkiem z Asyżu, który w swej „Pieśni słonecznej” nazwał ją „siostrą”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.