Reklama

Maryjo, Matko Zbawiciela

Niedziela kielecka 21/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyszli do Ciebie, Matko, wyznawcy Jezusa na świętowanie dwustu lat istnienia diecezji kieleckiej. Wychowaliśmy się na świętokrzyskiej ziemi, w cieniu Świętego Krzyża. W jego cieniu kontemplujemy kalwaryjską mękę Jezusa. W cieniu krzyża Jezusowego błyszczy Twoja wierność, Maryjo. Kto znajdzie się w cieniu krzyża, ten widzi Ciebie i słyszy słowa: „Niewiasto, oto syn Twój. Synu, oto Matka twoja”. My to słyszymy... My wiemy, że spod krzyża Jan wziął Cię do siebie. Odeszłaś z miejsca zbawienia jako nasza Matka. Prawem dziecka przychodzimy do domu Matki, by świętować diecezjalny jubileusz.
Nie przychodzimy, by szukać drogi, bo wiemy, że drogą jest Twój Syn, którego trzymasz na ręku.
- Przychodzimy, by Ci powiedzieć, że Jezus konający zechciał roztoczyć swe miłosierdzie w Pacanowie. Tam już od sześciuset lat ludzie nawiedzający cudowny krzyż doznają wielu łask.
- Do sanktuarium Bożego Grobu w Miechowie, wzorem Piotra i Jana, biegną ojcowie, matki, synowie i córki, by zobaczyć pusty grób. Zaborca rosyjski rozproszył Bożogrobców, kustoszy sanktuarium, ale Bożego Grobu nie potrafił wykorzenić z naszych serc.
- Jezus Zmartwychwstały przyłączył się do uczniów idących do Emaus. Chodząc po drogach naszej ziemi zatrzymał się w trzystu gospodach i daje się rozpoznać po łamaniu chleba. Błogosławi chleb, łamie go w trzystu parafiach i karmi dzieci, dorosłych i chorych. Jesteśmy wdzięczni i dumni, że najstarszą gospodą na ziemiach polskich, w której zatrzymał się Zmartwychwstały, jest Wiślica. Tam wpatrujemy się w uśmiechniętą Madonnę z uśmiechniętym Synem Bożym, zwaną Madonną Łokietkową. - Od tysiąca lat chodzi Twój Syn po drogach Kielecczyzny i powołuje uczniów. Od dwustu siedemdziesięciu siedmiu lat na pytanie młodzieńców: „Panie, gdzie mieszkasz?” pokazuje im seminarium w Kielcach. Dziś są tu obecni ci, którzy zdecydowali się zostać w kieleckim domu przygotowującym do posługi wieczernika. Są tu też biskupi, kapłani, bo gdzież radośniej można świętować jubileusz cząstki Chrystusowego Kościoła, jak nie w domu Matki?
W świętowaniu naszego „teraz” włączamy przeszłość, bo przeszłość żyje w teraźniejszości. Jak w Ewangelii żyją miłujący Pana i zdrajcy, tak samo w teraźniejszości chodzą po naszych ścieżkach miłujący Pana i Jego zdrajcy. Zdrajcom nie poświęcamy ani czasu, ani uczuć. Polecamy ich Twemu Synowi, którego miłosierdzie jest bez granic.
Do świętowania zapraszamy przyjaciół Pana.
- Zapraszamy wywiezionych na Sybir uczestników powstań listopadowego i styczniowego. Tylu nie wróciło do swoich. Czy miał im kto podać wiatyk na drogę wieczności?
- Zapraszamy żołnierzy, którzy wyjechali z Kielc i stawiali czoła nawale Niemców na Westerplatte. Ilu wówczas wzywało Twego imienia, Matko?
- Zapraszamy partyzantów z lasów Kielecczyzny. Bronili własną krwią Polski, gdzie roztacza się Twoje, Matko, królestwo i Twojego Syna. Tyle tablic w naszych kościołach wspominających ich oddziały. Poumierali ich rodzice i krewni. Sosny rosnące na ich mogiłach nie potrafią przemawiać. Kombatanci się wykruszają. Władze PRL-owskie ich osądziły i potępiły. Kościół pamięta. Nasze świętowanie bez nich nie byłoby pełne.
- Zapraszamy biskupów, kapłanów i katechetów ostatniego pięćdziesięciolecia. Tych osadzonych w więzieniach, tych niesłusznie osądzonych, tych z ciasnych i zimnych sal katechetycznych, tych uważanych za obywateli drugiej kategorii. Przyjdźcie razem z błogosławionym bp. Jerzym Matulewiczem, z błogosławionym męczennikiem ks. Józefem Pawłowskim, ze sługą Bożym Ignacym Trendą z Lelowa. Przyjdźcie wszyscy na jubileuszowy apel do domu Matki. Zostań z nami Maryjo jak z Apostołami w Wieczerniku i przewodnicz naszej dzisiejszej nocnej modlitwie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy jesteśmy gotowi przyznać, że jesteśmy nieużyteczni?

2025-09-30 07:06

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Damian Burdzań

Druga kwestia poruszona przez Jezusa dotyczy służby. Każe nam mówić: Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać. Czy są to rzeczywiście nasze słowa? Czy jesteśmy gotowi przyznać, że jesteśmy nieużyteczni?

Apostołowie prosili Pana: «Dodaj nam wiary». Pan rzekł: «Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: „Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze”, a byłaby wam posłuszna. Kto z was, mając sługę, który orze lub pasie, powie mu, gdy on wróci z pola: „Pójdź zaraz i siądź do stołu”? Czy nie powie mu raczej: „Przygotuj mi wieczerzę, przepasz się i usługuj mi, aż zjem i napiję się, a potem ty będziesz jadł i pił”? Czy okazuje wdzięczność słudze za to, że wykonał to, co mu polecono? Tak i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono, mówcie: „Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać”».
CZYTAJ DALEJ

Jak zapobiegać samobójstwom? – po debacie u arcybiskupa Galbasa

2025-10-04 15:31

[ TEMATY ]

samobójstwo

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red

Kiedy przekroczyłam próg Domu Arcybiskupów Warszawskich, czułam, że to nie będzie spotkanie, które można „odbębnić” i wrócić do codzienności. Tytuł – „Nie pozwólmy znikać bez słowa” – brzmiał boleśnie, zwłaszcza w świetle statystyk, o których mówił później abp Adrian Galbas: prawie pięć tysięcy samobójstw w Polsce w ubiegłym roku. Prawie pięć tysięcy ludzkich dramatów. Prawie pięć tysięcy rodzin, w których rany nie zabliźnią się już nigdy. Liczba to przerażająca, ale jeszcze bardziej poruszająca jest cisza, która po nich zostaje. Cisza, w której brzmi echo ich samotności.

Abp Galbas zaczął od Psalmu 23, który znają chyba wszyscy wierzący: „Choćbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną”. Lecz w jego ustach pojawiła się wersja tragiczna: „Jestem w ciemnej dolinie i nikogo nie ma ze mną. Nie ma Cię ze mną, Boże. Nie ma cię ze mną, bracie”. Te słowa zapadły w pamięć. Widziałam twarze uczestników – nikt nie patrzył w telefon, nikt się nie wiercił. W tym momencie zrobiło się naprawdę ciszej.
CZYTAJ DALEJ

Rusza nowenna za kapłanów

2025-10-04 23:26

[ TEMATY ]

Adoracja w drodze

nowenna za kapłanów

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Już jutro – 5 października – rozpoczyna się nowenna za kapłanów, zakonników, misjonarzy, siostry zakonne, osoby konsekrowane, braci zakonnych oraz o powołania kapłańskie i zakonne. Aby dołączyć do modlitwy, wystarczy skorzystać z… telefonu komórkowego.

Osoby, które zdecydują się włączyć w nowennę codziennie przez 9 dni otrzymają wiadomość z linkiem do modlitwy i rozważań. Nowenna będzie dostępna również w wersji audio. Wszyscy uczestnicy nowenny zostaną objęci modlitwą eucharystyczną. Przez cały rok, codziennie, odprawiane są przez ojców franciszkanów Msze św. w Niepokalanowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję