Loggia błogosławieństw na fasadzie bazyliki św. Piotra jest już przygotowana na pojawienie się nowego papieża. Na oknach tzw. „balkonu Habemus Papam”, z którego ogłoszony zostanie wynik konklawe zawisły zasłony z czerwonego atłasu. Na placu św. Piotra od rana przewija się tysiące turystów i pielgrzymów z całego świata, najwięcej Amerykanów, Niemców i z krajów azjatyckich. Wielu z nich wzięło udział w Mszy św. „Pro eligendo Romano Pontifice” (w intencji wyboru papieża).

Nie widać, aby rozpoczynające się dzisiaj konklawe zakłócało w szczególny sposób rytm życia w Rzymie. W Watykanie działają wszystkie urzędy, poczta, bank, apteka, sklep spożywczy i odzieżowy i stacje benzynowe. Mieszkańcy Wiecznego Miasta, jak na razie, nie są specjalnie zainteresowani konklawe. Niektórzy z pytanych, czy zależy im, aby papieżem po dwóch obcokrajowcach został Włoch odpowiadają, że niekoniecznie

Wśród rzeszy ludzi obecnych na placu św. Piotra i okolicznych uliczkach wyróżniają się dziennikarze stacji radiowych i telewizyjnych z całego świata „polujących” na ważne osobistości Watykanu oraz watykanistów.

Giovanna Chirri, korespondentka włoskiej agencji informacyjnej ANSA, która jako pierwsza podała 11 lutego informację o ustąpieniu Benedykta XVI, pytana przez KAI, nie chciała odpowiedzieć, czy ma swojego faworyta w rozpoczynającym się dzisiaj konklawe. A za najważniejsze wyzwania stojące przed Kościołem, o których dyskutowali kardynałowie w czasie kongregacji, uznała „głoszenie wiary i Ewangelii w świecie zsekularyzowanym, którego Bóg nie interesuje”. „Problem dotyczy nie tylko Europy, ale i Ameryki Łacińskiej, gdzie jest wiele sekt, które odciągają wiernych od chrześcijaństwa. Drugi temat to odnowa duchowa, ale także wewnętrzna reforma samego Watykanu, kurii rzymskiej, co jest związane ze sprawami, które wyciekły w Vatileaks. I oczywiście, relacje z islamem i z innymi religiami chrześcijańskimi” – powiedziała dziennikarka.

W witrynach księgarń znajdujących się na prowadzącej do placu św. Piotra ulicy Conciliazione dominują przede wszystkim dzieła Benedykta XVI, ale nie tylko. Powodzeniem cieszy się m.in. wywiad rzeka z kard. Timothy Dolanem, arcybiskupem Nowego Jorku, przez wielu uważanego za papabili, pt. „A People of Hope” (Lud Nadziei).

Wielkim zainteresowaniem cieszy się także kolekcja znaczków Poczty Watykańskiej z okresu sede vacante. Utracą one ważność z chwilą wyboru nowego papieża. Na każdym z czterech znaczków specjalnej emisji w kolorze zielonym, niebieskim, szarym i żółtym widnieje herb Stolicy Apostolskiej obowiązujący w okresie sede vacante: nad skrzyżowanymi kluczami św. Piotra zamiast papieskiej tiary umieszczony jest baldachim trzymany przez anioła. Znaczki różnią się od siebie tylko nominałami i kolorem napisów. Przed urzędami i specjalnym punktem Poczty Watykańskiej ustawionym na Placu św. Piotra ustawiają się długie kolejki pielgrzymów.

Uwagę przybywających na plac św. Piotra przede wszystkim przykuwa Kaplica Sykstyńska oraz Dom św. Marty, w którym podczas konklawe zamieszkają kardynałowie elektorzy. Wybudowany z inicjatywy Jana Pawła II w 1996 r. dom służy zazwyczaj jako miejsce, w którym zatrzymują się przyjeżdżający do Rzymu kardynałowie. Przestronny, trzypiętrowy budynek, mieści 106 apartamentów, 22 pokoje jednoosobowe i jeden apartament kilkupokojowy. Dom wyposażony jest w recepcję typu hotelowego, kaplicę, rodzaj świetlicy do spotkań i rozmów, wyposażoną w biblioteką i telewizor (który zostanie wyniesiony na czas konklawe) oraz jadalnię. Wnętrza są przestronne, jasne, utrzymane w kremowo-beżowej tonacji, urządzone ze smakiem, wyposażone w stylowe meble. W kaplicy, do której światło wpada przez okna w dachu, znajduje się nowoczesny drewniany krucyfiks i monstrancja. W całym domu jest dużo zieleni i kwiatów. Domem zarządza fundacja, którą opiekują się siostry ze zgromadzenia Córek Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo. Jest to najliczniejsze na świecie zakonne zgromadzenie żeńskie, liczące ogółem 22 tysiące sióstr. W miejscu, gdzie obecnie stoi dom, podczas II wojny światowej przebywali chronieni przez Watykan uciekinierzy: Żydzi i ambasadorowie krajów, które zerwały stosunki dyplomatyczne z Włochami. Za czasów Leona XIII znajdował się tu szpital-przytułek dla ubogich z dzielnic miasta graniczących bezpośrednio z Państwem Watykańskim.

Na czas konklawe w Domu św. Marty zamieszkają, oprócz kardynałów elektorów, także sekretarz Kolegium Kardynalskiego, pełniący funkcję sekretarza konklawe, mistrz ceremonii papieskich wraz z dwoma ceremoniarzami, dwóch kapłanów obsługujących papieską zakrystię oraz wybrany przez prowadzącego kard. Giovanniego Battistę Re asystent. Ponadto na terenie domu zamieszkają księża - spowiednicy, mogący sprawować tę funkcję w różnych językach oraz dwóch lekarzy. Znajdować się tam będzie również personel utrzymujący czystość i zajmujący się kuchnią. Obecność wszystkich tych osób jest zatwierdzona przez kardynała kamerlinga i jego trzech asystentów. Wczoraj wszyscy oni w Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego w obecności kardynała-kamerlinga Tarcisio Bertone złożyli przysięgę dochowania tajemnicy związanej z konklawe.

Do głosowania posłużą trzy urny, wszystkie zaprojektowane i wykonane specjalnie na tę okazję: urna do głosowania na miejscu, urna dla kardynałów, których ewentualna choroba zmusiłaby do oddania głosu bez wychodzenia z pokoju oraz urna, w której składane są głosy po przeliczeniu i przed spaleniem.

Duża fala pielgrzymów i turystów spodziewana jest na placu św. Piotra ok. godz. 19.00, w oczekiwaniu na pierwszy podczas tego konklawe dym z komina Kaplicy Sykstyńskiej po głosowaniu kardynałów. tom (KAI Rzym) / WatykanWatykan: loggia bazyliki św. Piotra gotowa na pojawienie się nowego papieża

Loggia błogosławieństw na fasadzie bazyliki św. Piotra jest już przygotowana na pojawienie się nowego papieża. Na oknach tzw. „balkonu Habemus Papam”, z którego ogłoszony zostanie wynik konklawe zawisły zasłony z czerwonego atłasu. Na placu św. Piotra od rana przewija się tysiące turystów i pielgrzymów z całego świata, najwięcej Amerykanów, Niemców i z krajów azjatyckich. Wielu z nich wzięło udział w Mszy św. „Pro eligendo Romano Pontifice” (w intencji wyboru papieża).

Nie widać, aby rozpoczynające się dzisiaj konklawe zakłócało w szczególny sposób rytm życia w Rzymie. W Watykanie działają wszystkie urzędy, poczta, bank, apteka, sklep spożywczy i odzieżowy i stacje benzynowe. Mieszkańcy Wiecznego Miasta, jak na razie, nie są specjalnie zainteresowani konklawe. Niektórzy z pytanych, czy zależy im, aby papieżem po dwóch obcokrajowcach został Włoch odpowiadają, że niekoniecznie

Wśród rzeszy ludzi obecnych na placu św. Piotra i okolicznych uliczkach wyróżniają się dziennikarze stacji radiowych i telewizyjnych z całego świata „polujących” na ważne osobistości Watykanu oraz watykanistów.

Giovanna Chirri, korespondentka włoskiej agencji informacyjnej ANSA, która jako pierwsza podała 11 lutego informację o ustąpieniu Benedykta XVI, pytana przez KAI, nie chciała odpowiedzieć, czy ma swojego faworyta w rozpoczynającym się dzisiaj konklawe. A za najważniejsze wyzwania stojące przed Kościołem, o których dyskutowali kardynałowie w czasie kongregacji, uznała „głoszenie wiary i Ewangelii w świecie zsekularyzowanym, którego Bóg nie interesuje”. „Problem dotyczy nie tylko Europy, ale i Ameryki Łacińskiej, gdzie jest wiele sekt, które odciągają wiernych od chrześcijaństwa. Drugi temat to odnowa duchowa, ale także wewnętrzna reforma samego Watykanu, kurii rzymskiej, co jest związane ze sprawami, które wyciekły w Vatileaks. I oczywiście, relacje z islamem i z innymi religiami chrześcijańskimi” – powiedziała dziennikarka.

W witrynach księgarń znajdujących się na prowadzącej do placu św. Piotra ulicy Conciliazione dominują przede wszystkim dzieła Benedykta XVI, ale nie tylko. Powodzeniem cieszy się m.in. wywiad rzeka z kard. Timothy Dolanem, arcybiskupem Nowego Jorku, przez wielu uważanego za papabili, pt. „A People of Hope” (Lud Nadziei).

Wielkim zainteresowaniem cieszy się także kolekcja znaczków Poczty Watykańskiej z okresu sede vacante. Utracą one ważność z chwilą wyboru nowego papieża. Na każdym z czterech znaczków specjalnej emisji w kolorze zielonym, niebieskim, szarym i żółtym widnieje herb Stolicy Apostolskiej obowiązujący w okresie sede vacante: nad skrzyżowanymi kluczami św. Piotra zamiast papieskiej tiary umieszczony jest baldachim trzymany przez anioła. Znaczki różnią się od siebie tylko nominałami i kolorem napisów. Przed urzędami i specjalnym punktem Poczty Watykańskiej ustawionym na Placu św. Piotra ustawiają się długie kolejki pielgrzymów.

Uwagę przybywających na plac św. Piotra przede wszystkim przykuwa Kaplica Sykstyńska oraz Dom św. Marty, w którym podczas konklawe zamieszkają kardynałowie elektorzy. Wybudowany z inicjatywy Jana Pawła II w 1996 r. dom służy zazwyczaj jako miejsce, w którym zatrzymują się przyjeżdżający do Rzymu kardynałowie. Przestronny, trzypiętrowy budynek, mieści 106 apartamentów, 22 pokoje jednoosobowe i jeden apartament kilkupokojowy. Dom wyposażony jest w recepcję typu hotelowego, kaplicę, rodzaj świetlicy do spotkań i rozmów, wyposażoną w biblioteką i telewizor (który zostanie wyniesiony na czas konklawe) oraz jadalnię. Wnętrza są przestronne, jasne, utrzymane w kremowo-beżowej tonacji, urządzone ze smakiem, wyposażone w stylowe meble. W kaplicy, do której światło wpada przez okna w dachu, znajduje się nowoczesny drewniany krucyfiks i monstrancja. W całym domu jest dużo zieleni i kwiatów. Domem zarządza fundacja, którą opiekują się siostry ze zgromadzenia Córek Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo. Jest to najliczniejsze na świecie zakonne zgromadzenie żeńskie, liczące ogółem 22 tysiące sióstr. W miejscu, gdzie obecnie stoi dom, podczas II wojny światowej przebywali chronieni przez Watykan uciekinierzy: Żydzi i ambasadorowie krajów, które zerwały stosunki dyplomatyczne z Włochami. Za czasów Leona XIII znajdował się tu szpital-przytułek dla ubogich z dzielnic miasta graniczących bezpośrednio z Państwem Watykańskim.

Na czas konklawe w Domu św. Marty zamieszkają, oprócz kardynałów elektorów, także sekretarz Kolegium Kardynalskiego, pełniący funkcję sekretarza konklawe, mistrz ceremonii papieskich wraz z dwoma ceremoniarzami, dwóch kapłanów obsługujących papieską zakrystię oraz wybrany przez prowadzącego kard. Giovanniego Battistę Re asystent. Ponadto na terenie domu zamieszkają księża - spowiednicy, mogący sprawować tę funkcję w różnych językach oraz dwóch lekarzy. Znajdować się tam będzie również personel utrzymujący czystość i zajmujący się kuchnią. Obecność wszystkich tych osób jest zatwierdzona przez kardynała kamerlinga i jego trzech asystentów. Wczoraj wszyscy oni w Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego w obecności kardynała-kamerlinga Tarcisio Bertone złożyli przysięgę dochowania tajemnicy związanej z konklawe.

Do głosowania posłużą trzy urny, wszystkie zaprojektowane i wykonane specjalnie na tę okazję: urna do głosowania głosowania na miejscu, urna dla kardynałów, których ewentualna choroba zmusiłaby do oddania głosu bez wychodzenia z pokoju oraz urna, w której składane są głosy po przeliczeniu i przed spaleniem.

Duża fala pielgrzymów i turystów spodziewana jest na placu św. Piotra ok. godz. 19.00, w oczekiwaniu na pierwszy podczas tego konklawe dym z komina Kaplicy Sykstyńskiej po głosowaniu kardynałów.